„Bać powinni się ci, którzy utrudniają dostęp do informacji publicznych” – twierdzi radny Marek Tarka. My dodajemy: Tajne to było wszystko za komuny, teraz mamy inne czasy panie radny Klaman.
Na facebooku istnieje strona radnego Marka Tarki, wcześniej – podczas rozgorzałej dyskusji na temat mającej powstać fabryki mebli – podawaliśmy link do tej strony, teraz go przypominamy https://www.facebook.com/pages/Rada-Miasta-%C5%9Awidwin-Okr%C4%99g-Nr-15-Marek-Tarka/865674813453489 oraz dołączyliśmy linki do nagrań z majowej sesji, które publicznie udostępnił radny Tarka. Przypomnijmy, że podczas tej sesji radni głosowali uchwałę w sprawie sprzedaży gruntu „firmie od mebli”. Z tej sesji wyproszono ponoć TV, więc nagranie audio dokonane przez urząd było jedynym dowodem, co na sesji rzeczywiście się wydarzyło. Dzięki radnemu mogliśmy prześledzić przebieg dyskusji radnych na temat fabryki mebli i sprzedaży trzech hektarów ziemi, które we wcześniejszym założeniu miały być dzierżawione.
30 czerwca br. a więc tuż po ostatniej sesji na facebooku radny Tarka napisał: „Ostatnio na sesji przed przyjęciem protokołu z poprzedniej sesji rozgorzała dyskusja na temat tego, że zamieściłem nagranie audio z maja. Zostałem przedstawiony prawie jak przestępca za to, że udostępniłem informację publiczną. Oświadczam, że nie złamałem prawa i nie zrobiłem nic złego, a wręcz przeciwnie- bać powinni się ci, którzy utrudniają dostęp do informacji publicznych”. A następnie przybliżył czytelnikom treść ustawy o dostępie do informacji publicznej.
Podczas czerwcowej sesji przewodniczący rady miasta Henryk Klaman widać nie ścierpiał uczciwości radnego, który udostępnił publice, co na sesji się działo. Szef rady miasta odczytał publikacje radnego na facebooku, a następnie udzielił do tego komentarza, który w ocenie wielu słuchaczy był publiczną próbą skompromitowania radnego Tarki. Przewodniczący ubolewał, że nie można wszcząć jakiegoś postępowania wobec radnego za udostępnienie nagrania z sesji. Oskarżył także radnego, że go oszukał, bowiem miał tylko odsłuchać nagranie a nie je upubliczniać. Według przewodniczącego, radny Tarka takim działaniem zrobił coś bardzo złego. Przewodniczący zupełnie się skompromitował, kiedy oznajmił, że nie będzie udostępniał nagrań, lecz będą tylko do odsłuchania w biurze rady. Cyrk. Trzeba przyznać, że radni byli z szokowani.
Radny Marek Tarka udzielił bardzo precyzyjnej odpowiedzi na to wystąpienie. Wyjaśnił swoje działania w kontekście ustawy o dostępie do informacji publicznej. Podkreślił przy tym, że zmanipulowane protokoły to najgorsza forma informowania opinii publicznej. Wypowiedź radnego koresponduje z poglądem stowarzyszenia Carpe Diem, które jest za tym, by wszystko co dotyczy samorządu i władzy upubliczniać, włącznie z wydawaniem każdej złotówki z publicznych środków m.in. przetargi i wszystkie wydatki na inwestycje nie objęte przetargami w pełni tego słowa znaczeniu. Nasz zespół od zawsze popiera tego typu działania i na ile możemy udostępniamy czytelnikom wiedzę w różnych obszarach.
Powyższy przykład przeraża i poraża. Co władza chciała ukryć, poprzez dziwne próby utajnienia szczegółów z sesji majowej? Powala z nóg reakcja przewodniczącego rady miasta Henryka Klamana. Warto podyskutować, na ile protokoły z posiedzeń komisji i sesji, które następnie są publikowane na BIP Urzędu Miasta Świdwin poddane są manipulacji? Na ile dozuje się informacje przekazywane mieszkańcom? A przede wszystkim, jakim prawem przewodniczący Henryk Klaman pozwolił sobie na publiczny atak w stosunku do radnego, który próbuje rzetelnie wypełniać swoje obowiązki wobec wyborców? Czy przewodniczący Henryk Klaman rzeczywiście rozumie rolę, jaką mu przypisują ustawy i statut? Czy aby nie pora, aby przewodniczącego postawić do kąta i pokazać mu jego obowiązki? Władza i samorząd są dla mieszkańców a nie odwrotnie. Tajne to było wszystko za komuny, teraz mamy inne czasy. Ale widać nie wszyscy potrafią się z tym pogodzić!
Dla Klamana i Owsiaka to nie będzie tajna kadencja.
OdpowiedzUsuńpanie Klaman może przejdziecie "do podziemia"
OdpowiedzUsuńwtedy nikt się niczego nie dowie :D :D :D
Byłem na tej sesji. Słuchałem tego bełkotu emerytowanego pedagoga. I tak się wychowuje młodzież.
OdpowiedzUsuńDlatego nie wyjaśniono sprawy znikającego prądu. Wszystko jest tajne.
OdpowiedzUsuńmiastem rządzą tajniacy :D
OdpowiedzUsuńPrąd uciekł do ziemi ZA NIE MAŁĄ KASĘ-brak reakcji,
OdpowiedzUsuńprotokół po kontroli RIO w poprzedniej kadencji - a kogo to obchodzi, inwestycje w mieście - brak nadzoru nad wykonawstwem - studzienki się zapadają, drogi sypią, a po 1 Maja prawie nikt nie chce chodzić, zamek wyremontowały krasnoludki- jak chciałem, żeby S.B zasponsorował mi 50% na 40% to mnie pogonił. Jak radni śmią zadawać pytania bez wcześniejszego uzgodnienia z radą star... i włodarzem miasta WYBRANEGO z woli ludu.Wybory były demokratyczne , władza wybrana demokratycznie. zgodnie z wolą niebios i ku uciesze społeczeństwa, które dalej śpi i śni o wielkim mieście o spokojnym życiu na koszt coraz mniej licznych pracodawców. Ale załatwi się mieszkanko komunalne - potem jakąś zapomogę i do jutra....NIE MA SIĘ CZYM PRZEJMOWAĆ a tu w radzie jakiś tam pieniacz śmie zadawać pytania bez uzgodnienia ... ot szanowni wyborcy w niektórych obwodach nie popisali się - władza wybaczy ale nie zapomni... macie jak w banku.... jeszcze jedna kadencja i będzie jak w sąsiedniej gminie Ostrowice - jest pięknie i na pysk.
PS ile będzie kosztowało podatnika uzbrojenie sprzedanych działek pod "fabrykę" bo za otrzymaną kwotę znana wszystkim firma G&S &... nie podejmie się takiej roboty.
Rządzi bezwstydna banda. Przykro, że mieszkańcy i radni na to pozwalają.
OdpowiedzUsuńJa tępię tę swołocz na każdym kroku! Ode mnie łapówy nie dostaną!
OdpowiedzUsuńNie pompować pieniędzy w kościół i nie trzeba będzie podnosić za ścieki. To jest bardzo łatwe do wyliczenia.
OdpowiedzUsuńNawiązując do jednego z pseudobochaterów tego artykułu nasuwa się jedno pytanie a mianowicie jakie prawo ma emerytowany nauczyciel mieszkania w mieszkaniu służbowym?, Oraz w kogo decyzyjności jest dysponowaniu lokali służbowych tej placówki nauczania?. Nikt też nikomu nie zabrania zarobkować w wieloraki sposób ale emerytura jakieś tam dodatkowe zajęcia edukacyjne samorząd czy to oby nie za wiele?. Niemniej patrząc się na tego typu przypadki coraz bardziej podobają mi się projekty zmian PIS u chcące ograniczać pracę emerytów, skoro ktoś uważa że ma zbyt małą emeryturę chcąc dalej sobie dorabiać niech nadal czynnie pracuje nie korzystając z emerytury. Ponadto mam pytanie czy ten Pan przypadkiem nie posiada swojego mieszkania w innej części kraju?. W naszym kraju są równie piękne okolice np Kaszuby. Przepiękne lasy i jęziora wiele osób chciałoby tam mieszkać. Niemniej żenujące jest dla mnie zwracanie uwagi a tym bardziej utajnianie jakieś sesji to są nasze pieniądze a radni powinni dnać o nasze interesy a nie o interes jednostki. Bynajmniej kiedy to się skończy ile można dotować kościół, czy ktoś kiedykolwiek z radnych pomyślał o rozliczeniu dawanych dotacji czy rozliczona zostały dotacje miejskie, konserwatora zabytków czy też kolejna starostwa czy może zostanie rozliczona?. Dotuje się kościół, a co z naszym miejskim skarbem Dużym Parkiem?. Niech przykładem dla naszych radnych będzie przepięknie odrestaurowany dworek znajdujący się w tymże Parku. Jeśli się naprawdę chce można wiele. Chyba że ktoś uważa że to już nie Park tylko las i w zasadzie można go tylko wykarczować?, albo może powinien całkowicie zarosnąć aby nie mógł wyjechać aby nie robić problemów?. Coraz więcej jest przypadków czy może przypadkiem jest robienie drogi w kierunku ul Wiejskiej?. Gdzie znajduje się miejsce prezesa wielu już znanej spółki której sprzedano ziemie na fabrykę mebli adres tejże spółki znajduje się w KRS?.
OdpowiedzUsuńKompromitacja przewodniczącego Klamana...
OdpowiedzUsuńWidziałam w Ośrodku "Grażyna" w miejscowości Pogorzelica naszego dziekana razem z ginekologiem i jego małżonką. Ciekawe czy jako klienci O.S.W. korzystają z promocji w SANDRA SPA ;-)
OdpowiedzUsuńJeszcze napisz ,że przebywanie w takim ośrodku jest zakazane. To byłaby kwintesencja twojego wpisu. :)
OdpowiedzUsuńbardzo delikatnie ocenione :( takim ludziom jak klaman powinni zabierać mandaty z mocy ustawy :( nie dość że butny to jeszcze wazelina z niego cieknie :( straszny szkodnik :(
OdpowiedzUsuńRadny Klaman był prowadzany na pasku przez wszystkich burmistrzów. Teraz jego postawa jest tragiczna. Przechodzi ludzkie pojęcie. Jak można robić z siebie taka ofiarę? Straszne i skandaliczne. To jest kompletna kompromitacja samorządu. Nie rozumiem, jak ten facet nie wstydzi się chodzić po ulicach i patrzeć ludziom w oczy.
OdpowiedzUsuńNagłą zmianą decyzji i sprzedażą kolejnych trzech hektarów pod fabrykę powinny się zająć odpowiednie służby. W moim odczuciu burmistrz okazał się kłamcą bo wcześniej mówił inaczej.
OdpowiedzUsuńPan Klaman od wielu lat szkodzi samorządowi. Broni interesów burmistrza i wystawia się nie po raz pierwszy na pośmiewisko. Taka osoba nie powinna kierować radą.
OdpowiedzUsuńProponuję radnym, żeby się bliżej przyjrzeli co się dzieje w ZUK.
OdpowiedzUsuńRadni tańczyli jak im zagrano. Teraz mamy tego skutki. Przewodniczący Klaman to smutny rozdział w historii naszego samorządu.
OdpowiedzUsuńBurmistrz buduje fabrykę. Panie Przewodniczący Klaman czas na podwyżkę płacy dla Burmistrza :D
OdpowiedzUsuńPan Klaman niech się zapozna z Dzinnikiem Ustaw z 2014 poz. 782 która nakłada obowiązek publikowania informacji od 1 lipca 2003r z każdej sesji czy komisji
OdpowiedzUsuńpod grożba kary od grzywny do pozbawienia wolności art. 783 a art.23 ustawy mówi o dostępności do inf. p publicznej. Jest też ustawa o bip z6 września 2001 r. Warto by się z tym zapoznać piastując tak ważne stanowisko w Radzie Miasta.