Prywatny folwark burmistrza
Regionalna Izba Obrachunkowa w Szczecinie, przeprowadziła w okresie od 1 marca do 11 maja 2012 roku kontrolę kompleksową gospodarki finansowej Miasta Świdwin. Kontrolą objęto lata 2008 – 2011. Z ustaleń zawartych w protokole wynika, że w okresie objętym kontrolą miały miejsce różne nieprawidłowości i uchybienia. Poniżej publikuję jedno z ustaleń RIO, które według mojej skromnej oceny jest sensacją, ale przede wszystkim obrazem sposobu sprawowania władzy przez burmistrza. Wnikliwe zapoznanie się z cytowanym niżej materiałem świadczy, że burmistrz świadomie i bezkarnie łamie prawo i ignoruje radę miasta, bo tak mu jest wygodnie. Dokument RIO zaświadcza, że staliśmy się prywatnym folwarkiem burmistrza.
W protokole RIO w rozdziale II pn. „W zakresie spraw budżetowych, finansowych oraz przestrzegania przepisów o zamówieniach publicznych” w pkt. 5 czytamy wstrząsającą informację:
„W 2009 r. jednostka samorządu terytorialnego podjęła decyzję o przystąpieniu do konkursów o dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej, w wysokości ogółem 4.326.000,00 zł, na realizację dwóch zadań inwestycyjnych, w tym:
- kwotą 2.973.003,00 zł
na wykonanie projektu pn. „Budowa sieci wodnokanalizacyjnej w ul. Popiełuszki, Połczyńskiej, Wiejskiej i Bocznej w Świdwinie” o wartości ogółem 3.497.652,00 zł, przewidzianego do realizacji w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktury i Środowiska;
- kwotą 1.352.997,00 zł
na wykonanie projektu pn. „Renowacja ŚOK wraz z otoczeniem” o wartości ogółem 1.736.179,00 zł, przewidzianego do realizacji w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego.
Środki na wyprzedzające finansowanie ww. zadań – zgodnie z postanowieniem Rady Miasta zawartym w uchwale Nr XXXVI/261/2009 z dnia 29 grudnia 2009 r. – miały zostać pozyskane poprzez zaciągnięcie w 2010 r. kredytu długoterminowego w wysokości ogółem 7.326.000,00 zł, z którego 3.000.000,00 zł organ stanowiący jednostki samorządu terytorialnego przeznaczył na wydatki nieznajdujące w 2010 r. pokrycia w dochodach i spłatach wcześniej zaciągniętych zobowiązań. Przywołaną uchwałą Rada Miasta postanowiła, że w przypadku nieotrzymania dotacji na dofinansowanie ww. zadań inwestycyjnych, przewidzianych do realizacji z udziałem środków Unii Europejskiej, kredyt w kwocie 4.326.000,00 zł nie zostanie zaciągnięty.
Na podstawie uchwały organu stanowiącego jednostki samorządu terytorialnego Nr XXXVI/261/2009 z dnia 29 grudnia 2009 r. – w dniu 6 lipca 2010 r., w trybie przetargu nieograniczonego – Gmina wszczęła postępowanie w celu wyboru kredytodawcy. Szczególnym warunkiem ww. zamówienia publicznego była – wskazana przez zamawiającego w Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia (rozdział II) – możliwość odstąpienia od zaciągnięcia części kredytu w kwocie 4.326.000,00 zł, przeznaczonego na wyprzedzające finansowanie zadań inwestycyjnych lub obniżenia jego wysokości do wartości otrzymanych dotacji.
W wyniku rozstrzygniętego przetargu nieograniczonego na wykonawcę zadania publicznego wybrano Bank Gospodarstwa Krajowego z siedzibą w Warszawie, a umową Nr 21/10/2141 z dnia 8 października 2010 r. strony ustaliły, że w przypadku nieotrzymania dotacji lub otrzymania jej w kwocie niższej niż wnioskowana na dofinansowanie zadań przewidzianych do realizacji z udziałem środków z Unii Europejskiej kredyt w kwocie 4.326.000,00 zł nie zostanie zaciągnięty lub zostanie zaciągnięty w wysokości przyznanej dotacji (§ 4 pkt 9). Na podstawie przywołanej umowy – w dniu 8 października 2010 r. – jednostka samorządu terytorialnego zaciągnęła kredyt w wysokości 7.326.000,00 zł (w tym 4.326.000,00 zł na wyprzedzające finansowanie zadań inwestycyjnych) pomimo, że już dnia 13 lipca 2010 r. powzięła wiadomość o odrzuceniu jej wniosku o dofinansowanie kwotą 2.973.003,00 zł projektu pn. „Budowa sieci wodno-kanalizacyjnej w ul. Popiełuszki, Połczyńskiej, Wiejskiej i Bocznej w Świdwinie”. Powodem odrzucenia ww. wniosku było niespełnienie przez Gminę kryterium kompletności dokumentacji aplikacyjnej.
Zaciągnięcie ww. kredytu w wysokości 7.326.000,00 zł, zamiast w kwocie 4.352.977,00 zł (7.326.000,00 zł - 2.973.003,00 zł) świadczy o przekroczeniu przez Burmistrza – w dniu 8 października 2010 r. – upoważnienia do zaciągnięcia tego rodzaju zobowiązania, wynikającego z uchwały Nr XXXVI/261/2009 Rady Miasta z dnia 29 grudnia 2009 r., co było niezgodne z art. 30 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1591 z późn. zm.). Konsekwencją przekroczenia ww. upoważnienia była zapłata na rzecz banku – w dniu 12 października 2010 r. – z góry, jednorazowej i niepodlegającej zwrotowi prowizji stanowiącej 2% kwoty kredytu, tj. 146.520,00 zł, w wyniku czego dopuszczono do uszczuplenia środków publicznych o kwotę 59.460,00 zł (2% z 2.973.003,00 zł), co było niezgodne z art. 44 ust. 3 pkt. 1a ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych. Za wskazane nieprawidłowości odpowiedzialność ponosi Burmistrz – str. 144-149 protokołu.”.
W protokole RIO w rozdziale II pn. „W zakresie spraw budżetowych, finansowych oraz przestrzegania przepisów o zamówieniach publicznych” w pkt. 2 czytamy równie wstrząsającą informację:
„Na podstawie umowy z dnia 31 grudnia 2008 r. zawartej na czas nieoznaczony, obsługę bankową budżetu jednostki samorządu terytorialnego wykonywał w latach 2008 – 2011 Bank Polska Kasa Opieka Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, któremu wskazaną usługę bankową zlecono bez jego wyboru na zasadach określonych w przepisach o zamówieniach publicznych, co było niezgodne z art. 195 ust. 1 ustawy z dnia 30 czerwca 2005 r. o finansach publicznych, a od 1 maja 2011 r. – art. 264 ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych. Za wskazaną nieprawidłowość odpowiedzialność ponosi Burmistrz – str. 19 i 20 protokołu.
Prezes
Regionalnej Izby Obrachunkowej w Szczecinie
mgr Józef Chodarcewicz
Do wiadomości:
Pan Henryk Klaman
Przewodniczący Rady Miasta Świdwin.”.
Tyle fragment II rozdziału dokumentu sporządzonego przez RIO. Nie można ww. informacji nazwać ani radosną twórczością, ani tym bardziej sukcesem, po prostu nie ma się z czego śmiać. To są bardzo poważne sprawy, których komentarz pozostawiam Czytelnikom i Szanownym Radnym. Powiem szczerze, że obojętny mi jest komentarz do tej sprawy burmistrza Jana Owsiaka. Dokument jest wystarczającym komentarzem i dowodem, że temu człowiekowi najwyższy czas przestać ufać. Dalszy los burmistrza na dzień dzisiejszy leży w rękach radnych, a jutrzejszy w rękach mieszkańców. Radzę też członkom Rady Konsultacyjnej się zastanowić, czy warto dalej firmować swoimi nazwiskami i honorem kogoś, kto nasz samorząd, a więc nas, traktuje wyłącznie instrumentalnie.
Przypuszczam, że w każdej prywatnej firmie osoba, która dopuściłaby się tego rodzaju samowoli i takiego złamania prawa, wyszłaby skuta w kajdankach w towarzystwie prokuratora i w asyście Policji. Ale tak byłoby zapewne w przypadku prywatnej firmy, my mamy samorząd…
Przeczytałam ten materiał trzy razy. Przeszły mnie ciarki po całym ciele. Aż trudno w to uwierzyć. I ten człowiek jest jeszcze burmistrzem... Zabrać mu tę pensję i do domu pognać niech drzewo na zimę rąbie.
OdpowiedzUsuńTeść zadbał o zięcia :-D
OdpowiedzUsuńW obu przypadkach winę ponosi także skarbnik.
OdpowiedzUsuńPowinna się podać do dymisji, a radni powinni dymisję przyjąć. Nie ma tłumaczenia.
Kiedy się poukłada te klocki rzeczywiście prokuratura i CBA mieliby co robić. Jak się czuja Pan Klaman?
OdpowiedzUsuńNie rozumiem,
OdpowiedzUsuńczemu nie powiadomiono prokuratury.
Referendum jest niepotrzebne. Oddajcie mandaty i won !!!
OdpowiedzUsuń"Powodem odrzucenia ww. wniosku było niespełnienie przez Gminę kryterium kompletności dokumentacji aplikacyjnej."
OdpowiedzUsuńI trzy miliony poszło się je***
Ula sobie smacznie śpi :-)
OdpowiedzUsuńTeraz zaczynam wierzyć w sprawę żyrandola i okien.
OdpowiedzUsuńoni mają nas w d***** i planują jak uje*** artyńskiego
OdpowiedzUsuńZnam radnych, którzy by sobie transfuzje zrobili na polecenie wodza.
OdpowiedzUsuń"Radzę też członkom Rady Konsultacyjnej się zastanowić, czy warto dalej firmować swoimi nazwiskami i honorem kogoś, kto nasz samorząd, a więc nas, traktuje wyłącznie instrumentalnie".
OdpowiedzUsuńChociaż Wy ratujcie honor i rozwiążcie tę radę w piz**
Sam brał teraz sam niech spłaca.
OdpowiedzUsuńA zwróć wodzowi uwagę,
OdpowiedzUsuńto zaraz fochy stroi i zemsty szuka.
Księże Proboszczu cicha woda brzegi rwie. Skromność z pazerniactwem nie idzie w parze. Skromność to pokora. Czy nadal Ksiądz ma taką opinie o włodarzu?
OdpowiedzUsuńKłamca nami rządzi i jeszcze jak opłacany. Zabrać dodatek i pensję obniżyć. Za oszustwo się karze!
OdpowiedzUsuńIstotne pytanie.
OdpowiedzUsuńCzy radni zostali zapoznani przez przewodniczącego Klamana z tym wstrząsającym wynikiem kontroli RIO?
oszust no kurna oszust i krętacz nami rządzi
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuń~max:
Istotne pytanie.
Czy radni zostali zapoznani przez przewodniczącego Klamana z tym wstrząsającym wynikiem kontroli RIO?
Właśnie, właśnie,
na której komisji to omawiano, hehehe
Panie Klaman wal Pan śmiało, omawialiście ten protokół RIO z radnymi na komisjach, czy nie omawialiście?
OdpowiedzUsuńPowiedzmy otwarcie - ta władza straciła wiarygodność! Radni nie mogą już wierzyć burmistrzowi, a nie są w stanie sprawdzać każdego papierka i każdego działania. Czas na sesji zgłosić wniosek o votum nieufności i pożegnać tego pana.
OdpowiedzUsuńPies o dziwnym imieniu "Józek"
OdpowiedzUsuńo pseudonimie "ruchoma kamera"
biega jak kto z pęcherzem.
Pan dał nowe zadania a tu lipa!
Oni wszyscy z nas robią idiotów. Zapłacimy w wyborach za tę pychę i arogancję władzy.
OdpowiedzUsuńWyrazy szacunku i podziękowania autorom bloga.
że takiemu skromnemu człowiekowi nie wstyd stać w pierwszej ławce w kościele
OdpowiedzUsuńBez kompleksowej kontroli NIK nigdy nie poznamy prawdy do końca.
OdpowiedzUsuńTo nie rząd.Rada nie może zgłosić żadnego wotum nieufności.Burmistrza możma odwołać tylko w referendum.
OdpowiedzUsuńMoże, może. Tym votum nieufności jest nie danie burmistrzowi absolutorium.
OdpowiedzUsuńProboszcz przejrzał na oczy!
OdpowiedzUsuńWotum nieufności i absolutorium to są jednak zupełnie różne sprawy.Rada może zrobić coś podobnego do wotum nieufności uchwalając referendum o odwołaniu burmistrza.Jednak szanse na to są takie same jak w piosence Lady Pank ,,Mniej niż zero''
OdpowiedzUsuńO ile się orientuję nikt głośno nie dyskutował o tych wynikach kontroli RIO. Radni oficjalnie chyba tego nie omawiali na żadnej komisji. Raczej trzymano ten papier w tajemnicy. Tak wynika z moich obserwacji.
OdpowiedzUsuńmieszkańcy zapłacą :-D
OdpowiedzUsuńPytanie dlaczego Przewodniczący Rady nie podnosił tego pisma na posiedzeniu Rady? Czy wstydził się dokonań Burmistrza i jego podwładnych, czy może pismo po wpłynięciu i zapoznaniu się z jego treścią przez odbiorcę opatrzone zostało klauzulą "ściśle tajne"? A może temat był dyskutowany jedynie w kuluarach między Radnymi, ale żadne z nich nie odważył się poruszyć tematu uchybień na posiedzeniu... dziwna bierność wobec istotnych (bo wielomilionowych) błędów decyzyjno-procedruralnych włodarzy miasta. Wstyd... a niby takie doświadczenie i obycie z przepisami o rachunkowości samorządowej Pani Skarbnik pozwalałoby sądzić, że takie omyłki nie mogą mieć racji bytu.
OdpowiedzUsuńJaka omyłka... w przypadku zaciągnięcia kredytu bez zgody rady miasta było świadomym działaniem i łamaniem prawa. RIO w swym protokole czytelnie pokazało, że nie było omyłki.
OdpowiedzUsuńWybacz... miało być "omyłka"...
OdpowiedzUsuńUla jak samopoczucie ?
OdpowiedzUsuńDaj spokój Uli.
OdpowiedzUsuńWszyscy wiemy jak jest traktowana.
Tutaj chyba ważniejsza jest jakość pracowników zatrudnionych przez burmistrza.Bo to przecież nie pierwszy przypadek że urząd nie potrafi poprawnie sporządzić wniosku o przyznaniu dofinansowania.
OdpowiedzUsuńkacper, nie bardzo się z Tobą zgadzam. Po przegranej wojnie nie mówią, że kiepski był żołnierz tylko ch***** dowódca :-)
OdpowiedzUsuńO my Good!!!!!Jacy wszyscy zbulwersowani, jacy oburzeni...Zdziwieni? Zagłosujcie trzeci raz na niego, do trzech razy sztuka...może się Jasiu poprawi,co roku jest bardziej zamożny, może już się nachapał i odpuści? heheheheeeeeeeee.Ciemnogród
OdpowiedzUsuńcoś ty taki chojrak żuczek, co zrobiłeś żeby się nie nachapał hihihihihihihi gdzie wcześniej byłeś hehehehe
OdpowiedzUsuńJak to gdzie? na stadionie;-) Janek powinien odejść jak prezio Lato. Tamten też przyspawany do stołka, w twarz mu plują a ten że to tylko deszcz
OdpowiedzUsuńSzły wybory.
OdpowiedzUsuńTrzeba było się pokazać, obiecać.
Na to trzeba szmalu.
Sranie w banie. Radni dobrze o tym wiedzieli.
OdpowiedzUsuńPrzecież to ekipa "Świdwin Razem". Sprawa miała związek z kampanią wyborczą.
Na co nam potrzebna taka rada miasta jak burmistrz łamie prawo i nie ponosi za to żadnych konsekwencji. Oznacza to że działają w zmowie. Dla mnie to paranoja. Ta kontrola RIO pokazuje że burmistrz może mieć wszystkich w d.... bo i tak jest bezkarny i może robić co chce. Jutro burmistrz coś umyśli i może wziąć kredyt 5.000.000 bez zgody radnych i tak mu nic nie zrobią. Ch.... z takim samorządem i demokracją.
OdpowiedzUsuńZa takie wystąpienie pokontrolne RIO, Przewodniczący Rady powinien polecić przygotowanie projektu uchwały, która powinna uruchomić procedury wyciągnięcia konsekwencji natury prawnej w stosunku do Burmistrza i Skarbnika Miasta. Tym bardziej, że jeden z zarzutów – wybranie banku do obsługi jednostki samorządowej bez przetargu – stał się recydywą, bowiem identyczny zarzut RIO przedstawiło podczas kontroli w lipcu 2008 roku. Taka decyzja Przewodniczącego Rady byłaby naturalnym krokiem w przypadku tak poważnych zarzutów.
OdpowiedzUsuńNie spodziewajmy się jednak takiego ruchu ze strony Przewodniczącego Rady, albowiem istnieje duże prawdopodobieństwo, że część radnych miała pełną wiedzę i świadomość działań burmistrza. Bezprawne wzięcie tego kredytu tuż przed wyborami, pozwalało obiecać wyborcom wykonanie kanalizacji. A więc niewątpliwie zaprocentowało potencjalnym pozyskaniem dodatkowych głosów wyborców. Mówiąc wprost, przynajmniej w kwestii wzięcia kredytu bez upoważnienia organu stanowiącego, dla osiągnięcia określonych celów, dali burmistrzowi ciche przyzwolenie. Ówcześni radni w większości szli przecież do wyborów pod wspólnym szyldem.
Jeśli tak rzeczywiście było, tym bardziej sprawa ta powinna znaleźć odzwierciedlenie w postępowaniu ze skutkiem wyciągnięcia przewidzianych prawem konsekwencji. W przeciwnym razie istnienie samorządu zupełnie mija się z celem, a utrzymywanie radnych z kieszeni mieszkańców traci zupełnie sens i jest wyrzucaniem pieniędzy w błoto.
Czemu protokółów RIO nie ma na BIP Urzędu Miasta? Przecież to obowiązek!
OdpowiedzUsuńSprawa była ukrywana. Brak oficjalnej reakcji przewodniczącego i radnych nie mieści się w głowie. Mamy do czynienia z jakąś patologią.
OdpowiedzUsuńMM słuszne pytanie. Mają link na BIP o kontrolach i z nas idiotów robią.
OdpowiedzUsuń