Rok 2013 – Rokiem pozbywania się miernot
Tradycją już jest składanie sobie życzeń nie tylko świątecznych, ale także noworocznych. Na pierwszym miejscu zawsze wymienia się zdrowie, bo bez niego pozostałe z wymienianych nie miałyby sensu. Zgodnie więc z tradycją nasz zespół redagujący bloga życzy wszystkim zdrowia, a do tego dołącza życzenia pomyślności i wszystkiego co się szczęściem nazywa. Przede wszystkim zaś lepszego dnia kolejnego, co oczywiście nie tylko od odbiorców życzeń zależy. Na Nowy 2013 Rok łączymy i przekazujemy te słowa, lecz niezależnie od nich kierujemy także życzenia powszechnego i społecznego znaczenia, które z różnym akcentem przedstawialiśmy w dotychczasowych publikacjach na niniejszym blogu. Są one nadal aktualne i w nie mniejszym stopniu nadal doskwierają mieszkańcom Świdwina i warto o nich słów parę skreślić.
Życzymy zatem wszystkim naszym czytelnikom i mieszkańcom żeby:
1. Władza panująca – przestała panować, a wzięła się za pracę. Wzmocniła poczucie odpowiedzialności i autentycznie zatroszczyła się o pomyślność wszystkich w każdym nadchodzącym dniu. Poczucie odpowiedzialności powinno rodzić obowiązki, dla każdego rzecz jasna różne, ale dla władzy i samorządu o skali największej. Życzymy, by sternicy miasta wreszcie zaczęli dawać coś z siebie, a nie tylko brali. Aby burmistrz i radni zrozumieli, jakie są ich obowiązki. Żeby do nich wszystkich trafiło, że prawo jest jednakie dla wszystkich, a za swoje „dokonania” na pewno odpowiedzą przed wyborcą.
2. Żeby władza i samorząd pracowali na rzecz miasta i mieszkańców, a nie tylko dla siebie. Szczególnego znaczenia nabiera tu postawa burmistrza i przewodniczącego. Czas nauczyć się godzić jedno z drugim, a nie dbać wyłącznie o swoją osobistą kiesę i pomyślność. Władza i samorząd korzysta ze szczególnego przywileju, tym bardziej ich działania powinny być zgodne z prawem i transparentne dla ogółu. Jak dotychczas mamy do czynienia z „szachrajstwem ekonomicznym i moralnym”. A nawet jeśli wiele ich działań znaczone było prawem, to i tak nie usprawiedliwia wiele ich zachowań i decyzji. Przypomnijmy, że w wielu sprawach złamane zostały zasady etyki i obowiązki wobec samorządności i demokracji. Prób zafałszowania rzeczywistości nie można nazwać kompetencją i sprytem, one jedynie obnażyły egoizm władzy i zupełny brak troski o jutro. Uciekanie w zasobność i troska o własną kieszeń ludzi na naszym miejskim urzędzie wskazują na arogancję. Gdy przyjrzeliśmy się bliżej, okazało się że niosą w sobie niewiele, bardzo mało, a nawet nic – poza chciejstwem. Mniemamy, że może wreszcie zacznie im towarzyszyć uczucie dobrze spełnionego obowiązku. Wielu członków naszego zespołu redakcyjnego patrząc niemal codziennie na burmistrza, odnosi wrażenie, że obcy mu jest komfort psychiczny, który przygnieciony jest komfortem materialnym. A to może powodować zaduszanie duszy.
3. Żeby naprawiono politykę finansową miasta. Bardzo irytujące stało się złe sporządzenie budżetu miasta na 2013 rok. Drażni sposób kształtowania poziomu opłat i podatków oraz sposób rozdzielnictwa pieniędzy. Popełniane błędy są do tego stopnia rażące, że obnażają nieudolność, a wyniki kontroli wskazują wręcz w wielu przypadkach na świadomą złą działalność. Nasza władza zasłynęła z nonszalancji i przede wszystkim troski o własną kieszeń. W tym wszystkim radni i urzędnicy są nieodpowiedzialnie „dziwnie lojalni”, co stawia ich w szeregu tych, którzy działają na szkodę samorządu i interesu miasta. A wystarczyło niekiedy skorzystać ze statutu miasta, czy ustawy o samorządzie, by pewne sprawy zatrzymać, naprawić, uporządkować. Głowa boli ze zdziwienia, a serce pęka z przerażenia, że sam pod sobą samorząd głębokie doły kopie.
4. Oczyścić z udziału we władzach na różnym szczeblu nieudaczników i karierowiczów. Pozbyć się darmozjadów i donosicieli, którzy nie mają nic wspólnego z troską o miasto. Rządzący nami mają szyld „Świdwin Razem” i ma się to nijak do rzeczywistości. Życzymy życzliwości, a nie bezczelnego egoizmu i oderwania od codziennych problemów. Mamy podejrzenie, że rządzący miastem zatracili pojęcie „porządnego postępowania”, przez co zapewne nie wyobrażają sobie, w jak wielu sprawach i sytuacjach są żałośni i odlegli od wartości, które są na ich ustach tylko w niedzielę, lub na użytek ich promocji i w rzeczy samej śmierdzą fałszem. Samorząd powinien ogłosić rok 2013 „Rokiem pozbywania się miernot”. Powinno się wyciągnąć pochowane „dobre wzorce osobowe”. A całej sprawie powinni poświęcić się zacni mieszkańcy miasta, nasza lokalna inteligencja i zaprzęgnąć do tego rozleniwionych przedstawicieli naszego miejskiego Kościoła.
Szanowni Czytelnicy, Szanowni Mieszkańcy, Szanowana Władzo, Szanowni Radni, Szanowni Duchowni – jeżeli spełniłyby się powyższe „niewygórowane” życzenia, to Świdwin ma jeszcze szansę (choć jest za pięć dwunasta!) na naprawienie szkód, weryfikację postaw, dostrzeżenie wartości i na stawienie barykady przed staniem się betonową wioską.
W związku z Nowym Rokiem nasz zespół redagujący bloga tego życzy wszystkim. Nosimy w sobie nadzieję, że mądrzy, rozsądni i troszczący się o miasto wysłuchają tej prośby, a dobry Bóg im w tym pomoże.
Rządzący nami mają szyld „Świdwin Razem”
OdpowiedzUsuńBo tak naprawdę to TYLKO ONI SĄ RAZEM, "zjadają" nasze podatki i czekają na na następne wybory. Nie dosięga ich sprawiedliwość społeczna bo oni działają w imieniu LUDU, ludu który ich wybrał na te stanowiska.A kto ich wybierał, i przy jakim wsparciu proboszcza to niech teraz cierpi.
Proboszcz to niech się za owieczki modli , a nie wtraca się do rządzenia.Llud w koncu sie zdenerwuję i pogoni ten układ
OdpowiedzUsuńArtykuł jest dobry, lecz sam w sobie jest utopią. Oni nigdy się nie zmienią. Za bardzo pokochali kasę :-D
OdpowiedzUsuńTylko Proboszcz jest w stanie zatrzymać pazerność Janka i Heńka. Nie zrobi tego gdyż jest pazerny jak oni.
OdpowiedzUsuńUtopia czasami staje sie faktem,Artykuł faktycznie interesujacy,daje duzo do myslenia,Mozliwe ze dostali 4letnie odpuszczenie winy,Kiedy w tym kraju kler przestanie wtrącac sie do rządzenia.Pewnie nigdy poniewaz demokracja to abstrakcja.
OdpowiedzUsuńTrudno zrozumieć dlaczego władza tak bardzo nie słucha wyborców,?Czyzby budzet miasta jest z gumy?Dlugi , oddsetki trzeba spłacic co odbije sie na rozwoju miastaCzy to takie trudne do zrozumienia.Polscy politycy powinni brać przyklad z Margaret Thatcher. a nie z greckich nieudacznik ow.
OdpowiedzUsuńCzłowiek pracuje,stara się wychować dzieci na dobrych obywateli, uczy oszczędnosci ,, zaradności ale jaki efekt?Władza robi wrecz pzreciwnie,manipuluje, zastrasza radnych, pokornych nagradza,Taki daje młodziezy przykład.uklady i raz jeszcze układy, czy Świdwin nie zasługuje na normalnośc?komu teraz uwierzyć.
OdpowiedzUsuńLudziom uczciwym ktorzy dotrzymują slowa,ale grupa trzymająca władzę zrobi wszystko aby utrzymać się u władzy,Ryba psuje sie od glowy
OdpowiedzUsuńJanek nie kocha ludzi i miasta.
OdpowiedzUsuńKiedy się skonczy patologiczy sposób rządzenia miastem?tylko my mieszkańcy Świdwina mozemy zmienić układ władzy.Najwyzszy czas,
OdpowiedzUsuńMam wrazenie ze sytuacja w Świdwinie bardzo przypomina stan finansów w Polsce POdobna megalomania i pijar,manipulacje i zadłuzanie budzetowe.Katastrofa nadciąga,szybciej niz się wydaje
OdpowiedzUsuńPies o dziwnym imieniu "Józek"
OdpowiedzUsuńo pseudonimie "ruchoma kamera"
siedzi w budzie o suchym pysku.
Pan nie skąpi tylko sobie żarcia.
Nie lubię komentować, ale lubię czytać. Piszcie!
OdpowiedzUsuńCo jesteś z tych co liczą na drapane "-D
OdpowiedzUsuńMarlena co jeszcze lubisz?pisz śmiało.Faktycznie jest co czytać ale pewnie dopiero odkrywamy ciemne strony władzy
OdpowiedzUsuńWiem o czym myślisz. Wyobraź sobie, że to też lubię. Przyznaję - odkrywamy ciemne strony władzy. Autorzy bloga robią to całkiem nieźle. Jestem im wdzięczna za możliwość poznania kulis rządzenia włodarzy naszego miasta.
OdpowiedzUsuńPrzeglądam uchwałę w sprawie budżetu i nie mogę dostrzec kwot dla Firmy "Stefbud", z którymi od dłuższego czasu miasto zalega. Z budżetu wynika, że znana świdwińska firma w 2013 roku nie otrzyma zapłaty za roboty dodatkowe. Nie widać w tych tabelkach kwoty ok. 450 tys. dla tej firmy. A może ja czegoś nie rozumiem? Może któryś z radnych mi wytłumaczy tę sprawę, bo na burmistrza nie liczę że się wypowie.
OdpowiedzUsuńObserwuj co kto będzie wykonywał dla miasta w 2013 roku i znajdziesz odpowiedź na tę zagadkę. Dla mnie rebus jest prosty do rozwiązania.
OdpowiedzUsuńPrzy okazji. Kwota 700000 złotych na ocieplenie MOPS jest wzięta z kosmosu. Tak przynajmniej twierdzą moi koledzy budowlańcy.