Wczytajmy się w intencje radnej A. Kępka
Artykuł z dn. 13 lutego br. pt. „W jakim kierunku idzie dzwon?” wymaga z mej strony stosownego uzupełnienia. Sprawa dotyczy zapisu w „Regulaminie utrzymania porządku i czystości na terenie Miasta Świdwin” przyjętego uchwałą w dniu 31 stycznia br., a omawianego podczas posiedzenia połączonych komisji w dn. 22 stycznia 2013 r. Chodzi konkretnie o niżej cytowany zapis § 9 pkt. 8 regulaminu ujmujący zwrot „typu dzwon”, kwestionowany przez radnych A. Kępka i J. Kowalczyk:
„8. na obszarach zabudowy wielorodzinnej typu osiedlowego papier, tekturę, drobne metale i opakowania wielomateriałowe, plastiki i opakowania plastikowe należy zbierać do pojemników koloru żółtego typu dzwon o pojemności od 1100 do 2500 l;”.
Poświęciłem nieco czasu i przejrzałem uchwalane niedawno regulaminy (zgodnie z nową ustawą) dotyczące omawianego zagadnienia w poszczególnych miastach naszego województwa, w tym m.in. Szczecinek – uchwała z dn. 12.11.2012 r. ze zm. w dn. 19.12.2012 r.; Białogard – uchwała z dn. 28.11.2012 r.; Połczyn Zdrój – uchwała z dn. 10.12.2012 r.; Koszalin – uchwała z dn. 20.12.2012 r.; Łobez – uchwała z dn. 28.11.2012 r. ze zm. w dn. 06.02.2013 r.; Kołobrzeg – uchwała z dn. 19.11.2012 r. Żaden z przejrzanych przez ze mnie regulaminów, które zostały przyjęte uchwałami przez rady miast województwa zachodniopomorskiego nie określały konkretnie rodzajów pojemników, jak zrobili to radni w regulaminie dla Miasta Świdwin. Uchwały określają m.in. wielkości pojemników, ich odpowiednie oznakowania oraz kolorystykę do danego rodzaju odpadów. Podkreślam, że żadna z nich nie wskazuje na typ pojemników „typu dzwon” lub jakiegokolwiek innego.
I jeszcze gwoli uściślenia. W poprzednim artykule zacytowałem burmistrza Z. Maksiaka, który odpowiadając radnej A. Kępka stwierdził: „Natomiast, to co Pani proponuje, to i tak będziemy musieli określić w specyfikacji jakie pojemniki chcemy, żeby do tej selektywnej zbiórki pojemniki były. I myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby był ten zapis „pojemniki typu dzwon”. Wypowiedź burmistrza Maksiaka trąci nieukrywanym fałszem. Twierdzi bowiem, że i tak w specyfikacji zostanie określone „jakie pojemniki chcemy” a jednocześnie ma być zapisane „typu dzwon”. To co, specyfikacja będzie mogła być ewentualnie niezgodna z uchwalonym regulaminem? Zapis w świetle wypowiedzi burmistrza Maksiaka jest śmieszny i intencjonalny w swej wymowie. W mojej interpretacji wręcz niebezpieczny.
Czemu w Świdwinie podjęto decyzję o zapisie „typu dzwon”? W mojej osobistej ocenie sprawa wydaje się bardzo poważna. Z prostego powodu: w porównaniu z uchwałami innych miast jest precedensem, który nie ma żadnego sensownego uzasadnienia. Sądzę, że radni – idąc tokiem rozumowania radnej A. Kępka – powinni ponownie pochylić się nad tematem. Na tym etapie nie pozwolę sobie na sugestię, że „coś w trawie piszczy”, lecz proponuję radnym, którzy reprezentują mieszkańców dmuchać na zimne, bowiem strzeżonego Pan Bóg strzeże. Niebawem zostanie ogłoszony przetarg na odbiorcę nieczystości i obyśmy nie zostali z rękami w nocniku oraz kolejnymi bezrobotnymi i wieloma innymi problemami. Powtarzam: licho nigdy nie śpi, karawana przecież jedzie dalej.
Ten zapis jest dziwny i może "pod kogoś". Jest jeszcze czas uchwałę zaskarżyć do wojewody. Moim zdaniem radna A. Kępka i J. Kowalczyk powinni to zrobić. Może i inni radni się dołączą.
OdpowiedzUsuńNie licz na to. Oni są silni w gębie nie tam gdzie trzeba. Jak co do czego robią pod siebie. Wcześniej czy później ZUK pójdzie pod młotek, a ludzie na bruk.
OdpowiedzUsuńlikwidacja ZUK to kolejny potężny zastrzyk bezrobotnych, więc nie sądzę aby kosztem przyoszczędzenia na kapitalnym outsourcingu w ramach obsługi wywozu odpadów, miano dokonać zapisów znacznie ograniczających możliwość wygranej w ewentualnym przetargu na tę usługę... prędzej jestem w stanie założyć, że taki zapis o specyfikacji ma za cel utrudnić (poprzez dodatkowe koszta) zgłoszenie zewnętrznych podmiotów, zarazem ułatwiając wygraną na rzecz ZUK-u... inna możliwość wydaje się być nieracjonalna z punktu widzenia interesu miasta. Zwłaszcza interesu pracowników ZUK.
OdpowiedzUsuńPobożne życzenia. Żadna specyfikacja nie jest w stanie zatrzymać takich potentatów jak Remondis i innych. Interes miasta, pracowników.... przemilczę. Wszystko da się wytłumaczyć wolnym rynkiem. Fachowiec z branży powiedział do mnie, że ZUK nie ma żadnych szans w tym przetargu. I to z wielu powodów. Jakich? Wole nie mówić, bo w naszym mieście jest moda ciągania po sądach. Zobaczysz w praniu. Chyba że jakaś siła coś zmieni. Oby!
OdpowiedzUsuńWypowiedź wice-b Maksiaka jest w sobie sprzecznością. Ponadto mówi o trudnościach w stawaniu do przetargu, lecz nie szuka recepty jak się temu przeciwstawić. ZUK może być na straconej pozycji w walce o wywóz śmieci.
OdpowiedzUsuńInteres miasta, interes pracowników :-D dobre :-D są ważniejsze interesy :-D
OdpowiedzUsuńW regulaminie i w specyfikacji nie powinno być zapisu o konkretnymi typie i kształcie pojemnika. Coś takiego się uzgadnia i zapisuje w umowie już po przeprowadzeniu przetargu. Określenie "typu dzwon" w regulaminie "śmierdzi". Dlatego inne miasta tego w regulaminie nie ujmują.
OdpowiedzUsuńSytuacja nie jest jasna. Może powstał \"układ\"? Nie widzę w tym obrony interesu ZUK.
OdpowiedzUsuńStawiam na Remondis :-D
OdpowiedzUsuńWalka o miliony. Radni nie mają nic do gadania. Zadecyduje komisja przetargowa i burmistrz.
OdpowiedzUsuńCh... z takim samorządem.
Radni nie posłuchali radnej Anny Kępka. Na ich decyzje nie mają wpływu kompetentni ludzie. Liczy się słowo burmistrza. Nawet jeśli z logiką nie ma nic wspólnego.
OdpowiedzUsuńJeśli inne samorządy nie wpisały do regulaminów konkretnych typów pojemników o czymś to świadczy.
OdpowiedzUsuńWice został wypuszczony lub wpuszczony. Na jedno wychodzi.
OdpowiedzUsuńPodobno sam Prezes ZUK wątpi w wygraną. Znowu wzrosną wydatki MOPS.
OdpowiedzUsuńRadni praktycznie bez dyskusji odrzucili wniosek radnej Kępka. Śmiechu warte.
OdpowiedzUsuńBurmistrz tak ciężko pracuje, że Rada Miasta powinna pomyśleć o podwyżce dla niego. Kto to słyszał, żeby człowiek tak ciężko harujący tak mało zarabiał.
OdpowiedzUsuńhola, hola radni też podejmują ważne strategiczne decyzje dla miasta, a diety mają niskie, oj niskie im też podwyższyć
OdpowiedzUsuńMasz rację Jolka. Taki na przykład radny Worach. Ile on musi myśleć, naczytać się, nagadać zanim podejmie decyzję w naszym imieniu. A tak niska dieta nie rekompensuje jego wkładu intelektualnego.
OdpowiedzUsuńPrawda. Musiał jeździć do Warszawy kilka razy, aby dojść do wniosku że pojemniki typu dzwon są piękne. To wielkie poświęcenie dla miasta.
OdpowiedzUsuńTylko tak doświadczony radny, jak Pan Worach mógł uchwycić piękno pojemników typu dzwon.
OdpowiedzUsuńRoz...towarzystwo wzajemnej adoracji tam gdzie ich miejsce.Król jest nagi,skończyły się żarty.
OdpowiedzUsuńNie prawda. Burmistrz Maksiak tez dostrzegł to piękno.
OdpowiedzUsuńDzięki niezwykłemu zmysłowi radnego Woracha i wiec Maksiaka mamy w regulaminie zapis o dzwonach. Ja bym ich nagrodził za dostrzeżenie piękna w pojemnikach typu dzwon. Wnioskowałbym na miejscu przewodniczącego Klamana i burmistrza Owsiaka o nadanie im tytułów Zasłużony dla Miasta Świdwina.
OdpowiedzUsuńNie kłamcie. Piękno pojemników typu dzwon pierwszy wychwycił burmistrz Jan Owsiak. On przecież jest projektodawcą uchwały w sprawie regulaminu.
OdpowiedzUsuńPOJEMNIKI TYPU DZWON SĄ PIĘKNE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMa facet gust.Ale tak się to kończy gdy urzędnik zajmuję się nie tym czym powinen.Ekipie Razem juz dziękujemy.
OdpowiedzUsuńbedzie na straconej pozycji bo nie ma sprzętu do obsługi takich pojemników. nasz burmistrz "dba'' o bezrobotnych, aby bylo ich więcewj
OdpowiedzUsuńJuż dzisiaj wiadomo, że ZUK nie wygra. Samorząd tego nie chce, władze podobnie. Pytam wprost: kto na tym zrobi kasę?
OdpowiedzUsuńAle wy tu bzdury piszecie. Widze ze nie macie pojecia o gospodarce odpadami. W swietle obowiazujących przepisów to właściciel nieruchomości wyposaża ją w pojemniki do selektywnej zbiórki odpadów. Co bedzie jeśli każdy wyposazy ja w różnego rodzaju pojemniki. Odpowiedz jest prosta, bedzie jeszcze drozej ponieważ wykonawca usługi bedzie musiał miec i przyjechac różnego rodzaju śmieciarkami. Więc zasadne jest okreslenie rodzaju pojemnika.
OdpowiedzUsuńI jeszcze jedno w sprawie ZUK. Pewnie ze byłoby dobrze żeby spółka wygrała przetarg ale marne sa na to szanse. Po pierwsze musi spełniac wymogi rozporzadzenia Ministra Środowiska w sprawie ..... * Dz. U z 2013 r poz 122 i byc konkurencyjna tzn miec składowisko odpadów. Cena za odbiór jest znacznie niższa niz cena za unieszkodliwianie odpadów. Więc firma która ma swoje składowisko + instalacje do odzyskania i zagospodarowania odpadów bedzie liczyła sie w tym przetargu. ZUK tego nie ma wię o co tu chodzi. Czy mamy płacic więcej czy utrzymywac za wszelką cene ZUK, choć wierzę ze Prezes Zuk zrobi wszystko aby jego spółka dalej funkcjonowała. Naprawde dziwie sie tym wszystkim bezsensownym wpisa tylko po to aby zasiać ferment
Czyli określił tylko Świdwin, a reszta samorządów w koło to cymbały !!!
OdpowiedzUsuńOstatno sam poczytałem sobie te wszystkie wpisy i byłem zdezorientowany więc zadzwoniłem do Urzedu do kierownika Wydziału Gospodarki Komunalnej. Mówie wam gościu wie w czym rzecz. Wyjasnił mi wszystko i teraz wiem o co w tym wszystkim chodzi. Wiec jak masz problem to dzwon do źródła.
OdpowiedzUsuńhttp://golec22.wrzuta.pl/audio/7mqAo7vb2WW/tlove_-_komu_bije_dzwon
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuń~Imię (wymagane):
Ostatno sam poczytałem sobie te wszystkie wpisy i byłem zdezorientowany....
Wystarczyło że sam zacząłeś czytać i od razu jesteś zdezorientowany. Lepiej niech dalej ktoś ci czyta bo pleciesz banialuki.
Panią Annę K. na prezydenta RP.
OdpowiedzUsuńDobre.
OdpowiedzUsuńKsiędza do mnie nie wołajcie, niech nie robi zbędnych szop. Komu dzwonią, temu dzwonią.....
hahaha
Buta i arogancja nic więcej. Jak można było nie zaprosić na posiedzenie komisji w sprawie śmieci prezesa ZUK? Przecież jest prezesem spółki miejskiej! Nasz samorząd nie ma żadnej kontroli nad tym co robi burmistrz. Oddajcie mandaty darmozjady!
OdpowiedzUsuńAutor ma rację. Nie wiem czemu nie chce napisać wprost, że oni zmierzają w kierunku prywatyzacji, czyli rozpieprzenia ZUK. A niektórzy zabierający tu głos piszą bzdety o interesie miasta, pracowników itd. Pytanie zasadnicze: kto na tym zarobi ???
OdpowiedzUsuńCzyżby jakaś grupa zamierzała zrobić interes życia?
OdpowiedzUsuńW Polsce nieustannie jakieś grupy robią nie legalne interesy.Pierwszy milion trzeba ukraść.
OdpowiedzUsuńKotu trzeba pogonić kota.
OdpowiedzUsuńPlan niemożliwy do zrealizowania bez radnych.
OdpowiedzUsuńOni są Razem więc jest możliwy.
OdpowiedzUsuńMam pytanie do władz miejskich czy prawdą jest, że osoba która przedłożyła najniższą ofertę oraz wygrała przetarg na remont budynku rotacyjnego na osiedlu została wycofana. Natomiast wykonanie tej inwestycji zostanie powierzone osobie, a w zasadzie osobom wszystkim znanym z rodzinnego konsorcjum. Bardzo proszę o odpowiedź czy tak się stało czy też nie na zakończenie zakładka do ciekawej lektury
OdpowiedzUsuńhttp://www.wppp.vel.pl/artykul.php?id=1350393361&gaz=ws
Jak nie wjedzie CBA
OdpowiedzUsuńoni nadal będą z nas idiotów robić.
Zrobimy im jazdę w przyszłym roku aż się zadymi :-D
OdpowiedzUsuńTakiego skoku na kasę nie było w historii miasta. Rozliczymy to sobiepaństwo. Za naszą krwawicę teściunio i zięciunio robią nas w ch..... Odpłacimy pięknym za nadobne hehehe
OdpowiedzUsuńRadny Worach słyszał że gdzieś piękne dzwony dzwonią, ale jak zawsze nie wie w którym kościele :-D
OdpowiedzUsuńNa mieście plotkują, że cmentarze przejmie radna Lemańczyk. Ja w to nie wierzę, bo różne ploty noszą. Pani Lemańczyk to uczciwa kobieta i nawet za darmo nie wzięłaby takiego "prezentu".
OdpowiedzUsuńKiedy ta żenada się skończy?
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuń~Gość:
Mam pytanie do władz miejskich czy prawdą jest, że osoba która przedłożyła najniższą ofertę oraz wygrała przetarg na remont budynku rotacyjnego na osiedlu została wycofana. Natomiast wykonanie tej inwestycji zostanie powierzone osobie, a w zasadzie osobom wszystkim znanym z rodzinnego konsorcjum. Bardzo proszę o odpowiedź czy tak się stało czy też nie na zakończenie zakładka do ciekawej lektury
http://www.wppp.vel.pl/artykul.php?id=1350393361&gaz=ws
Nietrudna zagadka.
Kpina z publiki w majestacie prawa.
Teściunio sieje, zięciunio kosi !!!
OdpowiedzUsuńTak się buduje rodzinną potęgę za publiczny grosz.
Legalna mafia ale jaja
OdpowiedzUsuńTrzeba być kompletnym laikiem, albo złośliwym, albo z polecenia upierać się nad zapisem w regulaminie "typu dzwon". Ten zapis to kompromitacja samorządu i burmistrza. Nikt w Polsce w regulaminach nie ujął zapisów o konkretnych rodzajach pojemników. Przecież podczas omawiania tej sprawy na komisjach, najbardziej kompetentną osobą w sprawie regulaminu była radna Kępka. Jej głos zbyto bzdetem o estetyce. Kto konkretnie kazał zrobić ten zapis "typu dzwon"? Chyba burmistrz, bo on ostatecznie zatwierdzał projekt uchwały skierowany do omawiania go przez radnych. Panie burmistrzu, co kierowało Panem i Pana pomocnikami, że ten głupi zapis widnieje w treści regulaminu? Jakie kierowały Panem intencje, poza pięknem, o którym z takim przejęciem mówili burmistrz Maksiak i radny Worach?
OdpowiedzUsuńPani Aniu, jak się powiedziało a trzeba powiedzieć b. To że jesteście Razem nie może być przeszkodą do zaskarżenia tej uchwały. Proszę szukać sprzymierzeńców i skarżyć ten głupi papier do wojewody. Od tego tam jesteście i za to bierzecie diety. Ruszcie dup..... a nie zachowujecie się jak bezwolne barany!
OdpowiedzUsuńPowtarzam stawiam na Remondis :-D
OdpowiedzUsuńDyżur w Biurze Rady Miasta
OdpowiedzUsuń19 lutego br. w Biurze Rady ( pok. nr 9 ) w godz. 14 - 15 przyjmować będzie Pan Roman Artyński - Przewodniczący Komisji Bezpieczeństwa, Praworządności, Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Rady Miasta Świdwin.
Pracownicy ZUK powinni porozmawiać z Przewodniczącym Komisji m.in. od Ochrony Środowiska. Warto pogadać z kompetentną osobą o swojej przyszłości. Jest okazja!
Krawiec to jest zadufany w sobie pajac. Zdradził kupców, handlowców. Uważajcie co przy nim mówicie. Już kombinuje jak wspomóc nieudaczników i pazerniaków w nadchodzących wyborach. Kompromitacja.
OdpowiedzUsuńCzemu dzwon? a no temu,że być może burmistrz jako mistrz estetyki w mieście właśnie takie sobie upatrzył i takie dzwony będą mu pasowały do miejskiego design-u (czyt. dizajn) Niejedno już w mieście sp...ł - daleko nie szukając :fontanna, kibel na placu itp itd. teraz czas na dzwony! Jeden przykościelny to za mało żeby zabimbać dla takiego maestro. I niech mu te dzwony dzwonią do końca kadencji i jeden dzień dłużej - na pożegnanie:)
OdpowiedzUsuń