naszswidwin

Z dedykacją dla Burmistrza Miasta Świdwina Jana Owsiaka i Prezesa Stowarzyszenia Rzemieślników, Kupców i Handlowców w Świdwinie Zdzisława Zapotocznego. "Nie inwestujcie w Świdwinie! Taki przekaz poszedł w Polskę po ostatniej sesji rady miasta. Przyjęliśmy uchwałę o zmianie planu zagospodarowania miasta, która to uchwała narusza zasadę swobody gospodarczej, równych szans i wolnej konkurencji. Chodzi o Pana Sewerynka. Młody wykształcony człowiek, który po studiach wrócił do Świdwina, połączył swoje hobby z pracą zawodową i zaczął organizować polowania dla zagranicznych klientów. Inwestuje też w inne dziedziny gospodarki tak, aby utrzymać się na rynku. Między innymi kupił po byłym PKS w Świdwinie od syndyka masy upadłościowej działkę wraz z byłym przystankiem. Działka ta jest przeznaczona do działalności gospodarczej nieuciążliwej. Pan Sewerynek podał kilka możliwych rodzajów działalności, a wybrał jedną - myjnie bezdotykową i w tym momencie w Urzędzie Miasta rozpoczęła się…....

Prąd "znikał i znikał", a z roku na rok w największym kościele w mieście było coraz cieplej. Cóż takiego się stało, że teraz ponoć "nie znika", czyli jest, a w kościele zimno do tego stopnia, iż uczestnicy mszy zaczynają coraz częściej narzekać. Dotarła do nas od wielu mieszkańców informacja, że w kościele jest coraz zimniej, niektóre matki z dziećmi uciekają w cieplejsze miejsca poza kościół, nie czekając do zakończenia mszy. Obecne zjawisko „zimnego kościoła” jest bardzo trudne do wyjaśnienia. Przez kilka lat w kościele było cieplutko, aż miło było uczestniczyć we mszy. Oskarżenie o posiłkowanie się miejskim prądem, o czym szeroko rozpisywały się media i dyskutowano na forum samorządu, proboszcz odbijał stwierdzeniem, że parafia płaci rachunki i żadnych nieprawidłowości nie widzi. Cóż zatem się stało, że wcześniej parafię stać było, aby kościół był systematycznie ogrzewany a teraz zimno w nim nie do wytrzymania? Czyżby parafia na tyle zbiedniała, że z ogrzew...

Przewodniczący Rady Miasta Świdwin zaprasza na posiedzenie komisji połączonych Rady Miasta Świdwin: Komisji  Rozwoju Gospodarczego i Budżetu; Komisji Bezpieczeństwa, Praworządności,  Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska  oraz Komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Polityki Społecznej, które odbędzie się w dni 18 listopada 2015r.  o godz. 11.00 w sali nr 55 Urzędu Miasta. W porządku obrad przewidziano głównie omówienie projektów uchwał. Treść ich części jest na tyle interesująca, że postanowiliśmy je opublikować przed posiedzeniem komisji, aby zainteresowani mieszkańcy posiadali wiedzę, co „w trawie piszczy”. Według naszej oceny pokazane poniżej projekty uchwał są poszukiwaniem na siłę pieniędzy kosztem mieszkańców oraz osób prowadzących w różnych obszarach działalność gospodarczą. Czyli niegospodarny kieszeni mieszkańców się chwyta. Za przekazanie projektów uchwał, jeszcze nigdzie nie publikowanych, dziękujemy osobie z nami współpracu...

Ponad trzy lata wstecz pisaliśmy: „Niejedno miasteczko wielkości naszego zazdrości nam terenu parkowego. Na dzisiejsze, betonowe czasy, mamy niewątpliwie skarb. Niestety z braku troski władz Duży Park marnieje, nie odgrywa roli jaką powinien. Ten skarb a zarazem płuca zabetonowanego miasta nie mogą doczekać się rewitalizacji, mimo, że pieniądze na tego typu obszary miejskie były łatwe do pozyskania. Władze zagalopowane w poszukiwaniu sukcesu, w wirze zalewania miasta betonem zupełnie zapomniały, że posiadamy zielony skarb. Ot, czasami – być może w przypływie urzędniczej nudy lub z monitu załamanego tym widokiem spacerowicza – ktoś sobie o tym akwenie zieleni przypomni (raz na parę lat) i niczym z łaski ogarnie co większy chwast. Generalnie wstyd i poruta. Lepiej wydawać pieniądze na wydumane inwestycje i igrzyska. Odkładanie rewitalizacji Dużego Parku kiedyś się na nas zemści, albowiem pewnych rzeczy nie da się odtworzyć w zasobach zieleni. Zabetonowane miasto tym bardziej wymaga s...

Dzięki uprzejmości jednej z urzędniczek, otrzymaliśmy dostęp do dokumentów znajdujących się w ratuszowym archiwum. Mamy do przejrzenia dokładnie 9775 zeskanowanych dokumentów w plikach PDF, z których znaczna część nigdy nie była publikowana na BIP, lub została z niego usunięta. Poniżej przedstawiamy próbkę tego, co mamy możliwość przeglądać bez ograniczeń. Możemy zatem do woli i bez łaski korzystać z możliwości, jakie daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Pokazane niżej dokumenty wybrane są na chybił trafił. W późniejszym okresie, w miarę ich przeglądania i komasowania w grupy tematyczne, będziemy je systematycznie publikować na blogu. Prosimy o cierpliwość, bowiem mamy co przeglądać, a weryfikacja dokumentów musi ze zrozumiałych względów potrwać. Jeszcze raz dziękujemy uprzejmej urzędniczce za udostępnienie nam tak ogromnego „archiwum”.