Procenty, procenty...
Nie mi decydować, kto tak naprawdę zafundował nam ten dość zawiły blamaż. Trudno też powiedzieć, czy tego niesamowitego "zamieszania" dokonał burmistrz ze skarbnik, czy też bardzo twórczy samorząd. W każdym bądź razie osobiście czuję się oszukany, i nie wątpię bym był w tym osamotniony. Może pisanie o podatkach na tym blogu staje się dla niektórych upierdliwe, lecz to rządzący sprawiają, że temat staje się rzeką.
Rada Miasta określiła uchwałą nr XIII/94/11 z dnia 28 października 2011 roku stawki podatku od nieruchomości zdecydowaną większością głosów. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie załącznik do podjętej uchwały, którą pozwoliłem sobie skopiować z BIP, podpisany osobiście przez burmistrza. W tymże uzasadnieniu można przeczytać takie oto zdanie: „W projekcie uchwały w sprawie określenia wysokości stawek podatku od nieruchomości na rok 2012 proponuje się wzrost stawki o wskaźnik 3,5% …”. Nie ma w uchwale, że radni decydują się ustalić propozycje burmistrza i według jakiego klucza, dlatego też posiada ona wraz z uzasadnieniem ostateczny kształt w formie przyjętej przez radnych i opublikowanej na BIP. I zgodnie z tak przyjętymi stawkami podatnicy uiszczają podatki.
Tym czasem okazuje się, że wzrost podatków ma zupełnie inne oblicze. Według porównania z 2011 rokiem wzrosły one o przerażającą skalę procentową. Poniższa tabela pokazuje, że podatki wzrosły dość dziwnie wg skali jaka została ujęta w uzasadnieniu burmistrza.
Nawet jeśli czegoś z tej uchwały nie rozumiem, to i tak jest to dla mnie co najmniej szok. Dane z tabeli i wykazany wzrost procentowy podatków ma się nijak do uzasadnienia uchwały. Burmistrz zaproponował wzrost o 3,5% z regulacją, a wzrosły one w porównaniu z 2011 rokiem bardziej niż podatnika głowa i kieszeń mogą wytrzymać. Kto nam to zafundował? Burmistrz, skarbnik, czy radni? A może cała siedemnastka nabiła nas wszystkich w butelkę?
Dla uściślenia dokumentacji, podaję poniżej pełną treść uzasadnienia, które stanowi załącznik do podjętej uchwały.
Komu wierzyć? Zapytam kolokwialnie: wyrolowano, czy nie wyrolowano podatników? Zapis w uzasadnieniu jest zmyślnie sporządzony. Podnosi się stawki o 3,5%, ale i jednocześnie reguluje w ratach do dozwolonego maksimum. Ładniej brzmi niż wykazanie konkretnie w procentach ich wzrostu. Cwane? Nie, po prostu naiwne i dla maluczkich.
Przy okazji jeszcze krótka informacja, podsumowująca twórczość władz, której przewodnik zarabia wielkie pieniądze i wielkimi pieniędzmi dzieli. Podatki, jakie nam zaproponowano na 2013 roku w stosunku do 2010 roku wzrosły odpowiednio:
- gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – o 15,4%,
- od pozostałych – 52%,
- od budynków mieszkalnych – 25%,
- związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – 9%.
Trzeba dyskutować, nie można tylko płacić!
Daliśmy mu wygrać wybory,
OdpowiedzUsuńa on nas jeb po kieszeni z grubej rury !!!
3,5% i jeszcze coś. Może to prawnie podważyć, że np. dwukrotnie podniesiono podatek w jednym roku. Niech zwracają. Prawnicy powinni nad tym podumać. Zapis w uzasadnieniu jest mało czytelny i nie wskazuje konkretnie wzrostu uchwalonych stawek. Ja bym walczył o zwrot podatku wpłaconego powyżej 3,5%, czemu nie spróbować. Ja chyba będę pisał o zwrot po konsultacji z prawnikami.
OdpowiedzUsuńCzemu przed wyborami tak nie zaszalał z tymi podatkami podstępny człowiek. Ja ci k**** zapłacę podczas wyborów krętaczu.
OdpowiedzUsuńPrawda jest taka, że nawet jak się zmieni ekipa przy korycie, to nowa miotła nie będzie miała wielkich możliwości w obniżeniu tych stawek... Bo z czegoś kredyty zaciągnięte przez obecnych włodarzy trzeba będzie z czegoś spłacać. Czy w grę wchodzi zwalnianie pracowników magistratu? Wątpię... Nie jest to takie proste jak zwolnienie pracownika w prywatnym przedsiębiorstwie. Zmniejszanie wynagrodzeń? Też nie będzie to łatwe do realizacji... Zmniejszenie diet i wynagrodzenia nowego burmistrza. Będzie potrzebna większość w radzie. Skąd nowy włodarz dołoży, jeśli nawet zmniejszy wszystkie lokalnie pobierane opłaty i podatki? Skarb Państwa nie widać, aby nagle wykopał górę złota i dokładał do samorządów według ich coraz większych potrzeb. Prawda jest taka, że miasto takie jak Świdwin, nie ma wielkich możliwości finansowania deficytu, jak poprzez dokładanie mieszkańcom. Ktoś ma jakąś realną propozycję wzrostu dochodów miejskiej kasy? Realną do przeprowadzenia w planie czteroletniej kadencji? Wątpię...
OdpowiedzUsuńNie jestem przeciwnikiem płacenia podatków. Jednak zlicz te setki tysięcy złotych wydane niepotrzebnie, według mnie to są już miliony, a dojdziesz do wniosku że ten deficyt w dużej części został spowodowany przez nieudacznika z prezydencka pensją. Jaki z niego gospodarz, jak zaczął rządzenie od wyforowania sobie płacy. Te pensyjki emerytów w zuk i sok itd. itd. Dzisiaj nie trzeba by było tak podnosić podatków i opłat i gnębić tym mieszkańców. Dla mnie to kupa nieudaczników, którzy dorwali się do wielkiej kasy i udają, że coś potrafią.
OdpowiedzUsuńWykolegował i obraził się na wszystkie partie. Nie potrafi nawet konkretnych pieniędzy z zewnątrz ściągnąć. Następny wniosek odrzucili i nie będzie wymiany dachu na bramie kamiennej. Wszystkie mu tak odrzucają, tylko na dożywianie jest bo to załatwić nie problem. To co zrobił w mieście zbyt dużo nas kosztowało, dobry gospodarz zrobiłby tyle samo, a może więcej za mniejsze pieniądze. On i przydupasy doją i doją, wypasione pensje i diety, a ludzie na to wszystko muszą zapracować. W pi*** z taką władzą.
OdpowiedzUsuńhttp://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/653365,woda_zdrozeje_w_2013_r_nawet_o_30_proc_przez_ue_i_ekologow.html - ktoś ma wiedzę, jak się zapatruje nasz lokalny dostawca wody na najbliższy rok?
OdpowiedzUsuńDokładnie. Nieudacznictwo kreowane na sukces. Żadnych programów naprawczych, choćby na basenie. Żadnych oszczędności w administracji. Koszty rosną i rosną, bo wódz musi mieć i być! Wydano miliony na poronione pomysły. Teraz musimy wszyscy spłacać za brak wyobraźni władzy. Dzieci nie mają co jeść, na wakacje za co jechać, a wódz buduje wyrzutnie pod pocztą, drogie bruki i pompuje miliony w basen. Dajcie spokój, ten gość przerósł siebie i robi z nas niewolników.
OdpowiedzUsuńW urzędzie nie istnieje żaden konkretny zespół do pozyskiwania środków zewnętrznych. Jedyna kobieta, która się na tym zna ma podcinane skrzydła.
OdpowiedzUsuńZa to powstał zespół strażników miejskich do pozyskiwania kasy. Ich płace przerosną te mandaty, które zaplanował włodarz. Kupa śmiechu, bo tak naprawdę król jest nagi.
Oczkiem w głowie włodarza jest MOPS, to dopiero są jaja :-)
OdpowiedzUsuń....... i kieszeń zięcia :-P
OdpowiedzUsuńpowiedzcie prawdę gdzie żyrandol i okna ???????
OdpowiedzUsuńjankowi się wydaje że rządzi,
OdpowiedzUsuńa to ula z heńkiem miesza i dyktują warunki;
niech jankowi się wydaje, ma wygodnie i dostatnio;
Przepraszam, że podczas ostatnich wyborów oddałam głos na Pana Jana Owsiaka.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuń~Maria:
Przepraszam, że podczas ostatnich wyborów oddałam głos na Pana Jana Owsiaka.
Dołączam się do tych przeprosin.
Współczuję wice Panu Maksiakowi.
OdpowiedzUsuńW ZUK był dla siebie panem i ze stresów się śmiał.
Na pewno nie przypuszczał w co wdepnie ??? !!!
Mógł wcześniej pogadać z Panem Wasicionkiem.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuń~Viola:
Współczuję wice Panu Maksiakowi.
W ZUK był dla siebie panem i ze stresów się śmiał.
Na pewno nie przypuszczał w co wdepnie ??? !!!
Wdepnął w g......... ale widziały gały co brały.
Piesku „Fabi” szczekaj śmiało. Nie ma ryzyka. Przecież sam mi kiedyś szczekałeś przy browarze, że masz ich wszystkich w garści!
OdpowiedzUsuńkurde napiszcie o co biega z rzyrandolem oknami i czymś tam jeszcze
OdpowiedzUsuńurzędniczka obadaj może ula też chudnie
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuń~Viola:
Współczuję wice Panu Maksiakowi.
W ZUK był dla siebie panem i ze stresów się śmiał.
Na pewno nie przypuszczał w co wdepnie ??? !!!
Ja mu nie współczuję. Czy nie pazerność i naiwność go tam zawlokła? Chce mieć wysoka emeryturkę niech cierpi!
Monitoring miał dać oszczędności. I co? Straż Mandatowa się rozrasta. Koszty rosną, a bezpieczeństwo... szkoda gadać. Za Pietraszka było bezpieczniej i taniej.
OdpowiedzUsuńTyle naszego, że sobie popiszemy. Oni kasę tłuką i mają nas w d...... Jakby burmistrz Pietraszek pozwolił wygrać przetarg zięciowi to by się działo. Radny Owsiak by nie popuścił i na każdej sesji o tym by mówił, że niemoralne. Ile było szumu jak Pietraszek zatrudnił na dyrektorkę basenu rzekomo koleżankę swojej córki. A tu zięć wygrywa przetargi i wszystko jest ok. W piz.... z taką demokracją. Na zachodzie za takie przetargi od razu takiego włodarza by powieźli na taczkach. A u nas ręka rękę myje.
OdpowiedzUsuńCo jakiś czas pojawiają się wpisy o żyrandolu i oknach. Mogę się tylko domyślać o co w tym chodzi. Czy świadczą one, że oszukano instytucję dotującą co do zakresu wykonanych prac? Czy to prawda, że wykonawca wziął kasę, a nie wykonał całości robót?
OdpowiedzUsuńPodobno nie wymieniono na nowe ponad dwudziestu okien i nie powieszono nowego żyrandola. Osobiście nie wierzę, że władza dopuściła do takiego skandalicznego zaniedbania. Na to była dotacja z zewnątrz i nikt by nie igrał z prawem. Mówią, że w każdej plotce jest ziarnko prawdy. Ale to za poważna sprawa by było tak jak plotkują.
OdpowiedzUsuńJeśli to prawda? Kto wybuli 150.000 złotych na uzupełnienie braków? Wykonawca podobno pieniądze zgarnął?
OdpowiedzUsuńMoże burmistrz jeszcze wprowadzi podatek od luksusu. Mamy luksusowy sracz, luksusową kapliczkę, luksusowe planetarium, luksusową pensję wodza, luksusowe diety radnych, luksusowych emerytów na etacie, luksusowe msze, luksusowe zadłużenie, luksusową kostkę przed ratuszem itd. itp.
OdpowiedzUsuńZamiast plotkować i siać domysły, wydrukujcie sobie ze specyfikacji załącznik o oknach i idźcie sprawdzić czy wszystkie wymieniono zgodnie z papierami. Czy wisi nowy okazały żyrandol też łatwo sprawdzić.
OdpowiedzUsuńZnów podnieśli stawki podatku od środków transportu w naszym mieście to jakiś szok. Kuwa w tym roku od przyczep i naczep od 7 ton i poniżej 12 ton na przykład my płacimy 835 zł, a w Białogardzie – 346 zł, Grudziądzu – 264 zł, Toruniu – 372 zł, Rzeszowie – 412 zł, Pile – 216 zł, Stargardzie Szczecińskim – 220 zł. Kuwa to oni jeżdżą chyba polnymi drogami, a my płacimy jak za pozłacane. Kuwa to szok chyba zaciągnę jutro przed sesją przyczepy pod urząd. Niech postoją na tej ekskluzywnej kostce wtedy będę wiedział że płacę za luksus kuwa. Radni bezradni niech popatrzą. Głowa kuwa pęka od tego zdzierstwa. Za takie pomysły płacą ponad 11.000 złotych miesięcznie burmistrzowi to szok kuwa. Zabrać połowę kuwa nauczy się myślenia i pracy. Kuwa ile to trzeba tyrać żeby na takich darmozjadów zarobić.
OdpowiedzUsuńPies o dziwnym imieniu "Fabi",
OdpowiedzUsuńto pospolity szkodnik i nałóg.
Pan nie powinien takiego psa tolerować.
Ja uważam, że sprawa żyrandola i okien nie jest plotką. Dla załatwienia sprawy szuka się "sponsora". Ja uważam, że zapłaci stefanelli lub zięć, albo obaj sfinansują po połom. Ja też uważam, że nie zrobią tego z uśmiechem na ustach :-)
OdpowiedzUsuńBez dwóch zdań podatki trzeba płacić. Muszą być kształtowane według zasobności mieszkańców i potrzeb. Samorząd jest od tego, aby racjonalnie były wydatkowane. Krawiec kraje jak mu materii staje. Nasz burmistrz zachłysnął się władzą i w wydawaniu pieniędzy się niesamowicie rozbestwił. Pora postawić szlaban.
OdpowiedzUsuńJednym wesoło,
OdpowiedzUsuńdrugim smutno.
Życie :-P
Do roboty niech idzie i zobaczy jak trzeba ciężko zaper***** na kawałek chleba. Zobaczymy jak to wtedy będzie, palaczem był słabym, a Kaziu miał go już po dziurki w nosie miglanca.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuń~kurde:
Pies o dziwnym imieniu „Fabi”,
to pospolity szkodnik i nałóg.
Pan nie powinien takiego psa tolerować.
Do schroniska oddać,
albo na odwyk wysłać sobakę.
Jestem za szukaniem osoby, która zastąpi obecnego burmistrza. Pan Owsiak nie rozumie na czym polega modernizacja miasta. Jego wyobraźnia oscyluje w granicach wylewania asfaltu i betonu. To jest Jego największy problem. Z moich obserwacji wynik, że jest to nie do naprawienia. Potrzebny nam nowy burmistrz. Przede wszystkim mniej pazerny i nowocześniejszy w myśleniu. Tak nam dopomóż Bóg.
OdpowiedzUsuńObawiam się, że masz rację kaśka. Mamy do czynienia z człowiekiem, który stoi obiema nogami w peerelu i na dodatek ma niski poziom intelektualny. Jego myślenie zamyka się na władzy i mamonie. Zbyt mało, aby budować przyszłość miasta. Zgadzam się z Tobą, że asfalt, polbruk i beton jest myśleniem prymitywnym. Martwota tych rzeczy udupiła jego rozum. Jest prymitywnym gospodarzem, dla którego jedyna wartość to strawa, ciepłe grzejniki i względny zapas mamony. Władza w takim przypadku to rzecz wtórna. Miasto musi się z niego wyzwolić, bo inaczej umartwi się na jego wzór. Nie można na taki intelektualny marazm pozwolić.
OdpowiedzUsuńNie jest potrzebna ! Moim zdaniem sama policja by wystarczyła. A te mandaty co oni wklejają to policją też może . A podatki na straż idą chociaż jest to moim zdaniem nie potrzebne.
OdpowiedzUsuńBurmistrz sięgając głęboko do kieszeni mieszkańców sam gotuje sobie swój przyszły los, więc niech się później nie zdziwi...
OdpowiedzUsuńPan Owsiak marzy o rządzeniu miastem do emerytury. W tym samym czasie 30 procent mieszkańców nie ma czasu marzyć, lecz zastanawia się jak przeżyć od pierwszego do pierwszego. Burmistrz od kiedy skierował swoje ręce po ciężko zarobione pieniądze mieszkańców, żeby ratować dziurę budżetową wywołaną przez własne nieudacznictwo, nie budzi już mojego zaufania. Na zawsze stracił mój głos.
OdpowiedzUsuń