"(...) jest jednym z naszej piętnastki".
Sprawa radnego Fryszkowskiego jest wszystkim ogólnie znana. I gdyby nie posiedzenie komisji w sprawie wygaszenia mandatu temu radnemu, nie byłaby warta ponownego opisywania. Z prostego powodu – radny Fryszkowski od samego początku tej sprawy, mówiąc delikatnie, nie pokazał klasy, a jego kręgosłup moralny okazał się gumowy. W całej sprawie zadziwia jeszcze jeden fakt. Otóż nie wiadomo z jakich powodów do pewnego czasu próbowano ją ukryć. W miarę upływu czasu i wyników postępowania stała się tajemnicą poliszynela, aż w końcu wylazła w całej swej paskudnej okazałości na światło dzienne. Dopiero kiedy sprawa „się rypła”, okazało się że burmistrz o wszystkim wiedział, ale nie wiadomo dlaczego do pewnego czasu trzymał ją w tajemnicy tak przed większością radnych, jak i przed społecznością. Można snuć podejrzenie, że "wtajemniczeni" liczyli, iż sprawa zakończy się pomyślnie i nigdy nie stanie się publiczną. Wyszło inaczej. Z wniosku IPN radnego Fryszkowskiego ukarano, wyrok jest prawomocny, a część radnych i burmistrz zachowują się mało poważnie i ubolewają nad rozlanym mlekiem.
Podczas posiedzenia połączonych komisji rady miasta w dniu 19 marca br. doszło do polemiki, która jest warta przybliżenia naszym czytelnikom. Zaczął przewodniczący:
W świetle prawomocności wyroku, satysfakcji zaczął szukać (i słusznie) radny Ostapowicz, który kilka miesięcy wstecz został po swojej wypowiedzi posądzony przez przewodniczącego o „niesmaczne” pytanie:
Niestety, przewodniczącego nie stać było na honorowe wyjście z sytuacji, więc w bardzo niewyszukany i nie wysokich lotów sposób spróbował rozłożyć winę:
Ta arogancka próba obarczenia winą kolegi radnego za świadome „fo pa” przewodniczącego sprzed kilku miesięcy wywołało krótką, lecz ostrą wymianę zdań:

Nie dało się tej słownej strzelaniny zakończyć, więc interlokutorzy wystrzelili z kolejnych magazynków krótkimi seriami:
Na marginesie wypada zapytać, czy tak by przedstawił radnym jak wynik kontroli RIO?
Ten zmasowany ostrzał z obu stron spróbował zatrzymać sekretarz miasta. Jako, że człowiek z niego mało doświadczony, nieopierzony, wypalił jak filip z konopi:
Zabrzmiało to jak czarny humor, a sens wypowiedzi w ustach prawnika wydaje się co najmniej dziwny. Można to sobie transformować na różne sposoby. Na przykład, że skazany oszukał, ale nie drastycznie, bo kara jest tylko trzy lata a mogła być dziesięć. Aż strach pomyśleć, gdyby takiej oceny sekretarz-prawnik dokonał np. w stosunku do złodzieja. Na przykład, że dostał wyrok trzy lata zamiast dziesięciu, co świadczy że ukradł, ale mało i nie trzeba się nad nim pastwić. Ja przynajmniej nie rozumiem, co sekretarz chciał przez to powiedzieć i co usprawiedliwić. Że co, że radny Fryszkowski jest winny tyci, tyci i jest swój chłop bo dostał najniższą karę? Bezsens!
Na co radny Ostapowicz otwarcie wylał swój żal:
Do akcji wkroczył sam burmistrz, przez niektórych nazywany ojcem całego miasta, z czym sporo „dzieci” nie chce się utożsamiać:
I wyszło szydło z worka, że burmistrz wiedział ale nie powiedział. Niejako tym potwierdził, że liczono iż sąd podejdzie do sprawy łagodnie i radnego uniewinni. Nie uniewinnił i wyszło paskudnie, co nie ma znaczenia bo burmistrz nigdy w żadnej sprawie nie był winny. Nie tylko ja od dłuższego czasu odnoszę takie wrażenie. Nie rozumiem natomiast stwierdzenia „jeden z naszej piętnastki”. Co miał na myśli burmistrz używając zwrotu w liczbie mnogiej „naszej”. Mówi to „szesnasty” i czyja ta piętnastka tak naprawdę jest? Z drugiej strony patrząc, wiele to stwierdzenie wyjaśnia.
Następnie burmistrz wpada w opary bezsensu, które wcześniej owładnęły sekretarza i wali bez skrupułów:
W świetle tych wypowiedzi kiepsko wypada sekretarz i burmistrz, którzy powinni być wzorem strażników prawa i ważyć słowa. Ponownie czytającemu te brednie powielone przez burmistrza, przychodzi na myśl, że nie jest tak źle bo kara jest tylko trzy lata a nie dziesięć. Ludzie, czy wy się zastanawiacie co mówicie? Ja wątpię! Notabene zabrakło tylko łez!
Polemikę nad rozlanym mlekiem zakończył radny wojskowy, tymi o to słowy:
Zapytam wprost panie radny Gasek: co spreparować? Czy pan też wpadł w opary bezsensu? Na szczęście wybronił się pan drugą częścią wypowiedzi, choć osobiście współczuję panu takiego „wojskowego” krasomówstwa.
Debata zakończyła się nagle i bez konkluzji ze strony radnych w kwestii omawianej uchwały o wygaszeniu mandatu radnego: czy radni są za jego wygaszeniem, czy też nie.
Proszę prześledzić uważnie tok cytowanych powyżej rozmów, a najlepiej cały protokół z tego „fantastycznego” posiedzenia. Toż nie trzeba tęgiej głowy, żeby wyczytać między wierszami, że to szanowne towarzystwo wzajemnej adoracji użala się nad swym kolegą towarzyszem, który jest swój chłop a sąd go nie zrozumiał i skrzywdził. Może jeszcze powinniście przeprosić radnego Fryszkowskiego, że mu wygasiliście mandat?! Wcale nie byłbym zdziwiony, gdyby do tego doszło. Wynika bowiem z tych waszych polemik, że już zupełnie nie wiecie czyją jesteście piętnastką – burmistrza, czy swoich wyborców!
Przestrzegaliśmy: http://naszswidwin.blog.pl/2013/01/12/1248/
piętnastka utulona w żałobie
OdpowiedzUsuńale jaja
Żenada!
OdpowiedzUsuńJEST JEDNYM Z NASZEJ PIĘTNASTKI
OdpowiedzUsuńdobre :-D :-D :-D
nie martw sie edek trojka to nie dycha
OdpowiedzUsuńBanda. w Korei Płn. zrobiliby kariery.
OdpowiedzUsuńRadny Ostapowicz górą :-P
OdpowiedzUsuń..........i mamy kolejne dowody że ta 15 jest bardzo niewiarygodna..............
OdpowiedzUsuńStraszne pośmiewisko.
OdpowiedzUsuńOddajcie mandaty kabareciarze.
„(…) jest jednym z naszej piętnastki”
OdpowiedzUsuńbomba... zegarowa z opóźnionym zapłonem
Co oni pieprzą. Jaka różnica 3 czy 10. Kłamca jest kłamca i szlus.
OdpowiedzUsuńAutor tego tekstu jest z tej samej gliny. Oni, radni, tak samo to bagatelizują, jak autor demonizuje. Lepiej napisz, co w Świdwinie można zmienić, żeby ludziom żyło się lepiej, a nie trujesz tu o lustracji. Kogo to obchodzi? Te rzeczy działy się lata temu.
OdpowiedzUsuńBardzo prosta sprawa.
OdpowiedzUsuńW Świdwinie trzeba zmienić władzę.
Czytaj ze zrozumieniem. Autor ani razu nie wspomniał o lustracji. Właściwie artykuł nie mówi o radnym F. Jego osoba jest w drugim planie. Za to bardzo trafnie pokazał postawę osób rządzących miastem - bagatelizowanie wartości, ich brak szacunku do morale i honoru, brak odwagi cywilnej wielu z nich. Zrobili szum dopiero po fakcie i kreują się na złotoustych. I to według mnie jest sednem artykułu.
OdpowiedzUsuńJeśli już chodzi o czytanie ze zrozumieniem to sednem tego artykułu, bloga zresztą też, jest chamskie parcie na władzę. Róbcie tak dalej, a Janek rzeczywiście posiedzi do emerytury.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuń~gość:
„(…) jest jednym z naszej piętnastki”
bomba… zegarowa z opóźnionym zapłonem
A w tym znalazłaby sie parszywa dwunastka..........
To co - mają go głaskać i robić z niego Słońce Pomorza :-D
OdpowiedzUsuńBlog jest bardzo dobry, bo mamy wreszcie pełny obraz jak nami rządzą nieudacznicy i bezwolne baranki.
Blog jest bardzo dobry. Same fakty i trafne skojarzenia. Nie pływają jak nasza szanowna władz i nie zamiatają spraw pod dywan jak nasz szanowny przewodniczący.
OdpowiedzUsuńPrawa o tej radzie jest taka, że jakby nie było obowiązku podjęcia uchwały o wygaśnięciu mandatu ich kumplowi od dzielenia publicznej kasy, to nikt by się do uchwalania powyższej nie wyrywał. Swój zawsze będzie bronił swego. Nie bez kozery są "Razem"! Powinno być jeszcze dopowiedziane, że do samego końca - ich lub Nas! Z tym preparowaniem materiałów w czasach PRL-u to widać radny ma jakieś doświadczenie lub wiedzę, skoro tak pewnie o tym mówi. A może naczytał się "mondroździ" Gazety Wybiórczej...
OdpowiedzUsuńA to ciekawe co powiedziała p. skarbnik "" ze wszystko można teraz spreparować "". Sądzę ,że panie , które zostały w obrzydliwy sposób "Załatwione" przez p. burmistrza odczuły na własnej skórze jak to jest . Radni nikomu nie pomogli , nie zainteresowali się dlaczego ludzie są traktowani przedmiotowo , z pogwałceniem prawa . Skandal , że tacy ludzie decydują o losie innych . Pycha wyziera z każdego ale najbardziej bulwersuje grzech pychy u ks. proboszcza.
OdpowiedzUsuńHm ciekawe..Pani skarbnik rzecze -wszystko teraz mozna spreparować.W tym zdaniu skarbnik jest wykładnia i morale ekipy razem.Nie mozna nad tym przejść do porządku i udawać ze to słowa wyrwane z kontekstu.
OdpowiedzUsuńTak juz mamy i tak działamy. hehe
OdpowiedzUsuńSłonce Pomorza haha ,tego jeszcze nie grali w tym cyrku.Pasuje jak ulał.
OdpowiedzUsuńMarzy im się miasto rządzone psedodemokracją.PIjar ,tv.układane wywiady.zastraszenia.nagrody,medale.Wstyd i hańba.WYSTARCZY , DOŚĆ.
OdpowiedzUsuńTen blog jest fajny tylko szkoda, że nie poszerzył jeszcze swoich obserwacji na dwa sąsiednie samorządy!
OdpowiedzUsuńTam może też być super glu.
Skalą mataczenia i mamienia
OdpowiedzUsuńsąsiedzi nie dorównują "naszej piętnastce".
Porównanie 3 do 10 w wykonaniu sekretarza i burmistrza to jakaś chora bzdura.
OdpowiedzUsuńCo znaczy " tak jak powiedziałem mamy sądy " ?
OdpowiedzUsuńBurmistrz po raz kolejny dokonuje oceny wyroku sądu ?
Pycha , pycha ,...itd .
Zaden wyrok nie zyskał aprobaty burmistrza .?
Dokąd zmierzasz Polsko ? Jak długo normalni obywatele będą na łasce i nie łasce takich samorządów jak w Świdwinie ?
Jak dokąd .Władze chcą kasiory i koryt dla swojaków.i kosić kasiorę ,zadluzać ,oszukiwać.Demokracja dla ciemniaków.
OdpowiedzUsuńElita Razem obieca gruszki na wierzbie przed wyborami.Po raz kolejny wyprowadzić w pole wyborców.Taki mają plan.Ostatnie działania po zal się boze władzy wskazują ze pozorowane zmiany mają jasny plan.Wygrać ponownie wybory a potem ...przykładów jest mnóstwo.
OdpowiedzUsuńDokładnie.racja .Po wyborach kasiora i praca dla rodziny.przyjaciół.
OdpowiedzUsuńzyga naucz się pisać wieśniaku i dopiero zabieraj głos
OdpowiedzUsuńwczoraj odwiedziłem janka i powiedziałem:
OdpowiedzUsuńpopraw się bo jesteś gorszy ode mnie
diabeł
Wystarczy popatrzeć temu człowiekowi w oczy. Przecież to wypisz wymaluj szatan.
OdpowiedzUsuńWłaściciel piętnastki wiedział ale nie powiedział. Paranoja.
OdpowiedzUsuńWybraliśmy i mamy to co mamy :-D
OdpowiedzUsuńRadni mają za niskie diety i dlatego nie zabierają głosu. Widocznie maja płacone tylko za obecność. Heniu podnieś diety, a radni będą mieli coś do powiedzenia.
OdpowiedzUsuńCzasami tylko radny Worach coś powie za darmo.
OdpowiedzUsuńRadny Gasztolod zlikwidował bezrobocie i zamilkł.
OdpowiedzUsuńPan Radny Gasztold jest również Prezesem Stowarzyszenia Diabetyków i tu dzieją się czary - mary // Brak rozliczeń finansowych w każdej dziedzinie od - składek, sponsorów , zbiórek do puszek, pieniądze za wydaną żywność i wiele innych kwestii związanych z prowadzeniem niewłasciwym Stowarzyszenia .
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że jest w "piętnastce" :-)
OdpowiedzUsuńFajne krzesła muzealne widziałem w Makro :-) W zamku miało być tak stylowo, a wyszło jak zwykle ;-) A u pani przewodniczącej komisji zawsze wszystko gra hehehe
OdpowiedzUsuńProboszcz wstrzymał zbieranie pieniędzy na energię, remont kościoła i udał się do wód w ciepłych krajach.
OdpowiedzUsuńSkok na kasę to ciężka praca. Musi chłop wypocząć.
OdpowiedzUsuńNie wierzę że jeździ za publiczny grosz. Na pewno Biskup proboszczowi finansuje te częste zagraniczne wycieczki.
OdpowiedzUsuńPapież Franciszek swoje - polscy księża swoje.
OdpowiedzUsuńNie dam już grosza temu naszemu darmozjadowi.
Arystokrata za pieniądze wiernych.
Informuję, że to nie pierwszy tak kosztowny wyjazd w tym roku.
OdpowiedzUsuńMoże pojechali debatować, jak podwyższyć w mieście dzietność.
OdpowiedzUsuńgościu w czarnej sukience pomylił się z profesją
OdpowiedzUsuńWyjazdy są tak częste, że biskup powinien przydzielić proboszcza rezerwowego :-D
OdpowiedzUsuńna ogrzewanie nie ma
OdpowiedzUsuńna remont elewacji nie ma
na wycieczki zagraniczne jest
ale jaja
Janek dał za mało na elewację i go nie zabrali.
OdpowiedzUsuńJuż kiedyś pisałem. Jeśli te wycieczki są przez kogoś sponsorowane należy zapłacić podatek.
OdpowiedzUsuńDo czego to doszło. Rządzący nie mają wstydu, księża nie mają wstydu. Marnie to wygląda.
OdpowiedzUsuńNa każdym kroku nas kłamią.
OdpowiedzUsuńPora wymienić ten obłudny garnitur.
W mieście jest dużo godnych ludzi. Wśród nich trzeba poszukać przewodników. Miasto karłowacieje i stacza się ro roli zabetonowanej wiochy.
OdpowiedzUsuńGdybym wiedział o tej wycieczce głosowałbym przeciw daniu tych 45.000 złotych.
OdpowiedzUsuńJuż wy sobie krzywdy nie zrobicie. Rąsia rąsię myje. Czemu nie byłeś taki mądry na komisji i sesji?
OdpowiedzUsuńŻona zabroniła mi pójście na tę sesję. Powiedziała, że rodzina się śmieje i nie będziesz brał udziału w tym spektaklu.
OdpowiedzUsuńJesteście wszyscy oszukiwani nie tylko przewodnicząca.
OdpowiedzUsuńProboszcz niech się nie zadaje z ginekologiem, bo i tak dzietności nie podwyższą. Lepiej niech się zaprzyjaźni z okulistą to może wiernych dojrzy.
OdpowiedzUsuńżycie to teatr a w ratuszu tylko szmirę grają już siódmy rok
OdpowiedzUsuń