Nie mają odwagi, czy wiedzy? (część II)
Podczas posiedzenia komisji połączonych Rady Miasta Świdwin w dniu 11 grudnia br. arogancja burmistrza Jana Owsiaka sięgnęła szczytu. To podczas tego spotkania burmistrz udowodnił, że publikacje na blogu poddające krytyce metody jego rządzenia w żadnej swej części nie odbiegają od prawdy. Mało tego, podczas komisji burmistrz Owsiak potwierdził naszą opinię, że w Świdwinie nie mamy samorządu, lecz bezrząd, a radni nie mają nic do powiedzenia. I za to „nic nie mogę” pobierają każdego miesiąca paręsetzłotowe diety. Burmistrz konkretnie potwierdził, że radni mu jedynie przeszkadzają i trzyma ich na dystans przy budowaniu budżetu, aby nie wprowadzali rozgardiaszu. Słusznie wcześniej twierdziliśmy, że burmistrz praktycznie zabił w Świdwinie demokrację i samorząd. Już tłumaczę to w oparciu o fakty.
W protokole z ww. komisji, radny Roman Artyński stwierdził m.in.:
Radny Artyński, jako reprezentant mieszkańców bardzo precyzyjnie określił w krótkich słowach, że wcześniej, kiedy budowano budżet na kolejny rok, odbywały się spotkania robocze, podczas których radni i burmistrz wymieniali się sugestiami co do mających być zawartych w nim zapisów. Słusznie też zauważa, że jako radny powinien mieć możliwości uzyskania pewnych informacji oraz przedstawienia swoich sugestii znacznie wcześniej niż projekt budżetu nabierze ostatecznego kształtu. Z wypowiedzi radnego jasno wynika, że wcześniej takie możliwości istniały. Czemu zostały samorządowi odebrane?
Nie jest więc przekłamaniem powyższe stwierdzenie, że burmistrz Owsiak „udusił” demokrację i odebrał społeczności lokalnej wpływ na budżet poprzez przedstawicieli w radzie. W bardzo arogancki i naiwny sposób burmistrz odpowiedział radnemu Artyńskiemu na jego słuszną uwagę. Oto fragment wypowiedzi/odpowiedzi burmistrza:
Burmistrz używa bardzo swoistej retoryki, gdyż niewyszukana interpretacja jego słów oznacza, że funkcjonowanie w tym samym komitecie wyborczym zobowiązuje zapewne do lojalności i akceptowania wyłącznie trybu narzuconego przez burmistrza. Burmistrz wprost oświadcza, że informacji nie może być zbyt dużo bo byłby „wielki rozgardiasz”. Mało tego, dodaje, że być może na przyszłość wróci do metody, o której wspomniał radny Artyński i na etapie wstępnego budowania budżetu „informacje bądź sugestie” ze strony radnych byłyby uwzględniane. Ma facet tupet i poczucie humoru!
Ten precedens i niesamowita buta burmistrza wręcz poraża. Pan burmistrz sobie jednoosobowo decyduje, czy radni dostaną informacje, czy nie, i może kiedyś będzie tak wspaniałomyślny i uwzględni opinie radnych na etapie projektowania budżetu. Panie Owsiak, czy Pan w ogóle zdaje sobie sprawę co Pan mówi, czy też Pana buta i arogancja zupełnie zadusiły w Panu zdrowy rozsądek?! Pan chyba nie rozumie zupełnie istoty samorządu i formuły demokracji. Pan od mieszkańców dostaje prezydencką pensję, a w zamian spustoszył finanse miasta i na dodatek ma za nic przedstawicieli wyborców w samorządzie. Mam do czynienia z samorządem od wielu lat, ale z taką ignorancją włodarza miasta spotykam się po raz pierwszy. Jednocześnie nie rozumiem, jak radni – dorośli, wykształceni ludzie – pozwalają sobie na takie wycieczki burmistrza na oficjalnym spotkaniu, bo do takich należą posiedzenia komisji. Przecież ten człowiek robi z Was pośmiewisko, a Wy jak zwykle „ogony pod siebie i rączka w górę”. W opisanym wyżej przypadku mamy do czynienia z niesamowitą kompromitacją władzy i samorządu. Szanowni radni – wstyd, naprawdę jeden wielki wstyd!
Niebawem część III, czyli cdn.
Radni powinni kontrolować i ukrucić samowolkę p burmiszcza.dokładnie tak,przeciez reprezentują wyborców miasta,biorąc za to kaske
OdpowiedzUsuńJestem urzędnikiem prawie 20 lat. Wszystko o czym czytam na blogu jest prawdą. Dawno nie było takie ręcznego sterowania. Niedługo nawet o pierdnięciu będzie decydował szef.
OdpowiedzUsuńKazdy kredyt trzeba splacić,kredytobiorca powinen o tym pamietać
OdpowiedzUsuńWładza rządzi z wyboru mieszkańcow miasta czy z ukladzików?mam wrazenie ze jednak z układów
OdpowiedzUsuńmoney?money?money?tylko to się liczy,ideały poszły precz
OdpowiedzUsuńCzy rada miasta w imieniu Wyborców dostatecznie kontroluje burmiszcza i jego ekipę?
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuń~urzędniczka:
Jestem urzędnikiem prawie 20 lat. Wszystko o czym czytam na blogu jest prawdą. Dawno nie było takie ręcznego sterowania. Niedługo nawet o pierdnięciu będzie decydował szef.
Jednak chyba dobrze słyszałam, jak sam o sobie mówił że jest bandytą ;-)
OdpowiedzUsuń~zibi:
Czy rada miasta w imieniu Wyborców dostatecznie kontroluje burmiszcza i jego ekipę?
Raczej nie, bo zakończenie kanalizacji na osiedle miało być skończone z końcem listopada a roboty trwały jeszcze z końcem grudnia!!!
kurdupel czyni szkody a przydupasy klaszczą :-D
OdpowiedzUsuńMamy najgorszego burmistrza w historii miasta. Każdy przed obecnym miał jakieś zaplecze społeczno-polityczne. Za tym stoi miał i ignoranci.
OdpowiedzUsuńMam dwa pytania.
OdpowiedzUsuńW jakim celu w Świdwinie są posiedzenia komisji i sesje?
Za co radni biorą diety?
Za ten cały bajzel odpowiadają radni.
OdpowiedzUsuńSądziłem, że pies o dziwnym imieniu "Józek"
OdpowiedzUsuńo pseudonimie "ruchoma kamera" jest psem rasowym.
Okazuje się, że to zwykły kundel łasy nawet na
śmierdzącą kość i spleśniały ochłap z pańskiego stołu.
Wysłać ich wszystkich w kolejkę do opieki.
OdpowiedzUsuńBurmistrz nie zasługuje na tak dużą pensję. Zabrać nieudacznikowi połowę.
OdpowiedzUsuńRada Konsultacyjna dalej doradza hehe chyba jak wejść z deszczu pod rynnę hehe
OdpowiedzUsuńNie jest łatwo pracować z takim człowiekiem. Wszędzie wietrzy podstęp i zagrożenie. Musi dużo mieć na sumieniu.
OdpowiedzUsuńBudżet nie przewiduje w tym roku zwrotu kwoty za roboty dodatkowe dla firmy stefanelliego. Szmal popłynie w roku wyborczym? Różnie na korytarzach gadają.
OdpowiedzUsuńŚwidwin Razem" - śmiechu warte :-D
OdpowiedzUsuńNie długo zlikwidujemy ten prywatny folwark. Zobaczymy minę wodza i kolesiów!
OdpowiedzUsuńHeniu nie rób obciachu. Podaj się do dymisji.
OdpowiedzUsuńBurmistrz prowadzi nas do biedy. Miasto ma kasę pustą jak bęben.
OdpowiedzUsuńNie kracz. Ma genialnych doradców, nieprzeciętnych radnych i radę konsultacyjną. No i ma zajebistą pensję. Nie będzie tak źle :-P
OdpowiedzUsuńZapomniałaś dodać, że ma żonę na kierowniczym stanowisku!
OdpowiedzUsuńOn ich zbeształ, a oni poszli z nim pić gorzałę.
OdpowiedzUsuńAle jaja!
Ciekawe kto płacił? Jak każdy za siebie to jeszcze większe jaja! Nie wierzę, że ten dusigrosz i pazerniak im ten popas zafundował z własnej kieszeni.
Opijali kolejną swoją porażkę i sukces wodza. Pili z żalu, że pieniądze pryncypał rozpuścił. Na ile ich znam, po którymś kielonku wyznawali sobie miłość i dozgonną lojalność. Taki szesnastoosobowy prowincjonalny kabaret. Nie wierzę, że pryncypał fundował.
OdpowiedzUsuńPo co te głosowania jak burmistrz sobie sam decyduje. Brawo Panie Artyński. Przynajmniej jeden radny powiedział co o tym wszystkim myśli.
OdpowiedzUsuńNajwiększy żal mam do radnego Gaska. Znam go od wielu lat. Niegłupi chłop, a daje z siebie robić marionetkę.
OdpowiedzUsuńWładza się sama wyrzywi,skad My to znamy?
OdpowiedzUsuńmają dobrych nauczycieli.Megalomania i poczucie bezkarności
OdpowiedzUsuńPolska demokracja jest chora,.wszyscy juz rzadzili
OdpowiedzUsuńta ludzie honoru typu kiszczak,urban.,bracia k ,michnik,donek ,wszystko to jedna grupa trzymająca władze
OdpowiedzUsuńto prawda.polacy we własnym kraju-petentami,ludzmy drugiej kategorii.Zbudowalismy giganryczną biurokracje ,banki niszczą ludzi.eurokołoz.nie ma zdrowej konkurencji.to zaden kapitalizm,raczej bananowa republika
OdpowiedzUsuńmister owsiak to Cameron czy raczej Barosso?
OdpowiedzUsuńczy zatrudnienie zony to konflikt interesów?tylko pytam
OdpowiedzUsuńJaki sens ma wykształcenie?wystarczy być w grupie Razem,być posłusznym a na konfitury mozna liczyć
OdpowiedzUsuń