Wciąż istnieją pytania, na które mieszkańcy oczekują odpowiedzi!
Wyznajemy szczerze, że wcale nas nie bawi, chociaż wybuchamy głośnym śmiechem, kiedy docierają do nas informacje (pisane i zasłyszane) wyrażone w formie zarzutów, iż blog opanowała powyborcza bierność, odstąpienie od krytyki, odpuszczenie tematów, wycofanie się rakiem w walce o prawdę a nawet posądzenie o tzw. „masło maślane” w ostatnich naszych publikacjach, a już szczególnie majaczenia o cofnięciu finansowania, którego nigdy nie mieliśmy (prowadzimy blog społecznie, bez jakichkolwiek wynagrodzeń, nie pobieramy również żadnych opłat z reklam), czy też strachu przed sprawami o pomówienia, czego nigdy się nie obawialiśmy i nie obawiamy. Oznajmiamy więc, że pozory mylą a zarzuty są nieuprawnione. Czytelnicy tego nie widzą, bo i jakże by mieli widzieć, że pracujemy bardziej intensywnie niż dotychczas, a owocami podzielimy się w odpowiednim czasie.
Przede wszystkim wiemy, że wygrana Jana Owsiaka nie zamyka wielu spraw i podtrzymujemy pytania, na które szanowny kierownik miasta nigdy nie udzielił odpowiedzi. Nie można więc zarzucać nam „masła maślanego”, skoro z uporem konsekwentnego krytyka dążymy do sedna spraw, które przynajmniej na dzień dzisiejszy stawiają naszego włodarza w mętnym świetle osób bezkarnych. Dopóki włodarz nie odpowie na najważniejsze z nich, istnieje duże prawdopodobieństwo, że postawione zastrzeżenia i zarzuty w naszych artykułach nie odbiegają daleko od prawdy, lub wręcz prawdą od początku do końca są. Wygranie wyborów nie może być powodem zamiecenia spraw pod dywan. One nadal bardzo wyraźnie funkcjonują w przestrzeni publicznej, a mieszkańcy chcą usłyszeć odpowiedzi. Najważniejsza osoba w mieście, egzekwująca (ze szczególnym naciskiem po wyborach) prawo od innych musi być poza wszelkimi podejrzeniami o jego nieprzestrzeganiu. Na dzień dzisiejszy mamy nadal zbyt wiele niewiadomych, by naszego włodarza darzyć jakimkolwiek zaufaniem. Z niewiadomych powodów prawo obchodzi się z nim bardzo delikatnie, jego osoba urasta do miana „świętej krowy”, co w świetle prawa jest niepojęte i wymaga interwencji demokracji. No, chyba że przyjmiemy, że dla wybranych prawo nie istnieje i Jan Owsiak powinien dostać ogólnospołeczne rozgrzeszenie.
Jak wspomnieliśmy, wciąż nie znamy odpowiedzi na wiele pytań. Po rozprawie w trybie wyborczym, jaka miała miejsce w Sądzie Okręgowym w Koszalinie w dniu 12 listopada 2014 r., pytań nasuwa się coraz więcej, biorąc pod uwagę zeznania jednego z uczestników tego postępowania. Dla jasności sprawy zacytujmy kilka z nich:
- „Informowałem radnych o pożyczce 17.000 zł dla pana burmistrza i 10.000 zł dla pana burmistrza i do dzisiaj ich nie mam oddanych. Jestem z panem mecenasem, który mi prowadzi sprawę, jestem w rozmowie, dałem mu dowody i on ma właśnie wnieść sprawę do sądu. Mam pokwitowania z policji, gdzie syn uderzył policjanta i od dwóch policjantów mam oświadczenia”.
- „28 października dostałem pismo z prokuratury, że postępowanie w sprawie energii elektrycznej zostało wszczęte; w sprawie energii elektrycznej, był podłączony kościół pod miasto; osobiście podłączałem na pozwolenie pana burmistrza i księdza Kisielewicza; nikt w sprawie energii elektrycznej mnie nie przesłuchiwał”.
- „Chcę powiedzieć w obecności sądu, że dostałem odpowiedź 21 października od marszałka województwa, że zostanie wszczęte postępowanie o wyłudzenie pieniędzy na rewitalizację zamku”.
- „Remontowałem dom i mieszkanie burmistrza; była to umowa ustna; nie zostało to do dzisiaj zapłacone”.
- „7 lipca został wpisany urząd miasta do krajowego rejestru długów; pan burmistrz oszukał radnego i mieszkańców; oglądałem tą sesję, pan burmistrz powiedział, że (miasto) nie jest w rejestrze długów”.
- „Ja wystawiłem 23 czerwca ubiegłego roku fakturę na wartość brutto prawie 450 tys. złotych. Do dzisiaj z tej faktury nie mam odpowiedzi ani zwrotu choć urząd miasta tą fakturę mi przyjął. Musiałem wciągu miesiąca odprowadzić podatek dochodowy i musiałem do 25 następnego miesiąca odprowadzić podatek VAT. Kosztów wtedy nie było, a wyszedł duży zysk, więc musiałem do urzędu skarbowego zapłacić od tej faktury 150 tys. samego podatku i wziąłem na to kredyt. Na koniec listopada wystawiłem notkę do urzędu miasta z pismem przewodnim, mam podpisane i przybite, że wpłynęło to do urzędu miasta. Do dzisiaj proszę wysokiego sądu nie dostałem żadnej odpowiedzi”.
Czy też pytania nasuwające się po jednym z doniesień do prokuratury, które wcześniej na naszym blogu publikowaliśmy: http://naszswidwin.blog.pl/2014/11/14/poczulismy-sie-w-obowiazku-podyktowanym-przez-prawo-interesem-spolecznym/ Oczywiście w świetle naszych wcześniejszych publikacji pytań jest znacznie więcej.
Wygranie wyborów przez naszego włodarza nie uwalnia od pytań, lecz tym bardziej domaga się udzielenia odpowiedzi. Mieszkańcy muszą mieć pewność, czy miastem rządzi człowiek bez skazy, czy też „święta krowa”, na którą nie działają paragrafy. Ktoś musi dać odpowiedzi na tę lawinę pytań. Jak nie włodarz, to kto? Oczywiście organa wymiaru sprawiedliwości. Przeciętnego człowieka dziwi tylko, że jakoś te instytucje działają w bardzo zwolnionym tempie. Zaczął się nowy rok, być może sprawy nabiorą spodziewanego rozpędu. Obecny stan nie może trwać w nieskończoność.
Dla wątpiących i błądzących oraz wciąż śmigających po lesie: Dziękujemy naszej kochanej urzędniczce za dostarczenie materiału, na który się powołujemy w powyższej publikacji (cytaty uczestnika ze sprawy). Duże dzięki!
Stajecie się monotematyczni. Walenie cały czas w burmistrza odnosi odwrotny skutek. A jest włodarza za co krytykować i chwalić też. Ani mi on brat, ani swat. Poglądy od rady parafialnej po bolszewików z Unii Pracy, bo był tam i tam. Ale są i pozytywy. Miasto powoli zmienia oblicze.
OdpowiedzUsuńRozliczyć gościa.
OdpowiedzUsuńJak niewinny zamknąć temat.
Jak winny pogonić z ratusza.
tylko jakim kosztem :( nie napracował się gościu :( zarobił z rodziną krocie :( inni w tym okresie zrobili w swoich miastach znacznie więcej :(
OdpowiedzUsuńUważam, że blog dobrze robi. Rozliczyć gościa. Pisać o tym by nie rozeszło się po kościach. Do skutku.
OdpowiedzUsuńJeszcze trochę, a wyjdzie na to że Janek ma więcej długów od Mirka :D :D :D
OdpowiedzUsuńOstatnia wypowiedź w cudzysłowie nie trzyma się kupy.
OdpowiedzUsuńWystawiono fakturę na 450.000 zł, kosztów nie było żadnych a podatek dochodowy wyniósł 150.000 zł.
Co to za robota bez żadnych kosztów?
Niech mi blog wyjaśni!
Nie do nas to pytanie.
OdpowiedzUsuńAle tylko jeden z nich wykazał długi w oświadczeniu majątkowym. Co drugi ma do ukrycia?
OdpowiedzUsuńA pytanie na temat nadzorowania budowy można zadać, bo widać ,że sprawa jegomościa jakoś dziwnie Wam umyka!
OdpowiedzUsuńMoże "Viiiola" coś pomieszała, albo chciała upiększyć lub dodać a wyszło jak zawsze.
OdpowiedzUsuńSądzę, że nikt nic nie pomieszał. Blog i mieszkańcy stawiają pytania i Pan Owsiak wcześniej czy później będzie musiał na nie odpowiedzieć. Wygrane wybory nie upoważniają do milczenia. Pan Owsiak lubi milczeć i wysługiwać się "kozłami ofiarnymi". Zobaczymy jak długo.
OdpowiedzUsuńNic nie zrozumiałeś! Jak się czyta wiadomości przekazane przez "Viiolle" to ani ładu ani składu, one sie po prostu kupy nie trzymają I tu nie chodzi o osobę burmistrza itd. tylko o to masło maślane. Kumasz teraz ?
OdpowiedzUsuńNie dajesz rady, zejdź ze mnie.
OdpowiedzUsuńOj kochana urzędniczko , musisz jeszcze sporo sie nauczyć aby świdwińskiego pulitzerka od redakcji dostać, że chwalą to jeszcze nie wszystko.
OdpowiedzUsuńDlaczego zdjęto plakaty STOP KORUPCJI? Powinny dalej wisieć i ostrzegać!
OdpowiedzUsuńTo była konieczność, musieli to zrobić, ponieważ były wybory i nastąpiła zmiana władzy. Wystarczyło, że do rady wszedł jeden nowy człowiek (a tak się stało) i stan faktyczny i prawny uległ zmianie, a po co narażać się na sprawy sądowe o obrazę i pomówienia ? To chyba jasne, dlatego musisz też uważać co piszesz!
OdpowiedzUsuńTo niech blog pisze do Urzędu Skarbowego!
OdpowiedzUsuńOni to prześwietlą!
Stefan powieście te plakaty !!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńStefan sam się pow*** , zachowujesz się Wioleta jak słoń w porcelanie ani ładu ani składu .
OdpowiedzUsuńPrzegięcie za 450 tysięcy na fakturze podatku 150 tysięcy .
Kłamstwo goni kłamstwo i to blog publikuje .
mały hitlerek bierze za d....... kolejnego dyrektora :(
OdpowiedzUsuńRedakcjo! Co się z Wami stało , że tag drastycznie spadł poziom intelektualny artykułów. Mogę zrozumieć jedno,że boicie się odpowiedzialności za cudze słowa ale tego nie da się czytać co i o Was źle świadczy. Jak chcecie w ten sposób dotrzeć do każdego z mieszkańców co nie zawsze czytają ze zrozumieniem. Przecież zawsze można zwrócić materiał do autora z prośbą o korektę gdyż "masło maślane" jest źle odbierane wśród czytelników bloga, proste i bezpieczne.
OdpowiedzUsuńkażdy wie jak skończył hitler
OdpowiedzUsuńlokalny mały hitlerek też źle skończy
podobny los czeka batmana w czarnej kiecy
operacja gimnazjum: złodziej krzyczy łapać złodzieja :D
OdpowiedzUsuńBardzo się postarałeś o kłopoty, teraz już będziesz takie miał . Nie mogłeś wytrzymać, tak cie raczki świerzbiły żeby się tobą zająć, nie ma sprawy.
OdpowiedzUsuńNasze miasto powinna odwiedzić brygada antyterrorystyczna ! Powyborczy terroryzm sieje spustoszenie !
OdpowiedzUsuńZespół bloga odpowiada za treści publikowane w komentarzach ponieważ nie prowadzi procesu moderacji tych naruszających netykietę, a do tego jest przez prawo zobligowany ! Naruszenie dóbr następuje również w przypadku kiedy komentarze ukazują się pod danym tematem i osoby stają się w komentarzach z tymi z artykułu utożsamiane lub tylko kojarzone. Proszę zasięgnąć opinii prawnej w tej sprawie u swych doradców prawnych.
OdpowiedzUsuńkamil nie kompromituj się :D
OdpowiedzUsuńUważaj co piszesz, bo ja kojarzę to z jakimś Kamilem :D :D :D
OdpowiedzUsuńPewnie chodzi Ci o tego z Koziej Wólki?
OdpowiedzUsuńuderz w stół a nożyce się odezwą hehehe
OdpowiedzUsuńCzy kiedykolwiek napisałeś tutaj coś rozsądnego ?
OdpowiedzUsuńTeoś (zespole prawników bloga), Ty już przestań pier...ć głupoty.
OdpowiedzUsuńJanek już lub kilkakrotnie mógł pozwać bloga do sądu za pomówienie, jednak dziwnym trafem tego nie robi chyba się czegoś boi. Jeśli tak postępuje to znaczy, że to co pisze blog jest jedyną prawdą. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJesteś pusty jak twój nick :)
OdpowiedzUsuńNo to norma przecie........ciekawe który z dyrektorów sie naraził i w jaki sposób? może zbyt mądry albo za inteligentny?
OdpowiedzUsuńWielką żeś uczyniła pustkę w sercu moim ,
OdpowiedzUsuńdroga urzędniczko tym schreibnięciem swoim.
Pełno cię a jakoby nikogo nie było.
Teraz konsternacja? Wszystko się skończyło?
Jaka konsternacja? Z tego co widzę w ratuszu, to dopiero się zaczyna!
OdpowiedzUsuńDroga urzędniczkom miej litość nad nami
OdpowiedzUsuńwszak my nie jesteśmy analfabetami.
Masz wieści najnowsze , jak w zwyczaju było,
wrzucaj to na bloga by nam tu nie mżyło.
Urzędniczka ma rację. Jak Owsiak przegra z Basiowem to sprawa trafi do RIO i prokuratury. I wtedy się dopiero zacznie :) Marnie widzę przyszłość Pana Owsiaka na fotelu burmistrza :(
OdpowiedzUsuńBurmistrz szykuje człowieka z "desantu" na wiceburmistrza. Podobno doszedł do wniosku, że w Świdwinie takiego kandydata nie widzi.
OdpowiedzUsuńA gdzie te słowa są przez urzędniczkę wypowiedziane lub inaczej , gdzie ona o tym pisze? Wskaż mi proszę bo chyba zaćmy dostałem.
OdpowiedzUsuńCzego ty się boisz? Napisz, jak to prawda, o kogo chodzi i nikogo nie pomówisz , a tak to tylko na spekulacje i twoje widzi mi się wychodzi. Nie trolluj tutaj.
OdpowiedzUsuńNie trzeba szukać, ponieważ "WIEM" to ta sama osoba "urzędniczka" . Żenujące to wszystko. Pan Owsiak zaczął robić porządki w urzędzie to i dostęp do "szuflad" się skończył , a archiwalne tematy to śmieci i mistyfikacja. :)
OdpowiedzUsuńPan Owsiak niech najpierw siebie uporządkuje !!!
OdpowiedzUsuńowsiaka jeszcze w tym roku uporządkują i skończy się ta żenada i mistyfikacja :(
OdpowiedzUsuńSpecjalistą od mistyfikacji jest Pan Owsiak i jego kolesie radni. Na czele z Panem Klamanem.
OdpowiedzUsuńum ma raczkującego prawnika i p****** tę sprawę ze stefanem :)
OdpowiedzUsuńRedakcjo! Daj nam nowy temat do merytorycznej dyskusji, bo ten już się wypalił zanim się zapalił. Macie przecież zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami bardzo ciekawe zgromadzone wcześniej materiały. Nie pozwólcie aby się tak zdewaluowały jak te rewelacje podesłane przez "Viola". Bądźcie dalej sobą!
OdpowiedzUsuńNie pomawiaj żółtodziobie!
OdpowiedzUsuńW 2014 r. kina w Polsce sprzedały 40,2 mln biletów – wynika z wstępnych danych Boxoffice.pl, do których dotarła „Rzeczpospolita”. To najwięcej w historii branży po 1989 r. i o blisko 11 proc. więcej niż w 2013 r.
OdpowiedzUsuńhttp://biznes.onet.pl/wiadomosci/kraj/40-milionow-widzow-w-kinach/7je95n
A jak się ma kino w naszym mieście?
To nie dotyczy Świdwina. My specjalizujemy się w strzelaniu z łuku. Nikt nam w tej dyscyplinie nie dorówna :D:D:D
OdpowiedzUsuńRada Konsultacyjna przy Burmistrzu jeszcze działa, czy może po cichu ją rozwiązano? Panie Sekretarzu Walkowski jak to jest na teraz?
OdpowiedzUsuńCzy ty wiesz , jaka jest dzisiejsza data ? :)
OdpowiedzUsuńkamil daj se siana
OdpowiedzUsuńile dostajesz od komentarza :D
Droga urzędniczko, nie bądź zadufana
OdpowiedzUsuńbo "fanów" ripostę będziesz narażana.
Chciałabyś o sobie komplementy czytać?
Nie trzeba więc tutaj krytyki unikać.
A wnet się przekonasz, ku swojej radości,
że dobrze jest poznać i swoje słabości.
Pani urzędniczko! Nie jestem kamilem, nikt mi nie płaci za komentarze tzn. ,że on mnie pomówił teraz, prawda? Moderujecie takie wpisy, czy modering to dla was coś czego nie ogarniacie?
OdpowiedzUsuńogarnij się człowieku i zejdź na ziemię
OdpowiedzUsuńnigdy nie działała pozostał tylko smród hehehe
OdpowiedzUsuńTwardo stąpam po ziemi czego nie mogę powiedzieć o wielu tutaj.
OdpowiedzUsuńPuste jak twój nick i ten śmiech!
OdpowiedzUsuńA ile postów dzisiaj zatrzymaliście ? Które tak nie na rączkę były?
OdpowiedzUsuńNiesamowicie marudzisz leniuchu.
OdpowiedzUsuńGdy ktoś ciągle ogniem zionie, nienawiścią i szyderstwem
OdpowiedzUsuńniech nie liczy na sympatię zwykłych czytelników bloga.
Bo dla wielu prostych ludzi nie jest sztuką ani męstwem
uprawianie polityki gdy się było w niej jak noga.
Szurnąć prawą , szurnąć lewą, ważne było aby wskoczyć
do korytka , do skarbonki i jak noga z niej wyskoczyć.
Teraz wściekłość was już zżera bo nie dana wam arena,
mogłaś nogo tak nie hulać ,teraz tańczy z nią gangrena.
174 posty!
OdpowiedzUsuńJak zwał tak zwał ważne że blog tępi złodziei publicznych pieniędzy !!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńJuż Ty lepiej za czytelników bloga się nie wypowiadaj. Mów za siebie. Co Ty, kuva, jasnowidzem jesteś :(
OdpowiedzUsuńNie przepadamy za Panem Basiowem. Jednak większość z nas trzyma kciuki, aby nasz szef przegrał z nim sprawę w sądzie. Wiemy jak było. Daj Boże, żeby tak się stało.
OdpowiedzUsuńKUVA to jest fajna ksywa.
OdpowiedzUsuńAż się wierszyk chce napisać.
Brawo, wiwat się wyrywa.
I jak noga zacząć kiwać.
Jak cytujecie w swoim artykule na sali sądowej padły poważne oskarżenia. Organy ścigania mają obowiązek z urzędu zająć się takimi sprawami. Takie rzeczy powinny być natychmiast wyjaśniane. Przecież obciążają najważniejszą osobę w mieście z racji pełnionego stanowiska. Mamy prawo wiedzieć kto kłamie, a kto mówi prawdę.
OdpowiedzUsuńLeniuchu pisz na temat, a nie jakieś farmazony. Do kółka poezji się zapisz. Nie można przecież tylko z łuku strzelać.
OdpowiedzUsuńSprawa jest w Sadzie, to chyba wystarczy. Nie rozstrzygajcie nierozstrzygniętego. A co do prokuratury to skąd wiesz co oni w tej sprawie robią lub nie.? Pracujesz tam. Rozsądku i cierpliwości troszeczkę jest wskazane, to po pierwsze. Po drugie , to ile osób winno być prześwietlonych choćby w sprawie rewitalizacji zamku? Tylko jedna? No odważni, dawajcie upust swojej fantazji i wyobraźni, jeśli potraficie (bez pomówień i oszczerstw) wskazać na innych.
OdpowiedzUsuńKółko prozy a więc i poezji jest tutaj to po co ma gdzieś się zapisywać i na chwałę np ŚOK pracować, tam właśnie tylko strzelanie z łuku jest preferowane.. Czy ty myślisz, raczej nie bo nie ironii nigdy nie zrozumiesz.
OdpowiedzUsuńNie szukaj na siłę kozła ofiarnego. Wszystkim wiadomo, że bez głównego decydenta nic tam nie można było robić. Owsiak codziennie doglądał robót i albo zezwalał, albo nie. Inni byli tylko wykonawcami jego woli.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że przyjdzie czas rozliczenia działań Owsiaka.
OdpowiedzUsuńJak mało wiesz o co chodzi i powtarzasz jak mantrę to co tutaj nawiedzeni napiszą. Burmistrz ?, ale ja np. znam się na sprawach budowlanych i całej sferze tych zagadnień więc z laikiem dyskusja moja zbyteczna jest. Czytaj i pisz tak jak uważasz , bo tacy jak ja swoją wiedzą i doświadczeniem w pole wyprowadzić się nigdy nie dadzą. Tutaj nie ma co szukać żadnego kozła ofiarnego tylko tak jak nawet w tych cytatach z Sądu jest stwierdzone " rozliczyć rewitalizację zamku" i wszystko jasne będzie.Tutaj nie tak dawno na blogu ujawniono pewien dokument wskazujący na pewne działania osób i dlatego prokuratura wstępnie sprawę zbada na pewno a dalszy ciąg to już decyzja tego organu. To wszystko.
OdpowiedzUsuńNadzieja jest matką głupich.
OdpowiedzUsuńCzy nie wiesz o tym?
Dzień rozliczenia nastąpi szybciej niż się niektórym wydaje.
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100%. Żarna wymiaru sprawiedliwości mielą powoli i długo, ale skutecznie.
OdpowiedzUsuńoby ci włos nie stanął dęba :)
OdpowiedzUsuńO co chodzi z tą bieżnią, ponoć z gimnazjum?. Czy ktoś ma jakąś wiedzę na ten temat, i może się nią podzielić z innymi.
OdpowiedzUsuńchodzi o bzdet :) nie warte komentowania :) burmistrz egzekwuje prawo :) śmiechu warte :)
OdpowiedzUsuńCzy ktoś wie może o co chodzi z tą bieżnią w gimnazjum?
OdpowiedzUsuńPoczytajcie:
OdpowiedzUsuńhttp://naszswidwin.blog.pl/2013/01/25/1332/
Wtedy burmistrz się nie sadził. Teraz za bzdet z namalowaniem linii robi wielką awanturę. Aura wtedy miała znaczenie, teraz nie robi na burmistrzu wrażenia. Śmiechu warte!
Z tego co mi wiadomo wykonawca bardzo solidnie wykonał prace. Bieżnia spełnia parametry, a producent wyraził zgodę na jej użytkowanie. Sprawa dotyczy Ryszarda P., który w wyborach popierał innego kandydata i może dlatego burmistrz teraz wierzga. Robi się więc z igły widły, żeby upokorzyć wykonawcę. Nasz szef tak już ma, że prawo traktuje wybiórczo co kontrole RIO i NIK pokazały. Pan burmistrz powinien spojrzeć w lustro i głęboko się nad sobą zastanowić.
OdpowiedzUsuńA może nie chodzi o bieżnię? Może to tylko pretekst do zmiany Dyrektora Gimnazjum?
OdpowiedzUsuń