Za sprawą stowarzyszenia „Carpe diem” powrócił ważny temat
Ponad trzy lata wstecz pisaliśmy:
„Niejedno miasteczko wielkości naszego zazdrości nam terenu parkowego. Na dzisiejsze, betonowe czasy, mamy niewątpliwie skarb. Niestety z braku troski władz Duży Park marnieje, nie odgrywa roli jaką powinien. Ten skarb a zarazem płuca zabetonowanego miasta nie mogą doczekać się rewitalizacji, mimo, że pieniądze na tego typu obszary miejskie były łatwe do pozyskania. Władze zagalopowane w poszukiwaniu sukcesu, w wirze zalewania miasta betonem zupełnie zapomniały, że posiadamy zielony skarb. Ot, czasami – być może w przypływie urzędniczej nudy lub z monitu załamanego tym widokiem spacerowicza – ktoś sobie o tym akwenie zieleni przypomni (raz na parę lat) i niczym z łaski ogarnie co większy chwast. Generalnie wstyd i poruta. Lepiej wydawać pieniądze na wydumane inwestycje i igrzyska. Odkładanie rewitalizacji Dużego Parku kiedyś się na nas zemści, albowiem pewnych rzeczy nie da się odtworzyć w zasobach zieleni. Zabetonowane miasto tym bardziej wymaga szybkiego ratunku swej zielonej części.
Na terenie parku mamy wspaniały zabytek architektoniczny w postaci Wieży Bismarcka. Budowla powstała w 1911 roku na wzgórzu Parku Miejskiego, z którego pozostała tylko piękna nazwa. Wieża jest niezwykle atrakcyjnym zabytkiem miasta, mogącym z powodzeniem wpisać się w szlak dla zwiedzających. Na jej szczycie znajduje się kosz widokowy oraz cztery tarasy widokowe prezentujące panoramę miasta. Niestety, nikt nie pamięta kiedy były dostępne dla mieszkańców. Budowla wciąż jest niedostępna dla zwiedzających. Zadziwia i irytuje brak inicjatywy w pozyskaniu środków, za które dokonano by rewitalizacji i wreszcie udostępniono park i wieżę w całej okazałości mieszkańcom oraz turystom”.
Za sprawą stowarzyszenia „Carpe diem” temat powrócił, i to ze zdwojoną siłą, albowiem członkowie stowarzyszenia przygotowali petycję w sprawie rewitalizacji parku, popartą znaczną ilością podpisów mieszkańców. Petycja jest tym bardziej mocna w swej wymowie, gdyż jej autorzy słusznie zauważają, iż renowacja tego ważnego miejsca w mieście jest niezbędna i pilna. Mamy podobne zdanie na ten ważny temat. Czy podobne ma burmistrz miasta, tego do końca nie wiemy.
A to dlatego, że w publikacji: http://naszswidwin.blog.pl/2015/03/17/plyna-pieniadze-waska-grupa-ludzie-za-strzelanie-z-luku-sie-nagradza-i-udaje-ze-robi-w-kulturze/ przedstawiliśmy m.in. wydatki z budżetu miasta na kościół, które systematycznie wzrastały, i wcale nie pamiętano o potrzebach związanych z niszczejącym parkiem. Prace związane z kościołem, jak niektórzy ówcześni radni słusznie zauważyli, nie były potrzebne, a kilka z nich nawet dublowano, co również finansowano z budżetu miasta.
Burmistrz Jan Owsiak został wybrany z woli ludu, a lud za pośrednictwem stowarzyszenia „Carpe diem” domaga się pilnej renowacji Dużego Parku. Radni oraz władze powinni jeszcze raz zweryfikować potrzeby i priorytety, i znaleźć należne miejsce w przyszłorocznym budżecie dla inicjatywy stowarzyszenia. Czas najwyższy, aby ten skarb a zarazem płuca miasta doczekały się rewitalizacji z prawdziwego zdarzenia. Uzasadnienie, że jest to kosztowne i ociąganie się z podjęciem działań w tym kierunku, nie wytrzymuje możliwości, jakie państwo daje na realizację takiego przedsięwzięcia. Musi to być jedynie profesjonalnie przygotowany projekt, a nie w stylu kiełbasy wyborczej, by w rezultacie trafić do szuflady. Należy zatem wyrazić nadzieję, że tym razem „Carpe diem” nie odpuści.
Bezustanne pakowanie pieniędzy proboszczowi to absurd i kompromitacja samorządu.
OdpowiedzUsuńkompromitacja ? mało powiedziane !
OdpowiedzUsuńCarpe diem i mieszkańcy nic nie pomogą. Mamy za bardzo upartego Burmistrza. On wie najlepiej i w tym tkwi problem. O radnych szkoda pisać.
OdpowiedzUsuńNazwijmy park im. Jana Owsiaka i zaraz znajdą się pieniądze na park.
OdpowiedzUsuńproboszczunio wymyśla i jest jak jest :(
OdpowiedzUsuńMoże warto by było się zapoznać z dokumentacją rewitalizacji parku miejskiego, wykonaną kilka lat temu ;-)
OdpowiedzUsuńBYŁY WYBORY TRZEBA BYŁO GŁOSOWAĆ. POZDRAWIAM.
OdpowiedzUsuńburmistrz nie lubi mądrych ludzi on lubi z cepami :)
OdpowiedzUsuńDlaczego wszyscy rządzący do tej pory naszym miastem mieli i mają ten park gdzieś tzn w duupie?
OdpowiedzUsuńW najbliższych wyborach należy wybrać kogoś komu ten park leży na sercu!
Z J.O. należy skończyć tak jak z platformą z E.K.
popieram !!
OdpowiedzUsuńWzięli wszystko. Dopiero teraz Batman nam pokaże co potrafi. Trzymajmy się za głowę i kieszeń.
OdpowiedzUsuńPiszesz brednie. Teraz właśnie PiS wyjaśni sprawy: znikającego prądu, sprzedaży działek dla fikcyjnej fabryki, remontu mieszkania za friko, protekcji i łapówkarstwa itd.itp. Głosowałem na PiS i wierzę, że te sprawy wreszcie wyjaśnią.
OdpowiedzUsuńZamiast fabryki mebli
OdpowiedzUsuńpotrzeba fabryki wideł
żeby posprzątać ten gnój.
bez otrzeźwienia radnych tego się nie posprząta :(
OdpowiedzUsuńTuryści z ratusza i plebanii znowu wypoczywali w dalekich krajach. Słabe maja akumulatory, że tak często je ładują. Niedługo całkiem siądą na d**** hehehe
OdpowiedzUsuńA czemu nie zaproszą swoich radnych?
OdpowiedzUsuńpowinni zorganizować wyjazdowe sesje :D
OdpowiedzUsuńA czy wzięli ze sobą swojego prywatnego lekarza ?! Może byli aż tak zdrowi, że go nie potrzebowali ;-)
OdpowiedzUsuńPark rewitalizowany etapami już dawno by zamknoł temat . Trzeba tylko chciec , kasa wydana na kościół w ostatnich latach pokryła by częśc wydatków na rewitalizacji parku a i kościół bez tej renowacji by się też nie przewrócił.
OdpowiedzUsuńCzyżby urząd rozpoczął rewitalizację dużego parku od alejek? ! Ciekawe kto wymyślił wysypanie szlaki na te alejki?! Komu należałoby podziękować za projekt racjonalizatorski? ! Może warto zainteresować tym ochronę środowiska?! Chyba otrzymali zaproszenie do wzięcia udziału ;-)
OdpowiedzUsuń