Z logiki wynika, że ruch należy do obu stron…
Na blogu pisaliśmy o perturbacjach przedsiębiorcy ze Świdwina kilkakrotnie. Podawaliśmy informacje udokumentowane, w tym doniesienie do prokuratury, która nie widziała przesłanek do wszczęcia śledztwa w sprawie, oraz o spotkaniu, podczas którego publicznie czujący się skrzywdzony przedsiębiorca opowiedział o swoim problemie.
Przedsiębiorca postanowił zwierzyć się redakcji pisma „Forum Regionalne”, ukazującego się m.in. na terenie powiatu świdwińskiego. W ostatnim numerze tego pisma możemy zapoznać się z obszernymi zwierzeniami przedsiębiorcy, z których wynika, że czuje się on pokrzywdzony przez władze miasta, a konkretnie Jana Owsiaka, burmistrza Świdwina.
Zawarte w publikacji „Forum Regionalne” informacje na pewno bulwersują. Przedsiębiorca ujawnia kulisy rzekomych przekrętów i łapówek. Cała publikacja jest pasmem zarzutów skierowanych pod adresem burmistrza. Są one bardzo dużego kalibru i trudno zachować spokój po zapoznaniu się z nimi. W związku z tym powstaje pytanie, czy są to informacje mające potwierdzenie w faktach, czy też są wymysłem bujnej wyobraźni opowiadającego? Publikacja odbiła się szerokim echem nie tylko wśród społeczności Świdwina.
Logika w takich sprawach wskazuje, iż należy oczekiwać ze strony Jana Owsiaka stosownego oświadczenia, sprostowania lub skierowania przeciwko ww. gazecie pozwu do sądu o zniesławienie. Natomiast jeśli redakcja „Forum Regionalnego” zdecydowała się na publikację materiału tak obciążającego urzędującego burmistrza, to zapewne dysponuje materiałem dowodowym. A to upoważnia a wręcz zobowiązuje redaktora naczelnego do powiadomienia stosownych instytucji w celu wyjaśnienia sprawy. Ponadto redakcja powinna skierować do opisywanego w zwierzeniach przedsiębiorcy burmistrza pismo, w formie zapytania, czy opisane zdarzenia miały miejsce? Jeśli żadna ze stron tj. burmistrz i redaktor pisma nie powezmą dalszych działań w sprawie, interpretacje czytelników mogą być skrajnie różne. Jedni mogą potraktować to jako bajkopisarstwo, inni mogą oprzeć się na przysłowiowym: milczy więc gazeta pisze prawdę.
Nasz zespół z wielką uwagą będzie śledził konsekwencje tej bulwersującej publikacji /sprawy/, o czym w miarę możliwości będziemy naszym czytelnikom przekazywać informacje.
bral czy nie bral oto jest pytanie ?
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest. Sprawa była w Prokuraturze. Burmistrz Owsiak nigdy nie złożył doniesienia o fałszywe oskarżanie przez Cz. Pani Redaktor z FR powinna starać się wyjaśnić sprawę. Jak powiedziała A niech powie B.
OdpowiedzUsuńArtykuł w FP jest mocny. Zaczynam powoli wierzyć, że Antoni Cz. nie jest samobójcą. Determinacja z jaką walczy zaczyna przemawiać na jego korzyść. Autor ma rację, sprawa powinna trafić do sądu, który by przeciął spekulacje.
OdpowiedzUsuńwcześniej czy później oliwa na wierzch wypływa :)
OdpowiedzUsuńGłos Koszaliński jakiś czas temu opisał sprawę ze znikającym prądem, zeroreakcji obronnych burmistrza. Teraz kolejna gazeta FR poisuje dziwne sprawy czy to sa pomówienia czy sprawy wyssane z palca, jednak burmistrz został wezwany do tablicy, to jest tak że jeśli nic z tym nie zrobi tak jak i poprzednio, to znaczy że sie przyznaje. Każdy posądzony o takie sprawy walczy o swoje dobre imie. Proste - proste. A co na to przewodniczacy RM i panowie radni, kolejna cisza ???
OdpowiedzUsuńKażde oszustwo kiedyś zostanie ukarane.
OdpowiedzUsuńwódz dostał za urlopy to powinien oddać przyjacielowi kasę za samochód :) za remont chałupy też mogłoby skapnąć dla przyjaciela co nieco :)
OdpowiedzUsuńściapę na ratowanie synalka też trzeba oddać !!
OdpowiedzUsuńWódz dostał za urlop i podwyżkę to tylko w Świdwinie radni rozdają mieszkańców podatki . .Dzisiaj na pasku tv regionalnej wyczytalem ,że radni Stargardu obniżyli pobory burmistrzowi o połowę.
OdpowiedzUsuńA co takiego synalek na wywijał ???
OdpowiedzUsuńchciał być silniejszy od materii i policji a to kosztuje :)
OdpowiedzUsuńurzędnicy w ratuszu to bardzo się cieszą że burmistrz wziął ekwiwalent za urlop i dostał podwyżkę :( podziwiają obrotnego szefa za nadzór nad budową bloku mieszkalnego :( uważają że za to co robi powinien mieć znacznie większe pobory :(
OdpowiedzUsuńJa nie raz łzy uroniłam, że tak mądry człowiek tak słabo jest wynagradzany.
OdpowiedzUsuń