Burmistrz stworzył gniot
Zgodnie z ustawą, do 1 listopada br. radni mają obowiązek podzielić miasto na okręgi jednomandatowe. Według tej ustawy w wyborach w 2014 r. będziemy wybierać po jednym radnym z każdego z 15. nowych okręgów.
Ponoć sekretarz miasta jest winowajcą (zaspał?), że tak ważną uchwałę szykowano w ostatniej chwili, choć było na to niemal półtorej roku. Projekt uchwały przygotowanej przez burmistrza był omawiany podczas posiedzenia połączonych komisji w dniu 4 października br. Radni przyjęli propozycję burmistrza. Faktem jest, że w posiedzeniu komisji nie uczestniczył radny Artyński. Poniżej tabela podziału okręgów przygotowana na sesję.
(źródło załącznika: UM Świdwin - BIP)
Jakież było zdziwienie, kiedy ww. podział podczas sesji przed głosowanie poddał krytyce radny Artyński. Bardzo precyzyjnie wyartykułował swoje zastrzeżenia oraz wniósł uwagi do propozycji burmistrza. Kilku radnych wniosło podobne uwagi do przedstawionego podziału okręgów. Doszło do dość nerwowej polemiki. Po ostrej wymianie zdań, radny Artyński zgłosił wniosek o przeredagowanie załącznika do uchwały i dokonania poważnych poprawek. Wniosek ten został poddany pod głosowanie. Radni wynikiem 7 głosów za i 6 przeciw przyjęli wniosek radnego Artyńskiego. W tym momencie podział przygotowany w projekcie uchwały przez burmistrza, ku zaskoczeniu wielu uczestników, stał się ponownie materiałem roboczym, by nie powiedzieć makulaturą. Samo głosowanie doprowadziło do pęknięcia monolitu, zdawało się nie do ruszenia. Czyżbyśmy mieli do czynienia z początkiem nowego rozdziału w historii najnowszej miasta?
W wyniku stawianych argumentów i potyczek słownych, powstała ostateczna wersja podziału okręgów przyjęta uchwałą przez radnych, którą zamieszczam poniżej.
(źródło załącznika: UM Świdwin - Aktualności)
Sądzę, że zabrakło – do czego zobowiązuje radnych statut miasta – konsultacji społecznej, którą powinni w swych okręgach przeprowadzić poszczególni radni zanim doszło do posiedzenia połączonych komisji. Zapewne uniknięto by w ten sposób związanych z tym późniejszych perturbacji. Nie było konsultacji, ale i tak ostateczna ocena należy do mieszkańców.
Zamieszanie na sesji jest dowodem, że burmistrz ze swym zapleczem administracyjnym, nie dość że się zagapił i pokpił termin, to na dodatek przygotował „gniot legislacyjny”, który słusznie na wniosek radnego został diametralnie zmodyfikowany. Na ile uchwalony podział na okręgi odpowiada oczekiwaniom, i czy nie będzie wymagał kolejnych poprawek, pokaże przyszłość.
Co znaczą kompetencje!
OdpowiedzUsuńRoman wpadł i uporządkował ten bajzel :-)
Ostry mecz i wynik 7 : 6,
OdpowiedzUsuńradny Artyński pokazał muskuły !!!
Ostre wystąpienie radnego Ostapowicza świadczy, że radni tracą cierpliwość. Wynik głosowania pokazuje, że głównodowodzący traci wiarygodność.
OdpowiedzUsuńArogancja i ignorancja zostały ukarane :-)
OdpowiedzUsuńPycha tonie!
OdpowiedzUsuńZignorowanie wczorajszego naszego zaproszenia (kolejne!) oznacza, że burmistrz traci grunt pod nogami.
OdpowiedzUsuńDopóty dzban wodę nosi,
OdpowiedzUsuńdopóki mu się ucho nie urwie!
Pies o dziwnym imieniu "Józek"
OdpowiedzUsuńpseudonim "chodząca kamera"
traci kolejnego pana. Nadchodzą chude dni.
Burmistrz i sekretarz wykazali ignorancję, ale i radni nie pokazali błyskotliwości. Temat okręgów stawał na komisji i nie potrafili zablokować przed sesją nic nie wartego projektu. Głosowanie wniosku radnego Artyńskiego i jego wynik według mnie ma głębszy podtekst. Cześć radnych widocznie nie chce już dalej być marionetkami.
OdpowiedzUsuńSterowanie ręczne napotkało na opór. Z czego się bardzo cieszę.
OdpowiedzUsuńNauczycieli się kocha do nieprzytomności, gdy zbliżają się wybory.
OdpowiedzUsuńWymienić przewodniczącego i wiceprzewodniczących rady.
OdpowiedzUsuńSzacun dla radnych Artyńskiego i Ostapowicza.
OdpowiedzUsuńPowinien paść wniosek radnych o zabranie dodatku specjalnego burmistrzowi. Nie ma żadnych powodów, aby dalej taki dodatek pobierał. Są trudne czasy i trzeba oszczędzać publiczne pieniądze. Myślę, że burmistrz poprze taki wniosek na znak solidarności z mieszkańcami.
OdpowiedzUsuńCofnięcie dodatku dla burmistrza jest dobrym i uczciwym pomysłem. Popieram.
OdpowiedzUsuńNie można wszystkich radnych bezwzględnie krytykować. Na przykład Pan radny Ostapowicz prawie na każdej komisji stara się szukać oszczędności. Co z tego jak burmistrz i przewodniczący to bagatelizują. Także Pan radny Artyński podsuwa wiele dobrych rozwiązań i jest bardzo aktywny na komisjach. Tak że z tymi ocenami pracy radnych bądźmy ostrożni. Zgadzam się że większość z nich leniuchuje i czeka na gotowce, ale przecież nie wszyscy.
OdpowiedzUsuńZupełnie nie rozumiem czemu w tak małym mieście rozbudowuje się Straż Miejską. Utrzymanie jej to duże koszty. Lepiej dać te pieniądze policji. Za te pieniądze zwiększyliby patrole popołudniu i w nocy. Jak tak dalej pójdzie to listonosze i strażacy też będą nam walić mandaty. Opamiętajcie się! Monitoring miał zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców i obniżyć koszty. A jest odwrotnie. Łatwo Wam s*** na lewo i prawo pieniędzmi mieszkańców. Radni zainteresujcie się tą sprawą.
OdpowiedzUsuńnie myl pojęć
OdpowiedzUsuńto Straż Mandatowa a nie Straż Miejska
Do zadań Sekretarza
OdpowiedzUsuńnależy w szczególności:
10. Przygotowywanie projektów uchwał Rady i Zarządzeń Burmistrza.
Osobiście uważam , że nowe granice obwodów wyborczych nie mają większego znaczenia dla wyborcy.Mają natomiast dla obecnych radnych, gdyż w niektórych obwodach musieliby konkurować między sobą.Stąd sprzeciw niektórych radnych.Ponadto Zatorze zyskuje 1 radnego.
OdpowiedzUsuńDwie sprawy mnie zaintrygowały. Wyróżnienia dla nauczycieli wskazanych przez Urząd Miasta. Podano, że otrzymali je wyróżniający się nauczyciele ze świdwińskich szkół. Pytanie teraz czym się wyróżniający? Spolegliwością i biernością wobec rządzących miastem? Wśród wyróżnionych widzę przede wszystkim dyrektorów świdwińskich ośrodków szkolnych. Czy wykazali się jakimiś nadzwyczajnymi osiągnięciami pedagogicznymi czy to tylko zwyczajne połechtanie ich samozadowolenia? Nie śmiem wątpić w ich kompetencje i umiejętność nauczania, ale zdaje się, że tego typu nagrody powinny być przyznawane zwykłym nauczycielom, którzy osiągnęli ponadprzeciętne wyniki w nauczaniu. Dyrekcja w ramach wynagrodzenia, jest odpowienio dowartościowywana za swoją pracę. Druga sprawa to recital w Zamku niejakiego pana Kurka. Inicjatywa zacna, pytanie jednakowoż jakie nasuwa mnie się na myśl - ten występ ma się rozumieć Pro Bono - w ramach chęci wyrażenia artystycznych ekspresji, prawa?
OdpowiedzUsuńani pro ani bono :-) pan kurek ma 20000 zł rocznie za prowadzenie chóru oprócz pensji dyrektorskiej najdziwniejsze że wg tego sam siebie zatrudnia :-)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuń~pokotem:
Dwie sprawy mnie zaintrygowały. Wyróżnienia dla nauczycieli wskazanych przez Urząd Miasta. Podano, że otrzymali je wyróżniający się nauczyciele ze świdwińskich szkół. Pytanie teraz czym się wyróżniający? Spolegliwością i biernością wobec rządzących miastem? Wśród wyróżnionych widzę przede wszystkim dyrektorów świdwińskich ośrodków szkolnych. Czy wykazali się jakimiś nadzwyczajnymi osiągnięciami pedagogicznymi czy to tylko zwyczajne połechtanie ich samozadowolenia? Nie śmiem wątpić w ich kompetencje i umiejętność nauczania, ale zdaje się, że tego typu nagrody powinny być przyznawane zwykłym nauczycielom, którzy osiągnęli ponadprzeciętne wyniki w nauczaniu. Dyrekcja w ramach wynagrodzenia, jest odpowienio dowartościowywana za swoją pracę. Druga sprawa to recital w Zamku niejakiego pana Kurka. Inicjatywa zacna, pytanie jednakowoż jakie nasuwa mnie się na myśl – ten występ ma się rozumieć Pro Bono – w ramach chęci wyrażenia artystycznych ekspresji, prawa?
Muszą uważać. Dzisiaj nagrodzone, jutro mogą być odgrodzone hehehe
Te nagrody, fety, spotkania wszystko pic na wodę. Prawda jest taka, że bezustannie trwa kampania wyborcza. Burmistrz walczy wciąż o reelekcję, a wiceburmistrz zapier**** I za to ma prezydencka pensję.
OdpowiedzUsuńOczywiście burmistrz ma prezydencką pensję za prowadzenie kampanii wyborczej.
OdpowiedzUsuńAquapark w Radomiu jest przykładem, że taki kompleks w prywatnych rękach może nieźle prosperować. W Świdwinie dotacja idzie w miliony i nic się nie robi, aby zapobiec topieniu wielkich pieniędzy. Wszyscy orzekli, że trzeba dotować i nawet nie myślą o znalezieniu rozwiązania dla tej studni bez dna.
OdpowiedzUsuńJeśli burmistrz nie chce lub nie potrafi, może radni pomyślą nad rozwiązaniami, które w jakimś stopniu pozwolą zmniejszyć dotację z budżetu na utrzymanie basenu. Potrzeba odważnych decyzji.
OdpowiedzUsuńWciąż rosną koszty utrzymania. Trzeba szukać menedżera. Samo dotowanie to żadne rozwiązanie.
OdpowiedzUsuńnajpierw to odeślijcie prezia mec na emeryturę i już będą oszczędności
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuń~Stefan:
Powinien paść wniosek radnych o zabranie dodatku specjalnego burmistrzowi. Nie ma żadnych powodów, aby dalej taki dodatek pobierał. Są trudne czasy i trzeba oszczędzać publiczne pieniądze. Myślę, że burmistrz poprze taki wniosek na znak solidarności z mieszkańcami.
Uważam że to dobry pomysł. Radni powinni pomóc burmistrzowi jeśli sam nie potrafi solidaryzować się z mieszkańcami. Poprawcie burmistrzowi wizerunek na siłę, jeśli nie chce po dobroci. Hasło wyborcze "Świdwin Razem" do czegoś zobowiązuje.
Burmistrz dalej robi nam wodę z mózgu. Czytałam uchwałę o podatkach na 2013 rok. W uzasadnieniu burmistrza rosną o około 4%, a w rzeczywistości blisko o 6%. Radni nie umieją liczyć?
OdpowiedzUsuńRadny Roman Artyński ma w radzie większość :-) czas na kolejny ruch :-)
OdpowiedzUsuńPies o dziwnym imieniu "Józek"
OdpowiedzUsuńo pseudonimie "ruchoma kamera"
z braku kości rozważa zmianę pana.
Obecny samorząd może uratować honor jedynie zmianą przewodniczącego rady. Jest okazja, bo zbliżamy się do połowy kadencji.
OdpowiedzUsuńRadni rozbudujcie monitoring, zwiększcie plan mandatów i grzywien. Mieszkańcy pomóżcie burmistrzowi popełniając wykroczenia. Ratujcie budżet! Nie może zabraknąć na pensję full wypas i płace strażników.
OdpowiedzUsuńWidzę, że autorzy bloga dbają o poprawność językową.
OdpowiedzUsuńPowtórzę i polecę na skróty.
Wódz wgramolił się na wysoki stołek… wysoki w każdym razie. Powinienem jako mieszkaniec zbadać jaka to wysokość, gdyż jest to publiczna wysokość, ale mnie to, szczerze mówiąc, koło ch*** lata. Dlatego każdemu radzę… jak wysoko – załóż spadochron.
OdpowiedzUsuń~gienek:
Wciąż rosną koszty utrzymania. Trzeba szukać menedżera. Samo dotowanie to żadne rozwiązanie.
Janek wziął se kumpla na menagera basenu i tak se przelewają tę kasę już będzie piąty rok...
OdpowiedzUsuń~Kominek:
~gienek:
Wciąż rosną koszty utrzymania. Trzeba szukać menedżera. Samo dotowanie to żadne rozwiązanie.
Janek wziął se kumpla na menagera basenu i tak se przelewają tę kasę już będzie piąty rok…
...że wziął kumpla to pół biedy, ale cała bida że z niego menedżer jak z burmistrza inteligent...