Co się stało między 19 stycznia a 31 stycznia 2018 roku, że wybraną ofertę odrzucono…
Kontynuujemy poruszony wcześniej przez nas temat odnośnie przetargu. Co się stało między 19 stycznia a 31 stycznia 2018 r. w kwestii wyboru wykonawcy na realizację zadania pn. „Rewitalizacja Parku Miejskiego w Świdwinie”? Według zamieszczonej poniżej informacji z otwarcia ofert, do przetargu stanęły trzy firmy. Trzecią w kolejności była Firma Usługowo-Handlowa SMAD-KOP z Ząbrowa.
Jak informowaliśmy 7 lutego 2018 r. w publikacji „Naszym skromnym zdaniem, to „śmierdzi” na odległość…” przetarg wygrała firma zamieszczona jako pierwsza w kolejności w powyższej informacji z otwarcia ofert tj. Konsorcjum Przedsiębiorstwo PUH „DROKON” jako Liderem Konsorcjum. Poniżej tabela z ogłoszonego wyniku przetargu.
Jak widzimy m.in. oferta trzeciej w kolejności firmy została odrzucona. W świetle zamieszczonego poniżej dokumentu, którego fotografię otrzymaliśmy dzięki uprzejmości jednej z urzędniczek, czegoś nie rozumiemy.
Z powyższego protokołu wynika, że do 19 stycznia 2018 r. do godz. 10.00 trzecia z firm stająca do przetargu miała przedstawić wyjaśnienia dotyczące spełnienia warunków, co we wskazanym terminie uczyniła. Komisja przetargowa zaproponowała przyjąć wyjaśnienie w postaci zaświadczenia i uznać je, jako spełnienie warunku udziału w przetargu. W związku z przyjęciem wyjaśnienia komisja zaproponowała wybór oferty trzeciej firmy w kolejności tj. w rozumieniu powyższych dokumentów Firmy Usługowo-Handlowej SMAD-KOP z Ząbrowa. Komisja zaznaczyła w powyższym protokole, „iż Wykonawca spełnia wszystkie warunki udziału w postępowaniu określone w ogłoszeniu i specyfikacji a oferta została oceniona jako najkorzystniejsza biorąc pod uwagę kryteria oceny ofert”. Nie dziwimy się członkom komisji, bowiem była ona tańsza o ok. 1.100.000 zł w stosunku do oferty najdroższej.
Co się stało między 19 stycznia a 31 stycznia 2018 roku, że „wybraną” ofertę odrzucono i wybrano ofertę najdroższą, firmy zamieszczonej jako pierwsza w kolejności z otwarcia ofert? Proszę zwrócić uwagę, że powyższy protokół został podpisany przez wszystkich członków komisji przetargowej oprócz jej przewodniczącego. Dlaczego? Co zrobił burmistrz po zaistnieniu tego faktu?
W dniu 1 lutego 2018 r. ukazało się na BIP Urzędu Miasta takie oto sprostowanie. Czy na pewno można to nazwać „omyłką pisarską”? Nas to nie przekonuje. Czyżby burmistrz szukał alibi, dlaczego wybrał najdroższą ofertę?
W dniu dzisiejszym o godz. 10.00 w Warszawie odbędzie się postępowanie, wszczęte na wniosek firmy, której ofertę najpierw komisja przetargowa wybrała, a później została ona odrzucona. O wyniku dzisiejszej rozprawy poinformujemy czytelników.
Jak informowaliśmy 7 lutego 2018 r. w publikacji „Naszym skromnym zdaniem, to „śmierdzi” na odległość…” przetarg wygrała firma zamieszczona jako pierwsza w kolejności w powyższej informacji z otwarcia ofert tj. Konsorcjum Przedsiębiorstwo PUH „DROKON” jako Liderem Konsorcjum. Poniżej tabela z ogłoszonego wyniku przetargu.
Jak widzimy m.in. oferta trzeciej w kolejności firmy została odrzucona. W świetle zamieszczonego poniżej dokumentu, którego fotografię otrzymaliśmy dzięki uprzejmości jednej z urzędniczek, czegoś nie rozumiemy.
Z powyższego protokołu wynika, że do 19 stycznia 2018 r. do godz. 10.00 trzecia z firm stająca do przetargu miała przedstawić wyjaśnienia dotyczące spełnienia warunków, co we wskazanym terminie uczyniła. Komisja przetargowa zaproponowała przyjąć wyjaśnienie w postaci zaświadczenia i uznać je, jako spełnienie warunku udziału w przetargu. W związku z przyjęciem wyjaśnienia komisja zaproponowała wybór oferty trzeciej firmy w kolejności tj. w rozumieniu powyższych dokumentów Firmy Usługowo-Handlowej SMAD-KOP z Ząbrowa. Komisja zaznaczyła w powyższym protokole, „iż Wykonawca spełnia wszystkie warunki udziału w postępowaniu określone w ogłoszeniu i specyfikacji a oferta została oceniona jako najkorzystniejsza biorąc pod uwagę kryteria oceny ofert”. Nie dziwimy się członkom komisji, bowiem była ona tańsza o ok. 1.100.000 zł w stosunku do oferty najdroższej.
Co się stało między 19 stycznia a 31 stycznia 2018 roku, że „wybraną” ofertę odrzucono i wybrano ofertę najdroższą, firmy zamieszczonej jako pierwsza w kolejności z otwarcia ofert? Proszę zwrócić uwagę, że powyższy protokół został podpisany przez wszystkich członków komisji przetargowej oprócz jej przewodniczącego. Dlaczego? Co zrobił burmistrz po zaistnieniu tego faktu?
W dniu 1 lutego 2018 r. ukazało się na BIP Urzędu Miasta takie oto sprostowanie. Czy na pewno można to nazwać „omyłką pisarską”? Nas to nie przekonuje. Czyżby burmistrz szukał alibi, dlaczego wybrał najdroższą ofertę?
W dniu dzisiejszym o godz. 10.00 w Warszawie odbędzie się postępowanie, wszczęte na wniosek firmy, której ofertę najpierw komisja przetargowa wybrała, a później została ona odrzucona. O wyniku dzisiejszej rozprawy poinformujemy czytelników.
po sprawie, ogłoszenie wyroku 20 lutego :)
OdpowiedzUsuńBezkarne marnotrawienie publicznych pieniędzy.
OdpowiedzUsuńPazerność godna pierdla!
OdpowiedzUsuńJanek i Heniu, jak długo jeszcze będziecie się kompromitować?
OdpowiedzUsuńPan Klaman powinien osobiście zgłosić sprawę do prokuratury.
OdpowiedzUsuńObowiązkiem członków komisji przetargowej jest zgłoszenie takiej sprawy do prokuratury.
OdpowiedzUsuńPracuję dużo lat w urzędzie. Wcześniej nie musiałam się wstydzić za swoich szefów. Teraz wstyd ludziom w oczy patrzeć.
OdpowiedzUsuńPo co powoływać taką komisję. Oni nie mają nic do gadania. Bez sensu. A burmistrza wreszcie służby niech wezmą z d*** Ile można z ludzi idiotów robić !!
OdpowiedzUsuńPrzewodniczący Komisji to ten co plakaty zrywał i się sam ukarał ? :D Jemu też służby powinny d*** przetrzepać!
OdpowiedzUsuńnie liczcie na henia on nie wie co znaczy honor i przysięga :(
OdpowiedzUsuńPanie radny Klamaan proszę się uczyć od Pana radnego Tarki. Inaczej marnie Pan skończy swoją karierę w samorządzie.
OdpowiedzUsuńNa wybory trzeb iść, zmienić radę i burmistrza, pociągnąć ich do odpowiedzialności.
OdpowiedzUsuńSprawa jest prosta. Komisja wybrała firmę na którą nie stawiał burmistrz. Doszło więc do skandalu. To kolejny przykład, że burmistrz czuje się bezkarny. Kiedy ta farsa się skończy?
OdpowiedzUsuńJanek czas na zieloną trawkę. Dość obciachu.
OdpowiedzUsuńCzy ktoś już zna wyrok w sprawie przetargu?! Miał być chyba dzisiaj ;-)
OdpowiedzUsuń