PILNE…


Teraz już mamy czarne na białym, że nie robiły tego krasnale, lecz firma STEFBUD. 

Zakończyła się, trwająca kilka lat batalia firmy STEFBUD z Urzędem Miasta Świdwin w sprawie zapłaty za wykonane roboty wokół świdwińskiego zamku. Nie było zaskoczenia, Sąd Apelacyjny odrzucił apelację złożoną przez Urząd Miasta Świdwin i podtrzymał wyrok pierwszej instancji. Wyrok stał się prawomocny. Teraz Miasto będzie musiało zwrócić firmie STEFBUD należność plus odsetki, co może opiewać na kwotę ok. 600 tys. złotych.

Nie ma ziemi, nie ma fabryki, nie ma radnych, nie ma burmistrza, ale pozostał zamek i jego otoczenie oraz dług za przekroczenie dyscypliny finansowej. Czy nie rozpocznie się kolejna batalia, o choć częściowe zrefinansowanie długu z prywatnej kieszeni winowajcy? Prawnicy Urzędu Miasta biorą niemały szmal, więc wypada by w zamian zbadali sprawę z prawnego punktu widzenia, czy taka szansa istnieje?

Komentarze

  1. Fanie by były, gdyby urzędnicy odpowiadali za swoje błędy i przekręty z własnej kieszeni. Nie ma jednak takiego prawa, więc mamy umowy na gębę, roboty dodatkowe, lewe faktury, zaniżone oferty itd. itd. Wszystko za nasze pieniądze.

    OdpowiedzUsuń
  2. "Prawnicy Urzędu Miasta biorą niemały szmal, więc wypada by w zamian zbadali sprawę z prawnego punktu widzenia, czy taka szansa istnieje?"
    Ci sami prawnicy byli za poprzedniego burmistrza... Więc szanse są marne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Burmistrz ma 14 dni od dnia wypłaty firmie "Stefbud" na złożenie doniesienia do Prokuratury. Po tym terminie będzie pozamiatane i winowajcy będą mogli spać spokojnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co z odpowiedzialnością przedsiębiorcy, który przy zawieraniu umowy "na gębę" chciał uniknąć płacenia podatku i procedury związanej z przetargiem? Niewiniątko?

      Usuń
  4. Podobno w Połczynie Burmistrz nie jest zadowolony z sytuacji finansowej miasta. Wcale mu się nie dziwię.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolejne nabory na stanowiska pracy, a te kluczowe nadal zajmują ludzie owsianki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Łatwo jest zwolnić, ale znaleźć kogoś kompetentnego na jego miejsce - już nie. Skarbnik szybko znalazł robotę w Połczynie, a jego miejsce zajęła osoba niedoświadczona i zapewne podległa nowej władzy. Ciekawe też kto będzie rządził zamkiem.
    Swoją drogą - miasto jest do tyłu 900 tysięcy, bo dało kasę na drogi i stówkę na pseudo-lodowisko. Teraz wielkie oszczędności, bo trzeba opłacić przedsiębiorcę. Czy ta sprawa została zgłoszona do prokuratury, by były burmistrz mógł za to odpowiedzieć? Ktoś coś wie?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Arystoteles miał rację: demokracja to rząd hien nad osłami!

Były krasnoludki, była amnezja, był wyrok… było wiele innych ciekawostek… teraz urodziła się apelacja… publiczny pieniądz płynie wartkim strumieniem… CZĘŚĆ II

„Proszę, abyście zajęli się tematem dlaczego Pan Mariusz Olszewski - Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Świdwinie nie składał i do dnia dzisiejszego nie złożył oświadczeń majątkowych”.