Jak nie kijem go, to pałką…

Po opublikowaniu ulotki, która zawierała przyczyny inicjatywy referenadalnej, burmistrz Jan Owsiak odmówił umieszczenia jej w gablocie informacyjnej urzędu a na łamach regionalnej gazety wygrażał się, że skieruje sprawę na karną drogę sądową. Póki co zapowiadane przez Jana Owsiaka oskarżenie nie ujrzało światła dziennego, natomiast do Sądu Rejonowego w Białogardzie VII Zamiejscowy Wydział Karny z siedzibą w Świdwinie wpłynął akt oskarżenia przeciwko Mirosławowi M. i Markowi T. skierowany przez skarbnika miasta Przemysława P.

Kierujący pozew oskarża ww. o to, że za pomocą środków masowego komunikowania oraz w różnych publicznych miejscach na terenie miasta Świdwin działali w zamiarze pomówienia osoby skarbnika miasta. Według wnoszącego akt oskarżenia, ww. inicjatorzy referendum wskazali nieprawdziwe powody do przeprowadzenia referendum m.in. „wyznaczenia na stanowisko kierownicze (przez Burmistrza Miasta Świdwin Jana Owsiaka) osoby nie posiadającej odpowiednich kwalifikacji oraz powołanie (przez Radę Miasta Świdwin) niekompetentnego Skarbnika”. Wnoszący akt oskarżenia oskarża ww. osoby o przestępstwo z art. 212 § 1 i § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

Z informacji, jakie pozyskaliśmy ww. oskarżeni złożyli odpowiedź na akt oskarżenia, wnosząc o uniewinnienie. Oskarżeni twierdzą, że zarzuty kierowane wobec nich przez oskarżyciela nie mogą prowadzić ich do uznania winnymi i wyciągania sankcji karnych. Swoje argumenty ujęli w obszernym uzasadnieniu. Zdaniem oskarżonych „Prawo karne w tym przypadku /referendum/ nie ma zastosowania i nie służy ochronie praw osób pomówionych, więc sprawa ta nie powinna być w ogóle rozpoznawana w trybie karnym”. Na tę okoliczność oskarżeni powołali świadków oraz wnieśli o dopuszczenie innych dowodów wskazanych w odpowiedzi na akt oskarżenia.

Sprawa w toku. Jako, że w akcie oskarżenia wymieniony jest również nasz blog, w miarę możliwości będziemy informowali czytelników o postępowaniu.

Komentarze

  1. wódz stchórzył więc wypuścił rycerza na pożarcie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nic to nie zmieni.
    Referendum i tak się odbędzie.

    OdpowiedzUsuń
  3. skarbnik się ośmieszył g**** z tego będzie nie sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No właśnie, gdzie ta zapowiadana w "Głosie" sprawa karna Panie Burmistrzu ??

    OdpowiedzUsuń
  5. Janek wymięka, bo wie że mgły by wyjść jakieś sprawy z protokołu RIO a jest on w tym roku dość obszerny, ciekawe czy czytali go Radni, czy może mają zakaz.

    OdpowiedzUsuń
  6. ratuszowym jednak brak poczucia wstydu
    ale jajca

    OdpowiedzUsuń
  7. Szczegóły są najmniej ważne. Burmistrz i radni po prostu utracili zaufanie społeczne. To widać, słychać i czuć.

    OdpowiedzUsuń
  8. Tym aktem oskarżenia władza po raz kolejny strzeliła sobie w stopę. Nie wierzę, że Skarbnik Miasta sam wpadł na taki pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  9. niektórzy ratuszowi powinni chodzić po mieście w kominiarkach na czele ze swoim wodzem

    OdpowiedzUsuń
  10. wszyscy tutaj piszą aby pisać

    OdpowiedzUsuń
  11. Za to ty jesteś wyjątkiem, tak trzymaj.

    OdpowiedzUsuń
  12. Burmistrz wyszedł z ratusza i coś się oglądał w każdą stronę. Czyżby szukał taczek?

    OdpowiedzUsuń
  13. Spuszcza się ze smyczy pieski i pieseczki a lwy dalej się pławią w pochlebstwach i bucie. Tak się przyzwyczaili do władzy że sądzą iż im się wszystko z urzędu należy a to błąd panowie.

    OdpowiedzUsuń
  14. może bał się że mu stefek samochód zabierze :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pies o dziwnym imieniu Józek pseudonim ruchoma kamera biega do wodza z nowymi wieściami ;-) Może zamiast tego niech się weźmie do roboty to nie będzie płakał, że brakuje na opłaty :-) Donosicielstwo widać nie popłaca!

    OdpowiedzUsuń
  16. co by tu jeszcze napisać?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Arystoteles miał rację: demokracja to rząd hien nad osłami!

„Proszę, abyście zajęli się tematem dlaczego Pan Mariusz Olszewski - Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Świdwinie nie składał i do dnia dzisiejszego nie złożył oświadczeń majątkowych”.

Były krasnoludki, była amnezja, był wyrok… było wiele innych ciekawostek… teraz urodziła się apelacja… publiczny pieniądz płynie wartkim strumieniem… CZĘŚĆ II