Kredyt zaczyna gonić kredyt
Nie da się ukryć, że budżet Świdwina na 2013 rok jest tragiczny, co jest konsekwencją nieodpowiedzialnego rządzenia w latach poprzednich. Wypowiedź skarbnika podczas komisji w dniu 11 grudnia ubr. była tego potwierdzeniem. W dalszej części podaję link na BIP do całości protokołu.
Żeby domknąć budżet trzeba wziąć kredyt w wysokości 2 mln złotych. Cel przeznaczenia tych pieniędzy świadczy o nieudacznictwie władz, albowiem kwota ta nie idzie na inwestycje, a praktycznie na spłatę wcześniej zaciągniętych kredytów oraz podwyżkę płac w administracji. Patrząc na ten budżet i koniunkturę, jaka rysuje się na przyszłość, już dzisiaj można śmiało powiedzieć, że budowanie budżetu na 2014 rok będzie jeszcze trudniejsze. O nieudacznictwie burmistrza i skarbnik świadczą również prognozy sytuacji finansowej miasta, którą to symulację każdego roku zmieniają, i za każdym razem na niekorzyść. Zamiast dokonać cięć w obszarach konsumpcyjnych, czyli głównie płacach – tandem ten mówi o trudnościach, a jednocześnie podnosi płace. Wyjątkowe nieporozumienie. Budżet jest więc niespotykanie konsumpcyjny, gdyż teraz już wiadomo, że dwie główne inwestycje bez środków zewnętrznych nie mają szans na realizację. Kiedy te inwestycyjne kwoty odejmie się od ogólnej sumy zaplanowanego budżetu, okazuje się, że jego zdecydowana większość idzie na płace i opiekę społeczną. Nie okłamujmy się, przy takiej polityce finansowe, jaką prowadzi burmistrz Owsiak czeka miasto katastrofalna przyszłość. Brak sygnałów ze strony radnych, że trzeba zacząć oszczędzać w obszarach typowo konsumpcyjnych wpisuje tę piętnastkę w obraz, który malował i maluje burmistrz. Powstał finansowy kicz, nie wart jednego kieliszka wódki, a mimo to towarzystwo nami rządzące zaraz po sesji opijało ten bohomaz z zadziwiającą radością i nader obficie. Niespotykana radość nieudaczników musi budzić zdziwienie i obawy. Zdaje się, że w samorządzie mamy wykształconych i niegłupich ludzi. Ale to miraż i niezgodny z prawdą pogląd. Cóż bowiem znaczy pozycja i wykształcenie, jeśli stawiane są bezprzykładnie na szali dziwnie pojętej lojalności wobec czegoś, co absolutnie nie zdaje egzaminu. Titanic tonie, a wódka się leje i orkiestra gra.
Podczas tej przedziwnej komisji, nie wiadomo czemu nazwanej „budżetową”, nie padły żadne słowa z ust radnych (poza radnymi Artyńskim i Ostapowiczem), że coś jest nie tak, że trzeba ten dokument zweryfikować, odchudzić pewne obszary z wydatków, zacisnąć pasa wspólnie z mieszkańcami. Nie – bezczelnie burmistrz oznajmił, że niczego nie będzie z radnymi uzgadniał. A radni przyjęli to z rozbrajającą pokorą. Burmistrz i radni nawarzyli bardzo kiepskiego piwa, a teraz w sytuacji krytycznej każą je pić mieszkańcom, sami zaś poszli do knajpy najeść i napić się delikatesowych towarów. Natomiast kilka tysięcy mieszkańców w kolejnym rok skierowali po jałmużnę do opieki społecznej, garstce zaś podnieśli pensje i w zamian zażądają zapewne w przyszłym roku głosów poparcia. Czy mieszkańcy się na to nabiorą? Zaczynam z dnia na dzień coraz bardziej wątpić. Tych wszystkich, którzy próbują mi podczas rozmów w urzędzie udowadniać, że władza w ostatnich latach jednak sporo zrobiła, odsyłam do dokumentów, aby zliczyli jakim kosztem ten „sztuczny sukces” był zrobiony oraz z jakim bajzlem i rozpasaniem po drodze!
Na uwagę zasługuje jeszcze jeden fragment omawianej przeze mnie od kilku dni komisji połączonych rady miasta. Radny Marian Ostapowicz pozwolił sobie zadać burmistrzowi stosowne moim zdaniem pytanie w kwestii podniesienia górnych stawek wynagrodzeń kierowników jednostek, w tym dwukrotne w 2011 roku.
Szczegóły: http://www.biuletyn.net/nt-bin/_private/swidwin/7908.pdf
Po pierwsze, czemu radny Ostapowicz zawęził pytanie i pominął wątek zatrudniania żony burmistrza na kierowniczym stanowisku? Na dodatek w instytucji, gdzie przepływają miliony, a małżonka burmistrza zapewne podejmuje decyzje o części ich wydatkowania w imieniu burmistrza-małżonka! Po drugie radny Ostapowicz dał się zbyć burmistrzowi wątpliwym wyjaśnieniem o jego działaniu zgodnie z prawem w kwestii podniesienia w jednym roku górnych stawek wynagrodzeń. Z prawnego punktu widzenia, burmistrz udzielił bardzo kruchej odpowiedzi, która w przypadku przygotowanego radnego do takiej polemiki nie wytrzymałaby prawnego ciśnienia. Żenująca ze strony burmistrza była również ironiczna dygresja o czytaniu przez radnego Ostapowicza internetu: „… w tym internecie lubi pan grzebać…”. Panie Owsiak, żeby nie ten internet i nasz blog na nim, dalej by Pan „wciskał ludziom przysłowiowy kit” i robił z siebie gwiazdę, która w świetle naszych publikacji już dawno przestała błyszczeć, jeśli w ogóle kiedykolwiek autentycznie świeciła. Kiedy bliżej się przyjrzeć tym osiągnięciom i ich finansowym, moralnym i etycznym konsekwencjom, okazuje się, że gwiazda musiała być zasilana co najwyżej słabym dynamem, które napędzali „wątli najemnicy” za duże pieniądze wyrwane z kieszeni Bogu ducha winnych mieszkańców.
Panie Janku, mam okazję rozmawiać z Panem w miarę często i nie rozumiem, czemu ma Pan tak krótki wzrok, czemu nie dostrzega Pan ludzi, czemu Pan im nie wierzy, czemu wszyscy ponoć na Pana czyhają i czemu wszędzie widzi Pan podstęp? Należy zadbać o swoje osobiste zdrowie, nie tylko o pieniądze. Rządzenie w demokratycznych realiach zupełnie na czym innym polega. Ludzie płacą wielkie pieniądze i należy im się jawność w każdym szczególe tego rządzenia. Należy im się także szacunek i odrobina pokory. Jak się Pan tego nie nauczy, a na tyle Pana znam, że mam prawo mieć wątpliwości, w przyszłym roku wyborcy pokażą Panu „gdzie raki zimują”. I zapewniam, że ja im w tym pomogę!
Panie Owsiak, żeby nie ten internet i nasz blog na nim, dalej by Pan „wciskał ludziom przysłowiowy kit” i robił z siebie gwiazdę...
OdpowiedzUsuńjak nie, jak tak
Czytałam protokół.
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje dla radnych Artyńskiego i Ostapowicza.
Reszta to śmieszni statyści.
Potwierdzam. Wszystko co piszecie to prawda. Od początku do końca prawda.
OdpowiedzUsuńArogancja burmistrza i przewodniczącego rady zwala z nóg. Nie dotyczy radnych bezradnych :-D
OdpowiedzUsuńopijac porazkę z usmiechem na ustach maja poczucie humoru towarzysze ze swidwin razem
OdpowiedzUsuńRazem piją, razem biorą diety, razem biją czołem przed burmistrzem, razem traktują mieszkańców jak mięso wyborcze. To my ich razem za rok przewieziemy :-)
OdpowiedzUsuńWaszego szefa miasta znam jeszcze z okresu działalności Unii Pracy. Postawiliście na kiepskiego konia. Róbcie coś bo marnie skończycie.
OdpowiedzUsuńZamiast brać kredyt i zadluzać budzet miasta,moze tnijcie bizantyjskie pensje.?A zatrudnienie ,biurokracje moze zmiejszać ,postawić na eadministracje ,Ale fachowców docenić a nie miernoty które tylko potrafią potakiwać
OdpowiedzUsuńTo proste władzy miasta marzy się powrót do czasów ,przewodniej roli partii.Macie sluchać.potakiwać i głosować jak ukochana władza rząda.A jak coś zostanie na panskim stole to moze kapnie i Wam drodzy mieszkańcy
OdpowiedzUsuńHEHEH dobre Unia pracy ,przeciez to socjalizm.brać kredyt ,zatrudniać swojaków i siać propagandę.Nie ma darmowych obiadów
OdpowiedzUsuńA kogo ma zatrudniać?jestesmy Razem
OdpowiedzUsuńJezeli burmistrz z skarbnikiem nie potrafią rządzić bez zadłuzania miasta to jaki jest koncowy wniosek?dymisja
OdpowiedzUsuńJestem małym przedsiębiorcą i jak czytam na blogu, że władza musi brać kredyt m.in. na podwyżkę płac w administracji to mi się nie doobrze robi. Moja firma musi ciąć wydatki, oszczędzć na wszystkim co się da aby nie zwalniać pracowników, a tu takie prezenty noworoczę daje nam samorząd. Panie i Panownie radni czy wam już całkiem z tego dobrobytu w głowach wam się poprzewracało?
OdpowiedzUsuńDlaczego tylko dwóch radnych głos w sprawie budżetu zabrało, a gdzie pozostali radni byli , może nie dostali projektu budżetu do zapoznania się, a może nie mogą się odzywać bo są zależni służbowo z władzą.
OdpowiedzUsuńDziękuję Panu Radnemu Artyńskiemu, że wspomniał o naszej drodze. Ma pan nasze poparcie przy najbliższych wyborach. Taki radny jest potrzebny miastu a nie miernoty z podkulonymi ogonami.
OdpowiedzUsuńJestm urzędniczką w UM z niewielkim stażem . Zainteresowałam się blogiem bo to co autorzy bloga piszą to jest sama prawda. W urzędzie każdego dnia o tym między sobą rozmawiamy. Dziwimy się dlaczego radni w tych sprawach milczą , nie ragują, nie podejmują dyskusji, nie zadają pytań np. radna A. Zdunek.
OdpowiedzUsuńJak wspomniał p. burmistrz na posiedzeniu komisji p. Zdunek ma niskie pobory dlatego trzeba jej podnieść bedzie dobrze rączkę w głosowaniach podnosi.
OdpowiedzUsuńKatarzyna masz rację w nagrodę za podwyższę p. A.Z. będzie milczeć i podnosić rękę tak jak burmistrz chce. Nie ważne są dla niej obietnice wyborcze. Tej pani już dziękujemy - brak słów.
OdpowiedzUsuńZaciskanie pasa w sytuacji panującego spowolnienia gospodarczego tylko spotęgowałoby problemy.Nie wiem tylko dlaczego nie wypuszcza się obligacji długoterminowych?
OdpowiedzUsuńObecnie na rynku długu panuje hossa, zatem oprocentowanie takich obligacji municypalnych byłoby korzystne dla miasta.
Istnieje od 2 lat na GPW Catalyst gdzie te obligacje byłyby notowane.
Należałoby też zatroszczyć się o dodatkowe dochody miasta.
Najlepiej sprywatyzować miejskie spółki za rozsądne pieniądze które przeznaczyłoby się na inwestycje [także finansowe] zapewniające dalszy rozwój miasta.
Spólki to konfitury,do zatrudniania swojaków
OdpowiedzUsuńGdybyn tak prowadził firmę jak Razemowsiak to bylbym na bezrobotnym na zasiłku
OdpowiedzUsuńBudzet to podstawa dobrego rzadzenia.Władza powinna byc z tego rozliczana.Na jaki stopień zasłuzyl O i jego ekipa?
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuń~katarzyna:
Jak wspomniał p. burmistrz na posiedzeniu komisji p. Zdunek ma niskie pobory dlatego trzeba jej podnieść bedzie dobrze rączkę w głosowaniach podnosi.
Ciekawe czy będąc na posiedzeniach korzysta z urlopu wypoczynkowego, a może okolicznościowego ;-) Za to żąda podwyżki???
tylko kasiora ich zajmuje paranoya
OdpowiedzUsuńZe względu na interes społeczny i wizerunek samorządu radni powinni poprosić przewodniczącego rady o złożenie dymisji z zajmowanego stanowiska w radzie miasta. W przypadku odmowy złożyć wniosek o jego odwołanie.
OdpowiedzUsuńPies o dziwnym imieniu "Józek"
OdpowiedzUsuńpseudonim ruchoma kamera
musi być bardzo głodny.
Biega po korytarzach pałacu
i merda ogonem do każdej napotkanej osoby.
Pałacowi urzędnicy nie reagują
w obawie, że może w każdej chwili capnąć.
Straż Mandatowa powinna tę bestię
pochwycić i odwieźć do schroniska.
Ten budżet jest elementem kampanii wyborczej. Nie damy się nabrać.
OdpowiedzUsuńTo paranoya nie budżet,kazdy przytomny człowiek to widzi
OdpowiedzUsuńNie kumam.Czy piesek ps Józio chce capnąc kasiorę?przeciez w budzecie totalne dno!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCZytam blog i zastanawiam się dlaczego nikt z władz miasta np Pan burmistrz nie pofatyguję się i nie wyjasni mieszkańcom Świdwina powód tak koszmarnego rządzenia miastem
OdpowiedzUsuńJanek oślepłeś? Nie widzisz, że się nie nadajesz? Podpowiem: nie nadajesz się !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDalsze zatrudnianie emeryta w mec jest kpiną z mieszkańców. W ogóle już nie macie wstydu. Ch... z takim samorządem.
OdpowiedzUsuńPoczytajcie uważnie protokół z komisji przytoczony na blogu. Burmistrz traktuje radnych jak piąte koło u wozu. Wypowiedź o zarobkach radnej Zdunek jest policzkiem w bezrobotnych.
OdpowiedzUsuńBurmistrz bardzo troszczy się o biernych ale wiernych.
OdpowiedzUsuńReprezentowanie jednego komitetu to jeszcze nie powód żeby być wiernym głupocie.
OdpowiedzUsuńNie zachowujcie się jak barany i pomóżcie radnemu Artyńskiemu.
OdpowiedzUsuńalbo mamy samorząd albo rozpędzić to w pi.....
OdpowiedzUsuńOdpowiedź burmistrza na wypowiedź radnego Artyńskiego jest bezczelna i bezwzględnie dyskwalifikuje takie włodarza miasta. Burmistrz tą odpowiedzią sprowadził również do parteru pozostałych radnych, którzy nie mają nawet odrobiny honoru aby zareagować na takie traktowanie. Radny Ostapowicz i każda inna osoba ma prawo "grzebać" w internecie i gów... do tego ma burmistrz. Może zazdrości, bo w obsłudze komputera jest cienias :-D
OdpowiedzUsuńmoze burmistrz będzie na twiterze?taka teraz moda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńAkurat internet to czarna magia dla niego .Oni razem główkuja jak tu przetrwać do wyborów i kolejny raz zrobić Nas w balona
OdpowiedzUsuńnic nie muszą,tłumaczyć się przed wyborcami tez nie.Pętla długów zaciska się boleśnie.Nie widać konca tej załosnej polityki zadłuzania miasta
OdpowiedzUsuńSpoko przed wyborami będą zabiegać o poparcie
OdpowiedzUsuńMamona jest powodem nepotyzmu i kolesiostwa w ratuszu
OdpowiedzUsuńna czas wyborów wymyslimy jakoś ściemę ,poszukamy kozla ofiarnego
OdpowiedzUsuńGdyby radni dyskutowali naprawdę o budżecie na 2013r. miasto wyglądałoby znacznie lepiej niż obecnie wyglada, a tak to burmistrz za nich decyduje, który budynek remontować, którą drogę naprawić, na marginesie to wykonanie ulicy Chełmińskiej nie jest to priorytet tylko jak mówią pracownicy urzędu jest to prawdopodobnie po znajomości i protekcji. Niech komisja rewizyjna przeprowadzi kontrolę i niech ustali kto na tej ulicy mieszka - jaki sponspr i ilu mieszkańców z tego tytułu będzie zadowolonych.
OdpowiedzUsuńKryzys w budżecie na ten rok niech burmistrz zweryfikuje wszystkie etaty w urzędzie. Na pewno znajdą się etaty fikcyjne lub zbyt mało obciążone.
OdpowiedzUsuńPanie radny Ostapowicz bardzo dobrze wypełnia pan swoje obowiązki tylko dlaczego pan się tłumaczy burmistrzowi po jego ataku na pana. To burmistrz pokornie musi panu odpowiedzieć i wyjaśnić pańskie wątpliwości. To pan nas reprezentuje i ma pan nasze poparcie. Dzięki za postawę niech pan trzyma tak dalej.
OdpowiedzUsuńCzytałem protokół z posiedzenia KOmisji połączonych Rady Miasta z dnia 11.12.2013 r. w którym pan burmistrz mówi, że kosztorys remontu kapitalnego budynku przy ul. Gagarina opiewa na kwotę 2,5 miliona złotych. Jestem budowlańcem z bardzo dużym stażem , prowadzę firmę i jedno mogę powiedzieć , a widziałem ten budynek i jego stan, że ten kosztorys jest zawyżony , tylko dlaczego?
OdpowiedzUsuńW mieście jest wiele ważniejszych inwestycji niż remont MOPS za kwotę 700 tys. np. ulica 3-go Marca, która obecnie wygląda jak wygląda. Ostatnie odnowienie miało miejsce za burmistrza Paszela już nie wspomnę o naprawach i remontach ulic w naszym mieście. Gdy tak bedzie dalej się działo trzeba sprowadzić telewizje i pokazać priorytety naszych władz.
OdpowiedzUsuń"W mieście jest wiele ważniejszych inwestycji niż remont MOPS za kwotę 700 tys. np. ulica 3-go Marca, która obecnie wygląda jak wygląda. Ostatnie odnowienie miało miejsce za burmistrza Paszela już nie wspomnę o naprawach i remontach ulic w naszym mieście. Gdy tak bedzie dalej się działo trzeba sprowadzić telewizje i pokazać priorytety naszych władz."
OdpowiedzUsuńProste - burmistrz szykuje się do wyborów!
Wiadomo jak wyglądają przetargi i inwestycje.Bez kontroli władza robi co chce
OdpowiedzUsuńNaszej miejskiej władzy kontrole niestraszne. Jeśli są kiepskie przewodniczący rady wie jak ich wyniki ukryć :-)
OdpowiedzUsuńDobre sobie , a ja już wiem dlaczego miasto zaangażowało się w kupno tego budynku - głosy wyborcze od wojska.
OdpowiedzUsuńZapomniałeś dodać, że poza głosami wyborczymi za tak dużą kwotą wykupu i remontu nie dojdzie do likwidacji szkoły nr 3.
OdpowiedzUsuńNie rozumię twojego wywodu.
OdpowiedzUsuńProste po oddaniu tego budynku do uzytkowania burmistz zasiedli mieszkańcami wielodzietnymi i w ten sposób szkoła będzie istnieć a tak poszła by do historii.
OdpowiedzUsuń