Arogancji burmistrza, k…a, mam dosyć!
Tytuł jest ostry. Biorę za niego odpowiedzialność. Nerw naprężył się po ostatniej sesji. Arogancja burmistrza weszła na szczyt śmieszności. Także ludzkiej wytrzymałości. Lekceważenie mieszkańców ma granice. Posiada swój kres. Mamy demokrację, samorząd. Nie wiem, teraz już nie wiem. Arogancji burmistrza, k…a, mam dosyć. Kukiełek, k…a, umownie nazwanych radnymi – podobnie.
Sesja. Uczestniczy w niej mieszkaniec. Ma prawa. Ma prawo zadać pytanie. Robi to grzecznie. Stawia pytania stanowczo. Do bólu kulturalnie. Zacytuję w oryginale z protokołu:
„Przeczytałem taki artykuł pt. „Kosztowne oświetlenie miasta” i wynika z niego, że miasto płaciło ponad sto tys. rocznie więcej za oświetlenie niż poprzednio. Chciałem zapytać się pana, jako gospodarza miasta czy gazeta pana pomówiła, obraziła w ten sposób i co pan zamierza z tym faktem zrobić? I jakie pan kroki przedsięwziął w celu wyjaśnienia tej sprawy, bo jeżeli z roku na rok rachunki za oświetlenie miasta rosną o ponad 100 tys., to tak jak u mnie w budżecie domowym wzrosłyby na przykład o 100 zł, to ja od razu dzwonię do energetyki, zawiadamiam policję, straż miejską, robię dochodzenie. Chciałem się dowiedzieć, co pan przez te trzy lata zrobił żeby wyjaśnić tą sprawę a jeżeli pan nic nie zrobił, to dlaczego?”.
Burmistrz, nadęty pychą, odparł:
„I kwestia artykułu w prasie – też czytałem. Zmartwię pana ale nic więcej nie powiem ponadto, jakiej wypowiedzi tej gazecie udzieliłem. A po drugie, proszę pana, jakie kroki ja podejmę pod adresem autora czy gazety, to już jest moja sprawa”.
Mieszkaniec, kulturalny, nie dał się zbyć arogancją włodarza i ponownie zapytał:
„Ale zadałem jeszcze jedno pytanie. Jakie kroki pan podjął żeby to wyjaśnić?”.
Na co burmistrz krótko i bezczelnie:
„To w gazecie pisze”.
Kulturalny ton mieszkańca nie opuszczał, logicznie kontynuował:
„Chodzi o sprawę, nie o gazetę. Żeby wyjaśnić tą sprawę, że na przykład zwiększył się koszt, to znaczy, że każdy może się podłączyć”.
Burmistrz dalej po swojemu:
„Jakąś inną gazetę pan czytał”.
Mieszkaniec wciąż kulturalnie i celnie nie odpuszczał:
„Tu jest podane, że sto tysięcy rocznie wzrosły koszty oświetlenia miasta. Ja zadałem pytanie, co pan Burmistrz zrobił żeby wyjaśnić dlaczego tak się stało, przez trzy lata. A jeżeli nie zrobił pan nic, to dlaczego pan tego nie zrobił?”.
Burmistrz zrobił voltę, jak osaczony, unikając konkretnej odpowiedzi:
„Informacje, które pan przeczytał w gazecie są tymi informacjami, których powtarzać dzisiaj nie będę”.
Tym dziwnym akcentem, polemika mieszkańca z burmistrzem na spotkaniu publicznym się zakończyła.
Mieszkaniec ma prawo pytać. Burmistrz ma obowiązek odpowiadać. Nie zbywać. Nie tryskać arogancją. Sesja nie jest konkursem arogancji. Burmistrz ma odpowiadać konkretnie. Za to mieszkaniec płaci. Słono płaci. Nie zasłużył na arogancją. Wydano publiczne środki. Duże środki. Mieszkaniec pyta dlaczego. A burmistrz stroi sobie żarty. Kpi w żywe oczy. Może ja czegoś nie rozumiem. Może Jan Owsiak nie jest burmistrzem. Może radni nie są radnymi. Może to wszystko fikcja. Mrzonki. Sen. Jeśli to jednak burmistrz, nie przebieraniec, jego arogancji, k…a, mam dosyć! A radni? Radni nie powinni głośno mówić, że są radnymi. Nikt nie uwierzy, k…a, nikt!
Burmistrz z proboszczem trzęsą portkami. Dlatego nie skierowali do GłosuK sprostowania. Idą na przeczekanie. Burmistrz na sesji zrobił z siebie głupca, a nie z mieszkańca. Gratuluję mieszkańcowi odwagi.
OdpowiedzUsuńA tak między Bogiem a prawdą to co k...wa
OdpowiedzUsuńJanek miał odpowiedzieć, no k...wa co?
Padło konkretne pytanie:
OdpowiedzUsuńJa zadałem pytanie, co pan Burmistrz zrobił żeby wyjaśnić dlaczego tak się stało, przez trzy lata. A jeżeli nie zrobił pan nic, to dlaczego pan tego nie zrobił?
Powinien odpowiedzieć konkretnie. Proste, kuva, bardzo proste!
Miasto straciło na prąd kilkaset tysięcy złotych i burmistrz nie sprawdza z jakiego powodu. Paranoja !!!
OdpowiedzUsuńKawał chama, tyle powiem.
OdpowiedzUsuńPycha i arogancja władzy biję w oczy.To nie ma nic wspolnego z demokracją.Czas na cesarza lub plebana.A tak na marginesie zima nadciąga ,kiedy wylatują na bermudy / .hehe
OdpowiedzUsuńCzy podatnik ma opłacać energetyczne wyczyny ekipy razem.?
OdpowiedzUsuńOd pewnego czasu zimno w kościele, chyba prąd odłączyli ;-) Zastanawia mnie tylko jedna sprawa?! Na co były zbierane pieniądze w kościele od wiernych przez kilka lat? Ponoć energetyka straszyła odcięciem prądu, ale chyba nie miejskiego :-)
OdpowiedzUsuńPRAWDĘ !!!
OdpowiedzUsuńNo jak na co na Lexusa
OdpowiedzUsuńPanie Przewodniczący Klaman kiedy zostanie wyjaśniona sprawa opłaty za energię elektryczną. Pytający mieszkaniec na sesji nie otrzymał odpowiedzi. Pan prowadził obrady więc Pan powinien przeprosić mieszkańca za arogancję burmistrza. Ponadto powinien zobowiązać burmistrza do udzielenia odpowiedzi na pytania postawione na sesji przez mieszkańca. Dość robienia z ludzi idiotów, bo nimi nie są.
OdpowiedzUsuńZa brak oficjalnej reakcji na publikację w "Głosie Koszalińskim" w sprawie zużycia energii elektrycznej, Rada Miasta powinna zdymisjonować z pełnionych funkcji przewodniczącego Klamana i przewodniczącą Lemańczyk. Jednocześnie zobowiązać burmistrza do wydania oficjalnego oświadczenia w tej sprawie. Rzecz dotyczy dużych pieniędzy publicznych i taki sposób zamiatania sprawy pod dywan jest niepoważnym traktowaniem mieszkańców. Jeśli samorząd tego nie potrafi załatwić, to znaczy że musi wkroczyć prokurator. Może on potrafi wyjaśnić mieszkańcom, o co chodziło autorowi artykułu w "Głosie Koszalińskim". Próba przemilczenia sprawy jest niebywałym skandalem.
OdpowiedzUsuńTaka cisza hehehe
OdpowiedzUsuńMoże firma STEFBUD dostała kasę od miasta hehehe
Najlepiej jakby Proboszcz przyniósł faktury na sesję.
OdpowiedzUsuńmoże cisza przed burzą :)
OdpowiedzUsuńBrak reakcji władz miasta na tak ważny artykuł w prasie jest obciachem dla miasta i mieszkańców.
OdpowiedzUsuńI jeszcze jedno. Mam nadzieję, że spadek opłat za prąd jest okazją do obniżenia opłat i podatków na przyszły rok.
Nie możemy się godzić na takie rządzenie. Płacimy na utrzymanie urzędników wysokie daniny i żądamy transparentności. Odwołać Henryka Klamana z pełnionej funkcji.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałem treść rozmowy burmistrza z mieszkańcem. To jest chore. Jak taki ignorant może rządzić miastem. Poruta na całe województwo.
OdpowiedzUsuńTytuł ostry ?Panie juz czas skonczyć z wersalem.Gdyby Pan posluchał co ludziska mowią na mieście.Bylyby same kropki.Wyborca ma głosowac, płacić podatki i milczeć.Paranoya.
OdpowiedzUsuńKtoś dobrze kiedyś napisał,
OdpowiedzUsuńże miejsce tego nadąsanego pana jest w kotłowni.
Czytam regularnie blog, na bieżąco omawiamy ze znajomymi to co się dzieje w naszym mieście. Jetem podziwu dla mieszkańca, który na ostatniej sesji zadał pytanie aby burmistrz wyjaśnił szczegółowo sprawę poruszoną w GK na temat podłączenia kościoła do instalacji elektrycznej miasta. I co został zbyty , a tak nie powinną być. Lepiej jest się przyznać do błędu nawet kosztem utraty władzy niż tkwić w takim maraźmie , a tak to ciągle ten temat będzie wywlekany. Mogę tylko podpowiedzieć panu zadającemu pytanie by się zwrócił na piśmie do burmistrza do wiadomości Przewodniczący Rady Miasta aby udzielono panu pisemnego wyjaśnienia tej sprawy..
OdpowiedzUsuńNie można być burmistrzem jednej ideologii, a tak jest w naszym mieście. Powinien być burmistrzem wszystkich trosk i problemów. Powinien być na dobre i złe. Obojętnie czy one są prawicowe, czy lewicowe. Powinien działać na rzecz wszystkich środowisk. Nie powinien dzielić na wrogów i przyjaciół. Powinien traktować wszystkich równo i dać wyczerpującą odpowiedź. Czytając wyjaśnienie burmistrza na zadane pytanie mieszkańca brakuje słów by się pozytywnie do tego odnieść. A ja tak zawieżyłem, że pan będzie dobrym kandydatem i się pomyliłem.
OdpowiedzUsuńWładza musi czuć bata i musi wiedzieć, że może nim oberwać bez względu na wszystko w przeciwnym razie długofalowe skutki bezkarności i prywaty władzy będą o wiele bardziej kosztowne dla nas mieszkańców. To już widać dlatego nie możemy być milczący. Dobrze, że na tym blogu każdy może wyrazić swój pogląd i wydać opinię na temat radych i władzy.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałem uważnie rozmowę burmistrza z panem Staniszewskim, którą cytuje blog. Burmistrz zdaje się nie mieć świadomości własnej ułomności intelektualnej.
OdpowiedzUsuńTak jest za każdym razem,
OdpowiedzUsuńkiedy burmistrz nie ma przygotowanej odpowiedzi na kartce.
Logicznie mówi tylko o kanalizacji,
OdpowiedzUsuńktórą wykonuje zięć :)
Zgadzam się z autorem. Stop arogancji władzy. Miernota przy sterach niech sobie wbije do głowy, że w demokracji prawo do informacji jest najważniejszym z praw przysługujących obywatelom.
OdpowiedzUsuńZa dużo niedomówień i głupiego tłumaczenia. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że za ogrzewanie kościoła płacono pieniędzmi podatników z budżetu miasta. Winni podkulili ogony i liczą, że sprawa rozejdzie się po kościach. Miasto mogło na tym stracić zbyt duże pieniądze, żeby nie zajął się tym prokurator. Pan Staniszewski zadał bardzo dobre pytania.
OdpowiedzUsuńZadał i co z tego. Burmistrz ma rację, na głupie pytania głupia odpowiedź.
OdpowiedzUsuńJeśli polityka burmistrza będzie szła dalej w tym kierunku to do czasu wybudowania centrum ze Świdwina wyjedzie już większość ludzi.
OdpowiedzUsuńZostaną tylko jego wyborcy buhahaha
z łańcucha się urwałeś
OdpowiedzUsuńwracaj do budy :(
OdpowiedzUsuń~Imię (wymagane):
Za dużo niedomówień i głupiego tłumaczenia. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że za ogrzewanie kościoła płacono pieniędzmi podatników z budżetu miasta. Winni podkulili ogony i liczą, że sprawa rozejdzie się po kościach. Miasto mogło na tym stracić zbyt duże pieniądze, żeby nie zajął się tym prokurator. Pan Staniszewski zadał bardzo dobre pytania.
zgadzam się w 100%
Burmistrzowi możecie naskoczyć.
OdpowiedzUsuńTo skromny i prawy człowiek :P
Niech burmistrz weźmie duży kościół w dzierżawę i pakuje pieniądze legalnie. Wilk syty owca cała hehehe
OdpowiedzUsuńWładza arogancka i wyniosła, traktująca mieszkańców protekcjonalnie jest na dłuższą metę nie do przyjęcia. Zmiana burmistrza i radnych jest naszemu miastu bardzo potrzebna. Oczy i uszy zarosły im pychą i butą. Nie ma szans byśmy się przez to przebili. Odczuł to bardzo dotkliwie na ostatniej sesji jeden z mieszkańców, który miał odwagę zadać bardzo trudne pytania. Napotkał na arogancję burmistrza i zaklęte milczenie radnych. Rzeczywistość pokazuje, że będzie jeszcze gorzej. Za rok wybory, nie dajmy się po raz trzeci oszukać. Wierzę w roztropność mieszkańców.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuń~wikary:
Burmistrzowi możecie naskoczyć.
To skromny i prawy człowiek
humor roku :-D :-D :-D
OdpowiedzUsuń~hehehe:
Niech burmistrz weźmie duży kościół w dzierżawę i pakuje pieniądze legalnie. Wilk syty owca cała hehehe
Najlepsze rozwiązanie i zgodne z prawem.
nie damy się więcej wykolegować :(
OdpowiedzUsuńI co Basiow podarował pół melona miastu?
OdpowiedzUsuńNie ma szans na ich wyrwanie. Owsik to studnia bez dna.
OdpowiedzUsuńBasiów nie ma papierów i d... z tego będzie.
OdpowiedzUsuńMoże sąd się zainteresuje, bo to podobno nie pierwszy przypadek wyłudzenia robót.
OdpowiedzUsuńBurmistrz dba tylko o swój elektorat. Miasto nie ma żadnej propozycji dla młodych ludzi. Dlatego koncerty są w kościele dla emerytów i klientów MOPS, a nie w ŚOK dla szerokiego odbiorcy. Tragikomedia, z którą czas skończyć.
OdpowiedzUsuńorzel wyladowal ..teraz mam internet moze odzyskam gg ...pogoda ok..tzrymaj sie...zdrowia
OdpowiedzUsuńBrak pracy.zatrudnienia,pączkowanie biurokracji to kredo zyciowe i polityczne JO.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuń~mops:
Brak pracy.zatrudnienia,pączkowanie biurokracji to kredo zyciowe i polityczne JO.
I kredo mistrza M.M.
Znalezione w sieci:
OdpowiedzUsuńxxxxxxxxxxxxxxx Świdwin 27.09.2013r.
xxxxxxxxxxxxxx
xxxxxxxxxxxx
xxxxxxxxxxxxxxx
Przewodniczący Rady Miasta
Świdwin
Henryk Klaman
Prośba
Szanowny Panie,
w dniu 25.09.2013r. podczas sesji Rady Miasta zadałem Panu Burmistrzowi Janowi Owsiak kilka pytań dotyczące artykułu który ukazał się w Głosie Koszalińskim w dniu 10.09.2013r. a zatytułowany był ,, Kosztowne oświetlenie miasta” który to artykuł, Pan również posiadał i pokazywał na tej sesji RM. W związku z powyższym, mam do Szanownego Pana jako przewodniczącego Rady Miasta Świdwin a zarazem osoby odpowiedzialnej za społeczną kontrolę, między innymi finansów miasta, kilka pytań.
Uprzejmie dodaję, że nie interesuje mnie odpowiedź Pana Henryka Klmana jako mieszkańca miasta Świdwina, tylko pytania te kieruje do Przewodniczącego Rady Miasta, urzędnika publicznego, obdarzonego ogromnym zaufaniem społecznym podczas wyborów na radnego a później, zaufaniem radnych i powołanego na Przewodniczącego RM Świdwin.
Na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej z dnia 06.09.2001r. ( Dz.U. z 2001r. Nr 112, poz.1198 ze zm.), proszę o udzielenie mi informacji na poniższe pytania:
Kiedy dowiedział się Pan o zawyżonych rachunkach za oświetlenie miasta.
Co ustaliła i co kontrolowała Komisja Rewizyjna w budżecie miasta, która ma w obowiązku sprawdzać sprawy finansowe miasta co rok lub częściej.
Jakie służby od momentu powstania zawyżonych płatności za prąd i w kolejnych latach powiadomił Pan o tym fakcie, (policja, właściwy zakład energetyczny, odpowiedzialny za dostawę prądu, itp.) w celu wyjaśnienia tej sprawy.
Jaka jest faktyczna suma zawyżonych rachunków za oświetlenie miasta, która jak wynika z treści artykułu płacona była przez trzy lata.
Co zamierza Pan zrobić aby to wyjaśnić.
Czemu, przez trzy lata nie podjął Pan żadnej interwencji w celu wyjaśnienia tej dziwnej sprawy.
Jeżeli nie wykonał Pan żadnych działań wyjaśniających tę sprawę to czemu, ponieważ nie podejmując żadnego działania naraził Pan budżet miasta, na konkretne straty.
Odpowiedź, na powyżej zadane pytania do Szanownego Pana Przewodniczącego RM Świdwin, mogę odebrać osobiście w sekretariacie UM za pokwitowaniem, lub proszę o przesłanie jej listem poleconym zgodnie z K.P.A. Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. KPA ( Dz. U. 2000 r. Nr 98 , poz. 1071 ze zmianami art.35), pod wskazany powyżej adres, za co z góry Szanownemu Panu bardzo dziękuję.
Załącznik 1 ( jeden), kserokopia artykułu z Głosu Koszalińskiego z dnia 10.09.2013r. tytuł,, Kosztowne oświetlenia miasta”
Przewodniczący RM miasta Świdwin Henryk Klaman UM 78 – 300 Świdwin, Plac Konstytucji 3 Maja 1
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Bardzo konkretne, brawo !
wreszcie jakies konkretne ruchy ktoś wykonał, oby tylko doczekał się odpowiedzi
OdpowiedzUsuńZnając arogancję tej władzy, już dzisiaj można się domyślić jaka to będzie odpowiedź.
OdpowiedzUsuńGdzie zapowiadany program oszczędnościowy?
OdpowiedzUsuńTakie pytania już dawno powinni zadać burmistrzowi radni i poinformować mieszkańców.
OdpowiedzUsuńKomisja rewizyjna natychmiast po artykule w Głosie na wniosek przewodniczącego rady powinna dokonać kontroli. Przez gazetę sugerowana jest strata poważnych pieniędzy z budżetu miasta. W normalnym samorządzie nie czeka się z wyjaśnieniem takich spraw.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuń~Viola:
Gdzie zapowiadany program oszczędnościowy?
Podniosą opłaty i podatki na nowy rok. To będzie program oszczędnościowy :P
Zachowanie burmistrza i radnych po ukazaniu się artykułu wskazuje, że z bardzo dużym prawdopodobieństwem mogło dojść do nielegalnego poboru prądu opisanego w gazecie.
OdpowiedzUsuńKtoś nam robi wodę z mózgu. Po ukazaniu się artykułu w gazecie, prokuratura lub CBA powinni wszcząć z urzędu postępowanie wyjaśniające. Rzecz dotyczy sporych publicznych pieniędzy.
OdpowiedzUsuńObowiązkiem Burmistrza i Przewodniczącego Rady było natychmiastowe zbadanie i wyjaśnienie sprawy. A tymczasem pierwszy pajacuje, a drugi milczy. Cyrk nie demokracja!
OdpowiedzUsuńbrak reakcji radnych o czymś świadczy :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tyle potrafią.drenować kieszenie podatników i wyborców..mają nas w d...smięją się z nas pijąć gprzałe..Szukam w UK pracy dla JO.ale dla palaczy trudno o pracę.Ogrzewanie gazowe zbyt skomplikowane..
OdpowiedzUsuńZa takie rządzenie nie ma przeproś,
OdpowiedzUsuńw demokracji leci się ze stanowiska.
....na zbity pysk :(
OdpowiedzUsuńJak zyc w tak rządzonym mieście.???To paranoya a nie demokracja.
OdpowiedzUsuńCo tu dużo gadać,
OdpowiedzUsuńproboszcz nam zmarnował burmistrza!
"wydoił" burmistrza,
OdpowiedzUsuńteraz zarzucił wędkę na starostę
hehehe
Czeba siem jakoś ratować! A głupich nie brakuje!
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuń~hehehe:
„wydoił” burmistrza,teraz zarzucił wędkę na starostęhehehe
Tego to szybko wykoleguje....
W starostwie jest zarząd i dlatego sam starosta niewiele może.A do tego rada nie jest tylko na pokaz.Tam radni rzeczywiście o czymś decydują.
OdpowiedzUsuńRozumiem butę i pychę Jo ale dlazcego radni firmują tak beznadziejną politykę, tego nie potrafię zrozumieć.
OdpowiedzUsuńJak mozna być tak nie kompetentnym ? .Czy pleban jest głównym doradcą a gloryfikacją ~ opalanie plebani oraz wycieczki do Egiptu.
OdpowiedzUsuńRadni robią to świadomie, głąbami nie są przecież. W imię źle pojętej lojalności.
OdpowiedzUsuń