Połczynianie chcieli, ale zabrakło odwagi…
Wszystko przed drugą turą wyborów zapowiadało, że Połczyn Zdrój dostanie nową władzę. W kampanii wyborczej było wyraźnie widać, że Połczynianie tej zmiany chcą, że elektorat starego układu zawodzi, ale niestety zabrakło zdecydowania i odwagi. W wyniku ostatecznych wyborów okazało się, że mieszkańcy nie odzyskali miasta, choć tego bardzo pragnęli. Nadzieja wraz z marzeniami zostały pogrzebane. Nie pomogła mobilizacja elektoratów kandydatów poległych w pierwszej turze wyborów.
Jednak wynik wyborów (niewielka przewaga zwycięzcy) świadczy, że Połczyn się dusi, dzieli i wytrwale walczy o zmiany. Niestety, wolą wyborców, którzy postanowili nie siedzieć w domu dotychczasowy układ pozostanie przy władzy. Teraz rozpocznie się rozpamiętywanie, dlaczego do zmiany nie doszło. Mieszkańcy zmiany chcą, wynik wyborów to udowadnia. Jednak Połczyn będzie musiał poczekać kolejne cztery lata, aby ponownie pojawiła się okazja do zmian, które pchną to miasto na nowe tory. Nie ma co również ukrywać, że dzisiejsze wybory będą miały wpływ na rozkład sił w samorządzie powiatowym. Na ile, być może okaże się na pierwszej sesji rady powiatowej, która zapowiadana jest na godziny popołudniowe w poniedziałek. Poznamy osoby, która obejmą funkcje przewodniczącego i wiceprzewodniczących rady, lecz niewykluczone, że także starostę i wicestarostę.
W piątek, 28 listopada, odbyła się inauguracyjna sesja rady miasta Świdwin, podczas której radni i burmistrz przyjęli ślubowanie. Burmistrz oraz przewodniczący otrzymali w prezencie zegary, z którymi uśmiechnięci pozowali do foto. Pewnie będą nimi odliczać czas… W tle nie zauważyliśmy Temidy, wręczonej na inaugurację poprzedniej kadencji.
2500 : 2348 dla Nowak. Nizioł wraca do powiatu :)
OdpowiedzUsuń"Niestety, wolą wyborców, którzy postanowili nie siedzieć w domu dotychczasowy układ pozostanie przy władzy." Czyli powinni zostać w domach i nie głosować aby doszło do zmiany warty w Połczynie? Dobrze, że poszli i zagłosowali zgodnie z sumieniem. Jak prawdziwi obywatele! Jeden tylko minus w tej obywatelskiej postawie - że, nie po myśli niektórych jest wynik głosu ludu.
OdpowiedzUsuń