Pilne: Nie będzie wspólnej debaty kandydatów na burmistrza Świdwina
Z wiarygodnego źródła otrzymaliśmy informację, że Jan Owsiak, kandydat KWW „Świdwin Razem”, odmówił uczestniczenia z Mirosławem Majką, kandydatem KWW Mirosława Majki, we wspólnej debacie przedwyborczej kandydatów na burmistrza Świdwina, jaką obu kandydatom zaproponowało świdwińskie stowarzyszenie Carpe Diem. Kandydat Jan Owsiak wyraził zgodę na taką debatę wyłącznie z jego udziałem. Natomiast kandydat Mirosław Majka wyraził wolę uczestniczenia w każdej debacie bez względu na zaproponowaną formę przez organizatora.
Komentarz pozostawiamy czytelnikom bloga.
Co, Janek, poleciało nogawkami :)
OdpowiedzUsuńJemu poleciało a ty to zlizałeś !
OdpowiedzUsuńNie rozumiem czemu Pan Owsiak nie chce wspólnej debaty. Czyżby bał się trudnych tematów i pytań ze strony konkurenta? Jakby nie patrzeć nie pokazał klasy tą odmową.
OdpowiedzUsuńbędzie debatował sam ze sobą
OdpowiedzUsuńod lat tak robi mając radnych gdzieś
By prowadzić debatę należy mieć godnego sobie partnera. J.O. takiego nie widzi i chwała mu za to!
OdpowiedzUsuńNie było szansy od początku na żadną debatę, a szkoda. Poszedłby człowiek pośmiać się z tego "merytorycznego" poziomu debaty. Tylko Ibisza by do prowadzenia brakowało.
OdpowiedzUsuńO czym Wy piszecie. Janek nie rozumie słowa "debata".
OdpowiedzUsuńCzytam, rozmawiam, słucham, obserwuję. Owsiak jest największym szkodnikiem w historii miasta. Jego egoizm, cynizm i pazerność niszczą zdrową część naszej społeczności. Ludzie honoru i mający poczucie wartości są spychani przez tę władzę na margines. Inni, też zdolni, w obronie pracy się upokarzają. Samorząd sterowany tym człowiekiem stacza się na dno w aspekcie moralno-etycznym. Zmiana burmistrza jest dla miasta koniecznością. Nie jestem zwolennikiem Pana Majki, jednak widzę w nim wartości, które mogą uratować resztki zdrowego rozsądku, jakim władza powinna się kierować. Nie dajmy się po raz trzeci oszukać miernocie. Nie słuchajcie proboszcza z dużego kościoła, bo on kieruje się wyłącznie swoim własnym interesem.
OdpowiedzUsuńNic dodać nic ująć, Zgadzam się z powyższym wpisem. Zmiany są nam potrzebne. Każda władza ma swój czas. Wydaje mi się, że czas obecnego gospodarza naszego miasta już minął....
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Wami w 100%. Ten gość przegiął pałę na całego. Takich chojraków nam w ratuszu nie potrzeba.
OdpowiedzUsuńWstyd mi jest, nie ma sie czym pochwalic u nas w swidwinie, nie ma tu nic. Nawet nie ma kogo na burmistrza wybrac. Jakie miasto, taki burmistrz, i jeden i drugi pazerny.
OdpowiedzUsuńJa bardzo przepraszam. Chciałbym się spytać, czy Ty się dobrze czujesz?
OdpowiedzUsuń~widzę
OdpowiedzUsuń4 listopada 2014 o 22:49
Czytam, rozmawiam, słucham, obserwuję. Owsiak jest największym szkodnikiem w historii miasta. Jego egoizm, cynizm i pazerność niszczą zdrową część naszej społeczności. Ludzie honoru i mający poczucie wartości są spychani przez tę władzę na margines. Inni, też zdolni, w obronie pracy się upokarzają. Samorząd sterowany tym człowiekiem stacza się na dno w aspekcie moralno-etycznym. Zmiana burmistrza jest dla miasta koniecznością. Nie jestem zwolennikiem Pana Majki, jednak widzę w nim wartości, które mogą uratować resztki zdrowego rozsądku, jakim władza powinna się kierować. Nie dajmy się po raz trzeci oszukać miernocie. Nie słuchajcie proboszcza z dużego kościoła, bo on kieruje się wyłącznie swoim własnym interesem.
Dokładnie. Obowiązkiem mieszkańców jest odsunięcie takiego człowieka od władzy.
JUŻ JEST NA BIP PROTOKÓŁ Z SESJI RADY MIASTA 22.10.2014R. PROSZĘ WRZUĆCIE GO NA BLOG NIECH LUDZIE POCZYTAJĄ CO SIĘ DZIAŁO, jak burmistrz oczerniał radnych, oczywiście tych niepokornych.
OdpowiedzUsuńczytaj:
OdpowiedzUsuńhttp://www.biuletyn.net/nt-bin/_private/swidwin/10047.pdf
Ależ mi sensacja. Jedno wielkie badziewie. A starosta nic tylko ma pan rację i zgadzam się panie burmistrzu :)). Natomiast przefarbowani radni to przecież oczywista oczywistość , że kampanię sobie teraz robią. Nic nowego i nic ciekawego, nie ma nic czego byśmy nie wiedzieli lub nie słyszeli.
OdpowiedzUsuńCo ty taki nerwowy, z twojego postu zieje agresją tylko nie wiem do kogo. Mógłbyś wyartykułować myśl jaką chciałeś przekazać na tym forum tak aby można było coś z tego zrozumieć?
OdpowiedzUsuńMam pytanie jakie ma prawo moralne kandydować ówczesny burmistrz na kolejną kadencje?. W świetle zarzucanych mu zarzutów podłączenia prądu pod kościół oraz prowadzonych spraw sądowych których finału nie możemy być pewni, a które w sytuacji ich przegrania narażą miasto na dość poważne obciążenie miejskiej kasy czyż nie?. Ja osobiście mówię stanowcze NIE NIE i jeszcze raz Nie które oficjalnie wypowiem 16.listopada. Dlaczego Urząd miejski w sytuacji oskarżenia, że podłączył kościół dotychczas nie wyjaśnił tej sprawy, jedyne wyjaśnienie które utkwiło mi w głowie to wypowiedź kierownika pracującego w Urzędzie miejskim to że winne było zero, dlaczego jeden z przedsiębiorców uważa że nigdy nie założył konsoli multimedialnej w zamku wartej 35 000 zł rozliczając ten sprzęt i oczywiście twierdzi że nigdy go tam nie było. To dlaczego ktoś za to zapłacił i kto odebrał tą robotę, a jeśli ją odebrał to gdzie jest konsola i kto z zamku ma ją w środkach trwałych kto!. Dlaczego nie mamy prawa znać całej prawdy, czy nie odpowiadając na te i wiele innych pytań nie dokonujecie wyboru za nas oczywiście te słowa kieruje nie tylko do burmistrza ale także do ludzi ubiegających się o reelekcję do rady miejskiej oraz organów ścigania prokuratora, czy też CBA. Ludzie jakie macie moralne prawo prosić nas o głosy?.
OdpowiedzUsuńTo mało ważne że Burmistrz Owsiak odmówił udziału w debacie. To świadczy o nim samym, żadna strata a przewaga dla drugiego kandydata. Kto nie przychodzi ten traci i odpada z gry, zostawić puste miejsce z jego nazwiskiem i koniec. Debata powinna się odbyć bez względu na wszystko a później puścić ją na blogu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń