Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2014

Między młotem a kowadłem

Obraz
Zanim oficjalnie PKW ogłosi wybory i rozpocznie się kolejna gonitwa po władzę, jak zawsze w roku wyborczym walka potencjalnych kandydatów zaczyna się znacznie wcześniej. Nieoficjalne przymiarki powodują reakcje i kontrreakcje. Wiele z tych zabiegów dzieje się zakulisowo, ale część z nich wyłazi na światło dzienne. Wypływ informacji w części jest kontrolowany, aby zbadać nastroje społeczne, lecz część z nich dociera do opinii publicznej wbrew obranej strategii tworzących się w kuluarach sztabów wyborczych. Jeśli chodzi o kluczowe stanowiska w powiecie, a mam tu na myśli funkcje starosty oraz burmistrzów Połczyna i Świdwina (z pełnym szacunkiem dla wójtów gmin), to piastujący je obecnie nie mogą z różnych powodów czuć się komfortowo. Z oceny sytuacji, dla nikogo nie jest tajemnicą, że w najtrud niejszym położeniu jest starosta Mirosław Majka. Z racji pełnionej funkcji politycznej posiad a podwójny dyskomfort. A w świetle zapędów i plan ów swojego zwierzchnika politycznego w osobie posła ...

Zrobimy tutaj Ukrainę

Obraz
Dzisiaj media pokazują i piszą o pikiecie przed starostwem powiatowym. Pozwalamy sobie i my słów kilka na temat tego wydarzenia skreślić. Napisanie takiego tekstu nie jest proste, z wielu powodów. Przede wszystkim obserwatorzy, ale i część bezpośrednio zainteresowanych nie miała wiedzy, kto jest organizatorem tego przedsięwzięcia. Zaciągnęliśmy języka i wyszło nam, że organizatorem jest Marcin O. Czemu On? Poszliśmy tym tropem przed paroma dniami, kiedy dotarła do nas informacja o organizowanej pikiecie. Poznaliśmy szczegóły ostatnich wydarzeń w kwestii regulacji wszelkich zobowiązań przez dzierżawcę szpitala oraz poznaliśmy szczegóły czwartkowego spotkania załogi szpitala z dyrektorem, starostą i jego zastępcą. Kilka dni przed pikietą na nasz mail dotarła od anonimowej osoby treść Apelu, jaki został złożony w starostwie w dniu protestu. W świetle posiadanych informacji zastanawialiśmy się, jaki jest rzeczywisty cel pikiety? Proszę się nie śmiać, to bardzo poważne pytanie. I nie łatwo ...

Kto jest wiarygodny a kto rozgrywa…

Obraz
J ak zapowiadają między innymi media, w dniu jutrzejszym ma odbyć się pikieta przed starostwem powiatowym w Świdwinie. Jedni mówią, że organizatorem pikiety są pracownicy połczyńskiego szpitala i solidaryzujący się z nimi mieszkańcy. Według opinii innych jest ponoć odwrotnie, że organizatorami są solidaryzujący się mieszkańcy i pracownicy szpitala. Sporo jest też takich, którzy twierdzą, iż pikietę organizują „z tylnego siedzenia” siły polityczne i ludzie chorzy na władzę. Dodają, że szpital stał się ponownie instrumentem walki o władzę na szczeblu samorządu powiatowego i praktycznie w tym działaniu jest jak najmniej interesu załogi i pacjentów. Wokół tego wszystkiego krąży prawda, nad którą jednym trudno się pochylić, inni nie chcą jej dostrzec, a jeszcze na innych działa ona jak płachta na byka. Jak podaje "Głos Koszaliński", jednym z głównym zarzutów pikietujących ma być sprawa pensji, których załoga nie otrzymuje na czas. Temat ten od dłuższego czasu jest fundamentem różn...

Radny Ostapowicz nie odpuszcza

Obraz
Sprawa jest na tyle znana naszym czytelnikom, ale i zapewne ogółu mieszkańców Świdwina, że nie wymaga szerszego wprowadzenia. Sprawa dotyczy wzrostu kosztów z budżetu miasta za energię elektryczną. W jednym z artykułów na blogu przedstawiliśmy dość wnikliwą analizę wzrostu wydatków miasta na energię elektryczną. Tym tropem poszedł jeden z dziennikarzy „Głosu Koszalińskiego” i rzekomo natrafił na ślad, że energia mogła być konsumowana przez duży kościół w centrum Świdwina. Sprawa na tyle zbulwersowała opinię publiczną, że jeden z mieszkańców złożył doniesienie do prokuratury. Prokuratura postanowiła nie wszczynać śledztwa w tej sprawie. Na ostatniej sesji rady miasta temat wrócił za sprawą interpelacji i wniosku radnego Mariana Ostapowicza. Sprawa ma kilka zagadek. Główną z nich jest to, że burmistrz Jan Owsiak konsekwentnie odmawia konkretnej odpowiedzi na stawiane pytania w tej sprawie. Zagadką jest również postawa kilku radnych, którzy otrzymali w sprawie dość ważne informacje od os...

Upubliczniamy dane sponsora

Obraz
Upubliczniamy tę informację szczególnie dla dyrektora Leszka Jasiukiewicza, burmistrza Jana Owsiaka, kierownika Bogdana Wachowiaka, przewodniczącego rady Henryka Klamana, pozostałych radnych i uczestników ostatniej sesji, ale także dla wszystkich naszych czytelników, oraz osoby, która w swoich komentarzach na blogu i forum gk24 posądzała nas o kłamstwo w tym temacie, twierdząc, że wymyśliliśmy sobie fikcyjną postać o inicjałach S.K.: Przelewu na statutową działalność „Spójni” dokonał na konto klubu ze swojego prywatnego konta, zasłużony działacz sportowy pan Spirydon Kędzierski. Kwotę 2100 zł wyłożyli na ten cel: jeden ze świdwińskich przedsiębiorców i pan Kędzierski. Jest to jedyna wpłata od sponsora na rzecz klubu piłkarskiego „Spójnia”, jaka miała miejsce w 2013 roku. Prawda jest tylko jedna i leży tam gdzie leży, jak mawiał nieodżałowany poseł z Kołobrzegu. Dlaczego dyrektor Jasiukiewicz wziął to na siebie tzn. „przywłaszczył sobie cudzy sponsoring”? Odpowiedź na to pytanie nie jes...

Trzymamy obu panów za słowo

Obraz
Do świdwińskiego starostwa zawitali niecodzienni goście: Minister Obrony Narodowej Tomasz Siemoniak, dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych gen. broni pilot Lech Majewski, towarzyszył im wiceprzewodniczący komisji sejmowej ds. obrony poseł Stanisław Wziątek. Podczas konferencji rozwiano wszelkie wątpliwości i spekulacje co do przyszłości lotniska w Świdwinie. Zgodnie z zapowiedzią ministra Siemoniaka, jeszcze w obecnym kwartale zostanie podjęta decyzja, w jakim kierunku pójdzie modernizacja samolotów SU-22 stacjonujących nadal na świdwińskim lotnisku. Minister przedstawił dwa warianty, które są obecnie rozważane. Jeden z nich przewiduje gruntowną modernizację samolotów będących w eksploatacji tj. wszystkich 32 sztuk. Pozwoliłoby to na przedłużenie ich żywotności o ok. 3 lata. Drugi natomiast zakłada nowocześniejszą modernizację połowy samolotów, czyli 16 sztuk z ogólnego stanu, która przedłużyłaby możliwości ich eksploatacji aż o dziesięć lat. Z informacji podanej przez ministra wyni...

Tajemniczy sponsor „Spójni”

Obraz
W poprzedniej publikacji na temat „Spójni” pt. „Piłka jest okrągła a bramki są dwie”, w końcowej jej części napisaliśmy: „Przy okazji pozwalamy sobie zasugerować, aby burmistrz Świdwina zaprosił na pogawędkę dyrektora parku „Relax” i zapytał, jak było dokładnie z tą jego dotacją na „Spójnię” w kwocie 2.100 zł, o której pan Jasiukiewicz z ogromną skromnością poinformował radnych na ostatniej sesji? Po wysłuchaniu dyrektora Jasiukiewicza, proponujemy burmistrzowi by również na ten temat wypowiedział się w „Głosie Koszalińskim”. Przybliżamy czytelnikom, ale i radnym także, czego miała dotyczyć nasza sugestia skierowana przez nas do burmistrza Jana Owsiaka. Otóż podczas ostatniej sesji w sprawie „Spójni” zabrał głos m.in. dyrektor Parku Wodnego „Relax” Leszek Jasiukiewicz. Poinformował uczestników sesji, że prezes klubu wyremontował na swój koszt jedną z szatni. Podkreślił, że w jego ocenie robota została wykonana wzorowo. Dyrektor te prace wycenił na kwotę ok. 2000 zł. Następnie dodał: „J...

Piłka jest okrągłą a bramki są dwie

Obraz
Nie bez powodu wracamy do tematu, jaki przedstawiliśmy w dwóch artykułach na naszym blogu tj.: „Jestem za prezesem Spójni” http://naszswidwin.blog.pl/2013/12/14/2673/ oraz „Kolejna kompromitacja burmistrza” http://naszswidwin.blog.pl/2014/01/31/2909/ w których poruszaliśmy m.in. sprawę dotacji kierowanej przez miasto na sport. „Głos Koszaliński” z dnia 7 lutego br. w artykule pt. „Uchronić Spójnie od upadku” opublikował odpowiedź burmistrza Jana Owsiaka na list otwarty prezesa „Spójni” Stefana Basiowa, który wcześniej został odczytany podczas ostatniej sesji rady miasta, a także ukazał się na stronie bloga. Wypowiedź burmistrza cytujemy za „Głosem Koszalińskim” w całości: „Przydzielanie dotacji dla organizacji społecznych nie ma nic wspólnego z dobrą wolą burmistrza lub jej brakiem. Odbywa się ono na podstawie konkursów, do których organizacje przystępują na równorzędnych zasadach. Powodem odrzucenia wniosku Spójni oraz siedmiu innych wnioskodawców były błędy formalne we wniosku. Pon...

Niesamowite, „partyzant” w TVP?

Obraz
Kronika wyemitowana na antenie TVP Szczecin w dniu 3 lutego br. o godz.. 18:30 pokazuje przykład budzący poważne obawy, że Polska nie jest krajem do końca wolnym. Forma, jaką przyjęto dla wypowiedzi jednego z uczestników programu, stosowana jest w przypadkach, kiedy w telewizji mają się wypowiedzieć np. osoby czujące zagrożenie i proszą o anonimowość, lub m.in. agenci, czy przestępcy, którzy zastrzegają swój wizerunek. Dodatkowo dla bezpieczeństwa dokonuje się modulacji ich głosu. W opisanym przypadku dokonano jeszcze dodatkowych zabezpieczeń, aby mówcę ukryć – kamera dokonała silnego zbliżenia i pokazała jedynie jego pulchne dłonie, mankiet y kurtki i kawałek sweterka (robionego być może na peerelowskich drutach, czego wykluczyć nie można). Kim jest ukryta przez TVP Szczecin osoba, że trzeba było zastosować aż tak skomplikowany łańcuszek zabezpieczeń, czego się obawia? Wspomnieliśmy o obawach, że Polska nie jest do końca krajem wolnym, lecz mimo wszystko zdecydowaliśmy się na ryzyko i...

Czemu i kto ukrył str. nr 12 ?

Obraz
Działalność organów samorządowych jest jawna. Władza publiczna ma też obowiązek informowania społeczeństwa o swoich poczynaniach (nawet nie pytana) poprzez publikowanie informacji i sprawozdań na stronach internetowych Biuletynu Informacji Publicznych. Ma obowiązek, więc od czasu do czasu sprawdzamy, czy się z niego wywiązuje. Tym razem przejrzeliśmy m.in. protokoły z posiedzeń komisji stałych rady miasta. Natrafiliśmy na bardzo nas interesujące sprawozdanie z działalności MOPS za 2013 rok. Treść tego dokumentu widnieje jako załącznik nr 1 – „Informacja z działalności Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej za rok 2013 i założenia na 2014 rok” przy protokole nr 17/2014 z dnia 10 stycznia 2014 r. z posiedzenia Komisji Oświaty, kultury, sportu i polityki społecznej. Oto strona pierwsza sprawozdania MOPS: Sprawozdanie MOPS każdego roku budziło w nas wielkie zainteresowanie, więc to za 2013 rok również przejrzeliśmy z wielką uwagą. Treść sprawozdania wymaga głębszej analizy, dlatego poświę...

Ubezwłasnowolniony dyrektor

Obraz
Do napisania tego tekstu zainspirowały mnie wypowiedzi dyrektora Świdwińskiego Ośrodka Kultury, którego cytuje autorka artykułu pt. „Restauracja zajmuje czytelnię, czyli fory dla Zamkowej” z „Głosu Koszalińskiego”. Dyrektor w każdej swej wypowiedzi powtarza: „uzgodniłem stanowisko z ratuszem”, „w uzgodnieniu z ratuszem”. Praktycznie wszystko zostało „uzgodnione z ratuszem”. Czy również uzgodnił pan dyrektor z ratuszem, ile z podanych 47.000 zł mogły kosztować sprzęty kuchenne, wyposażenie sali, co zdaniem pana dyrektora najemca będzie miał prawo zabrać po wygaśnięciu umowy? Nie oszukujmy się, umowa jest sporządzona fatalnie i była „uzgadniana z ratuszem”, więc kto ponosi odpowiedzialność za taki bubel? Najemca bardzo naiwnie się z przedmiotowej sprawy tłumaczy: „płacę podatki, płacę za wodę, ścieki, prąd, ogrzewanie” i konkluduje: „zamierzam dalej inwestować (…) miasto powinno mnie w tym wspomóc”. Trudne to do zrozumienia, gdyż brzmi, jakby nie każdy w tej branży prosperujący w mieście...