Miasto nie ma gospodarza
Świdwin od lat żyje na kredyt. W rok po wyborach, w 2011 roku, zadłużenie miasta znacznie wzrosło, niemal o 50% w stosunku do 2010 roku. Na każdego mieszkańca Świdwina przypada na dzień dzisiejszy ok. 932 zł publicznego długu do spłacenia. Nikt głośno nie mówi, ile zabraknie miastu pieniędzy, by 2014 roku nie zakończono deficytem. Łączne długi Świdwina sięgają blisko jednej trzeciej wysokości dochodów, jeśli byłyby one osiągnięte w 100%, a to jest w praktyce niemożliwe.
Zabraliśmy głos w tym temacie nie bez powodu. Od jakiegoś czasu współpracująca z nami urzędniczka dostarczyła nam kopię dokumentacji, która w naszej ocenie jest sensacyjna. Sensacyjna w tym kontekście, że burmistrz Jan Owsiak wraz ze skarbnikiem miasta Urszulą Cieślińską pompuje bezustannie w głowy radnych, a za ich pośrednictwem mieszkańcom, iż władza wykonawcza miasta intensywnie spłaca długi. Na co, zdaniem tej „służbowej pary” pozwala niezła kondycja finansowa miasta. Z dostarczonych nam przez wspomnianą urzędniczkę materiałów wynika, że jest wręcz odwrotnie – kondycja finansowa jest na tyle kiepska, że dług miasta od ponad trzech lat praktycznie nie maleje. Byłby nawet większy, gdyby „za pięć dwunasta” nie zaciągnięto obligacji. Oczywiście trzeba je w określonym czasie spłacić, żeby nie ponieść bolesnych konsekwencji w postaci dodatkowych odsetek. Na potwierdzenie naszej tezy – na podstawie dostarczonych nam przez urzędniczkę dokumentów, których zgodność ze stanem faktycznym potwierdziliśmy w szczecińskiej Regionalnej Izbie Obrachunkowej – przygotowaliśmy czytelnikom bloga precyzyjny wykres zadłużenia Świdwina od 2010 roku do końca pierwszego kwartału roku obecnego. Jego analiza do optymizmu nie zachęca, i utrwala przekonanie, że „ktoś z kogoś” próbuje robić naiwne narzędzie.
Proszę zwrócić uwagę na wszystko, co ten wykres obrazuje. Po pierwsze widzimy, że dług miasta w roku powyborczym wzrósł o blisko 50 procent. Po drugie z przytoczonych w wykresie danych wynika, że w okresie od 2011 roku do końca kwartału bieżącego roku dług pomniejszył się „aż” o 225.500 zł. Ponadto wzrósł w 2013 roku w stosunku do roku 2012 o prawie 500.000 zł. Jednocześnie, w między czasie, wzrosły tzw. „inne zadłużenia”. Niestety nie mamy wiedzy, jak kształtują się poszczególne składniki zadłużenia na koniec pierwszego kwartału br., podajemy więc w tym zakresie ogólne zadłużenie. Nie rozumiemy więc zadowolenia burmistrza Owsiaka i skarbnik Cieślińskiej, skoro zadłużenie miasta czwarty rok z rzędu utrzymuje się na niezmienionym poziomie. Biorąc pod uwagę hojność i brak szacunku naszych władz do publicznych pieniędzy oraz zbliżające się wybory, nie ma widoków na pomniejszenie tego długu. Trzeba dodać, że ta perspektywa nie napawa optymizmem, jest po prostu źle. W ten sposób prowadzona polityka finansowa zamyka miastu w następnych latach drogę do prowadzenia jakichkolwiek większych inwestycji oraz możliwości wypracowania własnego „wsadu” w pozyskanie środków zewnętrznych z nowej transzy UE na lata 2014 – 2020. Czym akurat nasza władza pewnie się nie przejmuje, bo pozyskiwanie środków zewnętrznych jej dla niej „czarną magią”. Ale to wcale nie znaczy, że inni tego nie potrafią.
Z treści dotychczasowych debat na posiedzeniach komisji, jak również comiesięcznych sesji sądzimy, że radni nie mają wiedzy o faktycznym stanie finansów miasta. Burmistrz i skarbnik opowiadają na okrągło, że spłacają i spłacają, tylko nic z tej gadaniny nie wynika. Czy radni mają świadomość, w jak ślepą uliczkę zaprowadzili nas rządzący? W świetle wspomnianych debat, wnioskujemy, iż radni kompletnie nie mają pojęcia o sytuacji finansowej miasta. Wystarczyło im, że burmistrz i skarbnik podali im na początku roku informację o „milionowych oszczędnościach” z roku poprzedniego i sporej spłacie ciążącego na mieście zadłużenia. Okazuje się jednak, że prawda leży zupełnie gdzie indziej, prawda leży w faktach zawartych w dokumentach. A one porażają konkretnymi danymi. Żyjemy na kredyt, długów wbrew zapowiedziom władz nie ubywa, stoimy w miejscu, jesteśmy okłamywani, czyli cofamy się. W przypadku porażki miasta w sądzie, w starciu z firmą „Stefbud”, dług ponownie znacznie wzrośnie. To wszystko dowodzi, że miasto nie ma gospodarza, król okazał się nagi, nawarzył piwa i jest bezradny. Życzymy członkom naszego samorządu, oficjalnie nazywanych radnymi, przyjemnej lektury i radości z pobieranych diet.
specjalność wodza - mataczenie :(
OdpowiedzUsuńJuż niedługo!
OdpowiedzUsuńJest dobrze, będzie jeszcze lepiej.
OdpowiedzUsuńMieszkańcy, pomóżcie spłacić długi.
Wywalić wszystkich radnych - do doopy ich rady !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDuet Owsiak – Cieślińska tylko w ubiegłym roku kosztował ponad ćwierć miliona złotych, a ich czteroletnia kadencja będzie kosztowała świdwińskich podatników grubo ponad milion złotych.
OdpowiedzUsuńZawierzmy miasto Bogu i obwołajmy jego patronką świętą Ritę – patronkę spraw beznadziejnych!
OdpowiedzUsuńZłodzieje okradający osoby prywatne kończą życie na postronku i w kajdanach, złodzieje grosza publicznego – w złocie i purpurze.
OdpowiedzUsuńKaton
może i zmiany w mieście widać gołym okiem... ale widzimy zmianę gołym okiem w naszych portfelach, podatki i opłaty wysokie… gdzie słychać że w innych miejscowościach robią więcej a opłaty i podatki dużo mniejsze...
OdpowiedzUsuńJan Owsiak to nie jest dobry gospodarz, ojciec miasta - to raczej Pinokio, narcyz, matacz, kombinator, który realizuje swoje wizje, nie licząc się co będzie za kilka lat.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście zainwestował w miasto z naszych kieszeni, nie ściągnął kasy z zewnątrz i się bawi, a kiedy mu brakuje pieniędzy idzie do banku - bo tam kasa jest.
Za taką politykę finansową zapłacimy my - wszyscy mieszkańcy Świdwina i Nasze dzieci.
Mam nadzieję, że wyborcy wystawią rachunek temu bufonowi i jego ekipie.
Stefan nie daj się wykolegować.
OdpowiedzUsuńJa Ci to mówię, a wiem co mówię!
Czytam i oczom nie wierzę. Władza leci z nami w lolo! Radni oddajcie diety!
OdpowiedzUsuńDomena wodza to podstęp i intryga!
OdpowiedzUsuńJeśli Owsiak ma odwagę jeszcze raz kandydować na stanowisko burmistrza , to niech też ma odwagę poinformować mieszkańców Świdwin ile wynoszą zobowiązania miasta wobec wykonawców i banków i różnych funduszy ŁĄCZNIE. Jeśli tego nie zrobi jest dla mnie bardzo niewiarygodny.
OdpowiedzUsuńPanie Owsiak , ile wynosi łącznie DŁUG MIASTA ŚWIDWINA?
Nikt nie neguje faktu, że Owsiak coś zrobił. Rzecz w tym ZA ILE? I ile lat będziemy my i nasze dzieci to spłacać?
Owsiakowi puszczają nerwy ,weryfikacja wyborcza juz wkrótce.Czas na prawdę i fakty dotyczące zadłuzenia i kosztów polityki ekipy O
OdpowiedzUsuńBardzo łatwo wydawać publiczne pięniadze ,bez zadnej kontroli radnych..
OdpowiedzUsuńWnuczki nie spłacą radosnej twórczości panującego JO.Ciekawe ile jeszcze jest o których narazie nic nie wiadomo ?
OdpowiedzUsuńNa podanym przez Was wykresie stoi jak byk, że dług miasta pomniejsza się rocznie o jakieś 80.000 zł. W takim tempie, jakie dyktuje Owsiak i Cieślińska miasto będzie to zadłużenie spłacać 184 lata. Ładna perspektywa :)
OdpowiedzUsuńPojawia się ponownie adwokat diabła , a skąd wiadomo że Basiow wygra ? spotykacje się u Basiowa by radzić jak utrącić Owsiaka bo takie nasiadówki się odbywają
OdpowiedzUsuńNikt na Pana Owsiaka nie nastaje.
OdpowiedzUsuńPan Owsiak sam się zdyskwalifikował.
Diabeł to gości od jakiegoś czasu w ratuszu i na przeciwko w plebanii. Mówi Ci to coś?
OdpowiedzUsuńTakiego blamażu radnych jeszcze w historii Świdwina nie było. Pozwolili na sterowanie ręczne i mamy anarchię. Interes miasta zamieniono na chciwość.
OdpowiedzUsuńWyszło szydło z worka z jaką nonszalancją traktuje się podatnika.
OdpowiedzUsuń~wiem
OdpowiedzUsuń2 lipca 2014 o 09:15
Stefan nie daj się wykolegować.
Ja Ci to mówię, a wiem co mówię!
...............................
bardzo dobra rada
Miasto nie ma z czego spłacać długów. Cyrk.
OdpowiedzUsuń~max
OdpowiedzUsuń2 lipca 2014 o 16:23
Na podanym przez Was wykresie stoi jak byk, że dług miasta pomniejsza się rocznie o jakieś 80.000 zł. W takim tempie, jakie dyktuje Owsiak i Cieślińska miasto będzie to zadłużenie spłacać 184 lata. Ładna perspektywa :)
..........................
ale jaja
może by tak radni zainteresowali się jak rzeczywiście wygląda spłata długów
OdpowiedzUsuńJak ktoś jest „namaszczony” to wszystko mu wolno.
OdpowiedzUsuńPan Burmistrz nie szanuje ludzi, nie akceptuje lepszych od siebie.
OdpowiedzUsuńproblem z Panem burmistrzem jest taki, że w demokracji to chyba
OdpowiedzUsuńzwykli ludzie (tzn. bez układów w urzędzie) mogą jakoś wpłynąć na decyzje
władzy - a u nas jest to niemożliwe. Decyzje naszej lokalnej władzy to
dyktatura w czystej postaci. Naginane jest chyba wszystko - w zależności od potrzeb.
Aby cokolwiek zmienić na lepsze w sprawowaniu naszego samorządu i władzy, trzeba poprostu odsunąć całą tą ekipę od władzy.
OdpowiedzUsuńWidać wielkie poruszenie i strach w obozie władzy samorządowej J.O. przed poniedziałkiem
OdpowiedzUsuńPrawdziwa władza na krytykę odpowiada argumentami..Ale nie ma czym się pochwalić.Chyba ze kumplowaniem z proboszczem.
OdpowiedzUsuńwódz powoli spuszcza powietrze i poszukuje deski ratunku :)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, zaczęły się podchody. Na celowniku Stefan.
OdpowiedzUsuńAnonim
OdpowiedzUsuń2 lipca 2014 o 23:30
Pojawia się ponownie adwokat diabła , a skąd wiadomo że Basiow wygra ? spotykacje się u Basiowa by radzić jak utrącić Owsiaka bo takie nasiadówki się odbywają
Mało wiesz. Spotykamy się także w urzędzie miasta.
Pomyślał by ktoś że prawda ! kłamstwo jak zwykle !
OdpowiedzUsuńKłamstwo urzędnika , jaki urzędnik , szkodnik nie urzędnik.
OdpowiedzUsuńFakty są nieubłagane .Miasto zadłuzone ,bez prespektyw .Jest tylko prymitywna propaganda.
OdpowiedzUsuńdlatego owsiak musi odejść !
OdpowiedzUsuńNie dajmy się więcej okłamywać. Obecna ekipa zbankrutowała. Proszę urzędników ratujcie miasto od zagłady.
OdpowiedzUsuńLudzie weźcie się do roboty a nie ciągle na Burmistrza narzekacie. A co do Świdwina to każdy przyjezdny do naszego miasta jest pod wrażeniem że tak ładnie i estetycznie nasze miasto wygląda...
OdpowiedzUsuńbo przyjezdny nie wie jakim kosztem to jest robione :)
OdpowiedzUsuńPrzyjezdni szczególnie chwalą zasyfiony duży park :-D
OdpowiedzUsuńWybory juz wkrótce,grunt pali się pod nogami.Czas na zmiany.
OdpowiedzUsuńza takie spłacanie zadłużenia i mataczenie
OdpowiedzUsuńw trybie natychmiastowym zabrać burmistrzowi dodatek specjalny
przecież on z nas robi idiotów
afera ze stefbudem i parę innych sprawek ....które się nie mieszczą w pale…
OdpowiedzUsuńPanie Burmistrzu idzie Pan na dno !!!
Owsiak pokazał:
OdpowiedzUsuńdostać się do koryta a potem hulaj dusza piekła nie ma !
burmistrz się sam nie wycofa
OdpowiedzUsuńjemu się bardzo podoba władza
i publiczne pieniądze
Nie tylko jemu.Całej ekipie coś zawsze skapnie.
OdpowiedzUsuńWyborcy zrobieni w przysłowowiego wała....
OdpowiedzUsuńWarto by było zobaczyć dokumentację sprzed kilku lat, jak będzie wyglądał duży park ;-)
OdpowiedzUsuńwodzu wszystkich robi w wała :)
OdpowiedzUsuńNajwiększą karą dla Świdwina byłoby
OdpowiedzUsuńwybranie Owsiaka na następną kadencję.
Nie można mu pozwolić na zawłaszczenie władzy nad wszystkim. Trzeba odbudować samorząd. Musi odpowiedzieć karnie za to co nawyrabiał. Jak zostanie kolejną kadencję to ukryje wszystko. Musi odejść. Należy go rozliczyć, nawet z wsadzeniem do kicia włącznie. On nie ma litości nad nikim, więc i nad nim nie można się litować. Kim on jest ?
OdpowiedzUsuńNastępca Owsiaka będzie miał nie lada orzech do zgryzienia . I sporo straci zębów zanim postawi finanse miasta na nogi.
OdpowiedzUsuńBurmistrz Jan Owsiak nie zasłużył sobie na następną kadencję.
OdpowiedzUsuńKasa nie rozeszła się tylko na inwestycje. Rozeszła się na koncerciki i jubileusze dla plebana, wycieczki, życie ponad stan we wszelkim tego słowa znaczeniu i .... płace dla „świdwińskich urzędników” oraz wybranych przedsiębiorców korzystających z samorządowych zamówień. Jednym zdaniem przegwizdano, przebalowano, przejedzono oraz wzbogacono niewielu przedsiębiorców. Dla pozostałych długi, wysokie podatki, opłaty… Taki sposób wystarczył na dotychczasowe rządzenie Świdwin. I co z tego wyszło ? Dług który od 3 lat nie maleje, nie jest spłacany. Naiwnym wydaje się, ze nadal jest wspaniale. Skąd mają się dowiedzieć, jeżeli gazety piszą to co przekazuje burmistrz. Dobrze, że chociaż ten blog istnieje.
OdpowiedzUsuńWyobraźcie sobie, że ktoś maluje wam mieszkanie za co płacicie 10 tys. złotych. Po zakończeniu robót okazuje się, że z domu zginęło wam 5 tys. złotych. Ile faktycznie kosztowało malowanie? Razem 15 tys. zł. Mówi wam to coś?
OdpowiedzUsuńCiekawe do ilu potrafi doliczyć Jasiu ?
OdpowiedzUsuńCzy potrafi zliczyć ilu osobom zniszczył życie ?
Grupa trzymająca władzę zawsze się wyzywi,zyjąc na koszt podatnika.
OdpowiedzUsuńMiasto „umiera” .ludzie młodzi uciekają zagranice,bądź do innych miast gdzie jest rynek pracy .Idąc ulicą widzi się .przemykające staruszki ,z radością patrzę gdy widzę matkę z małym dzieckiem. Emerytury nie zasilą budżetu miasta.
OdpowiedzUsuńta władza jest bardzo słaba
OdpowiedzUsuńKoszty normalnego życia i utrzymania w Świdwinie znacząco
OdpowiedzUsuńwzrosły za rządów Jana Owsiaka.
Pytam dlaczego Owsiak tak dużo zarabia ? wystarczy trochę pomyśleć jak ulżyć ludziom w Świdwinie , to w cale nie jest
OdpowiedzUsuńtakie trudne, tylko się nie chce działać dla dobra ludzi.Wystarczyłoby podjąć
kilka mądrych decyji, podjąć rękawicę jaka rzuca życie i zmierzyć sie z
wyzwaniem poprawienia ludziom poziomu życia ( ale nie kolesiom kosztem innych
tylko wszystkim mieszkańcom ), no ale nie ma w Owsiaku woli do
polepszania życia mieszkańcom ale jest wola do zabierania
ludziom pieniedzy, zdrowia i tego co sie nazywa życiem w pomyślności, ja widzę
w panu Owsiaku wolę do niszczenia ludzi i życia innym kosztem własnego samozadowolenia.
jak można odszukać wszystkie komentarze bo wyświetlają się tylko z bieżącej strony
OdpowiedzUsuńNa dole jest biała strzałka na brązowym tle.
OdpowiedzUsuńPozwala przechodzić do wcześniejszych komentarzy.
Górną strzałką przechodzisz do poprzedniego artykułu.
Taka władza to katastrofa. Dba tylko o siebie!
OdpowiedzUsuńno masakra...
OdpowiedzUsuńBurmistrz przemęczony, czas odejść!
OdpowiedzUsuńKrytyka, ta konstruktywna, jest potrzebna zawsze i wszędzie. Bez krytyki władza przestaje myśleć o swoich podwładnych, przestaje liczyć się z ich zdaniem. Owsiak miał komfort , przez lata nikt jego władzy nie krytykował. Więc obrósł w piórka i mamy to co mamy.
OdpowiedzUsuńPo prostu burmistrz i radni zamiast wspierać lokalnych przedsiębiorców, tworzyć
OdpowiedzUsuńklimat i warunki do inwestowania w mieście , zachęcać do inicjatyw gospodarczych
mieszkańców wolą niszczyć ich, żeby mieć spokój, bo po co się wysilać, no nie
panie burmistrzu, lepiej podnosić opłaty i podatki i po sprawie.
Ludzie ubożeją i o to chodzi temu bumisiowi. klientami mOPS łatwiej manipulować.
Janek i jego ekipa kończy się i nic jej nie uratuje. Z tego powodu Proboszcz jest bardzo zmartwiony, bo czeka go przeniesienie. Być może na dniach wyjaśni się także sprawa prądu. Prawda wyjdzie na jaw.
OdpowiedzUsuńHęehe a to dobre..Oni się martwią?dpoki kaska leci mysiu to nic się nie zmieni.Tylko wyborcy mogą odeslać na zasłuzoną zieloną trawkę...
OdpowiedzUsuńPacany a macie innego kandydata na Burmistrza ?
OdpowiedzUsuńNie macie ! więc zamilknij jeden z drugim . ==
pacanie każdy aby nie Owsiak !
OdpowiedzUsuńDzisiaj kolejna odsłona w Sądzie Okręgowym w Koszalinie w sprawie Stefan kontra Janek. Mają zeznawać kolejni świadkowie. Będą śpiewać jak z nut, tyle narad było w ratuszu przez ostatnie dni :)
OdpowiedzUsuńPotrzebny jakiś komentarz? wszystko jak na tacy.Wystarczy poczytać..
OdpowiedzUsuńA proboszcz będzie świadkiem ?.
OdpowiedzUsuńpowinien być
OdpowiedzUsuńma o wszystkim wiedzę :)
UM ma tę sprawę przegraną i Owsiak ma tę świadomość.
OdpowiedzUsuńMarian wierzy w Boga i powie prawdę jak na spowiedzi.
OdpowiedzUsuńw tej sprawie jest tyle kłamstw, że władza się nimi zadusi
OdpowiedzUsuńpodobnie jest w sprawie prądu dojonego przez kościół
Jest po drugiej rozprawie. UM już powinien szukać powoli pieniędzy w budżecie na wypłatę dla Stefbudu. Pewnie podobnie będzie z zapłatą dla firmy pana Cz. Gospodarza mamy jak cie mogę :)
OdpowiedzUsuńCo było do przewidzenia, Sąd na wniosek Powoda (Stefana B.) powołał na świadka radnego Romana Artyńskiego.
OdpowiedzUsuńblog to jest jednak kopalnia wiedzy !
OdpowiedzUsuńPies o dziwnym imieniu "Fabi"
OdpowiedzUsuńzaczął tracić nagle pamięć.
Nie dziwmy się - pan kazał, pies musi!
zobaczymy janek jak długo będziesz taki gieroj :)
OdpowiedzUsuńZAłozę się o Danielsa ze to juz Titanic,agonia tej władzy.Poznamy ich po efektach.Jedyne co się udaje to Mops i parafia.
OdpowiedzUsuńPozostałe psy też na dzisiaj straciły pamięć. Ta karna sfora i ich pan myślą, że sąd to naiwni idioci.
OdpowiedzUsuńCi ludzie ukradli nam miasto, a teraz jeszcze w sądzie łżą. Szydło i tak wyjdzie z worka. To i kabaret, i cyrk, który czas zwinąć w wyborach. Oni już z nas wszystkich robią idiotów, nawet z siebie na cała okolicę.
OdpowiedzUsuńSetki ludzi przyglądało się, jak postępują roboty przy zamku wykonywane przez firmę Pana Stefana. Najważniejsi pracownicy zamku, którzy zeznawali dzisiaj w sądzie nie pamiętają że coś robiono. To jest szczyt hipokryzji na zlecenie wodza. Ręce opadają. Jeden z zeznających nawet nie pamiętał ile dokładnie ma lat. Powinien być natychmiast zwolniony z pracy. Pełni odpowiedzialną funkcję i ze względów bezpieczeństwa nie powinien więcej przestąpić bramy zamkowej. Odwali jakiś numer i powie, że nie pamięta :(
OdpowiedzUsuńWykonano roboty za pół melona. Wszyscy widzieli tylko urzędnicy nie widzieli. Co to kuva za urzędnicy, zwolnić w cholerę. Jaki szef taka świta. Kompletna kompromitacja za pieniądze mieszkańców.
OdpowiedzUsuńChodzili, podziwiali, chwalili. Teraz nie pamiętają. Parodia z poważnych spraw.
OdpowiedzUsuńStefan nie martw się. Nawet ta krowa z Białogardu stojąc na podzamczu widziała kto wykonuje roboty.
OdpowiedzUsuńPan Wasicionek powiedział dzisiaj w sądzie:
OdpowiedzUsuń- Znam treść umowy wynikającej z przetargu i te roboty nie wynikały z kontraktu - mówił wczoraj przed sądem jako przewodniczący komisji przetargowej. - Raz kiedyś zwróciłem na to uwagę, ale burmistrz mi wtedy powiedział, żebym się nie martwił. Wtedy między burmistrzem a panem Basiowem była wielka przyjaźń, więc nawet nie na miejsc było dalej pytać.
I co Janek, dvpa zimna :)
Mamy do czynienia z etyczno - moralnym bankructwem władz Świdwina.
OdpowiedzUsuńObecny dyrektor ŚOK miał prawo powiedzieć, że nie pamięta robót pod zamkiem. W tej sprawie najwięcej ma do powiedzenia były dyrektor ŚOK, który odszedł na emeryturę w październiku 2011 r. Firma Stefbud wykonywała roboty w latach 2010 - 2011, za które UM nie zapłacił. Na ile znam „kasztelana” ma znakomitą pamięć, więc jako świadek na pewno wyjaśni sądowi kto wykonał prace wkoło zamku za 450 tys. złotych. Wiem także, że jest praktykującym katolikiem i nie pozwoli sobie na kłamstwa przed obliczem sądu.
OdpowiedzUsuń