Fakt jest nierozłączny z pojęciem prawdy!
Fakt w znaczeniu potocznym jest to wydarzeniem, które miało miejsce w określonym miejscu i czasie. W szerszym rozumieniu „fakt” jest to zaistniały stan rzeczy i ma ścisły związek z pojęciem „prawdy”, albowiem „prawda” jest zgodnością poglądu z rzeczywistym stanem rzeczy, którego ten pogląd dotyczy. Jednym zdaniem: „prawda” jest stwierdzeniem czegoś, co miało „faktycznie” miejsce lub stwierdzenie niewystępowania czegoś, co „faktycznie” nie miało miejsca i w takim rozumieniu „fakt” jest nierozłączny z pojęciem „prawdy”.
Fakt: „Klasycznym przykładem bezczelnego i bezwstydnego nepotyzmu na naszą skalę lokalną jest fakt, głośno komentowany wcześniej na forum gk24, wygrywania przetargów przez firmę, której współwłaścicielem jest zięć burmistrza”. czytaj: http://naszswidwin.blog.pl/2012/08/03/19/
Fakt: „Poniższe zestawienia według danych GUS jasno udowadniają, że ten nasz sukces to mit, a pieniądze wywalane na delegacje nie przynoszą oczekiwanych efektów. Burmistrz karmiony prezydencką pensją nie daje wiele w zamian, w przeciwieństwie do innych nie pozyskuje pieniędzy z zewnątrz”. czytaj: http://naszswidwin.blog.pl/2012/08/07/119/
Fakt: „Mimo wzrastającego zadłużenia miasta, na wynagrodzenia burmistrz nie żałuje pieniędzy. Tak przynajmniej wynika z poniższego zestawienia”. czytaj: http://naszswidwin.blog.pl/2012/08/08/150/
Fakt: „Na opiekę społeczną wydajemy z budżetu wielkie pieniądze, bo aż jego jedną czwartą. To dużo w porównaniu z innymi miastami naszego województwa oraz regionu. Kiedy zajrzeć w szczegóły – jest jeszcze gorzej”. czytaj: http://naszswidwin.blog.pl/2012/08/15/171/
Fakt: „Niejedno miasteczko wielkości naszego zazdrości nam terenu parkowego. Na dzisiejsze, betonowe czasy, mamy niewątpliwie skarb. Niestety z braku troski władz Duży Park marnieje, nie odgrywa roli jaką powinien. Ten skarb a zarazem płuca zabetonowanego miasta nie mogą doczekać się rewitalizacji, mimo, że pieniądze na tego typu obszary miejskie były łatwe do pozyskania”. czytaj: http://naszswidwin.blog.pl/2012/08/21/207/
Fakt: „Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że podatki trzeba płacić. Podatki to środki na inwestycje i rozwój państwa, regionów, gmin. Jednakże ten, kto je ustala musi rozumieć ekonomię i życie oraz rzeczywistą kondycję płatników. Przede wszystkim zaś mieć świadomość, że podatki i wszelkie opłaty usankcjonowane prawem płacą ludzie”. czytaj: http://naszswidwin.blog.pl/2012/08/27/226/ , http://naszswidwin.blog.pl/2012/08/29/233/
Fakt: Basen tonie, a wraz z nim budżet. czytaj: http://naszswidwin.blog.pl/2012/09/10/272/ , http://naszswidwin.blog.pl/2012/09/17/311/
Fakt: „Jak można zgodnie z prawem rozdawać publiczne pieniądze jednoosobowo, według własnego uznania, a nawet „widzi mi się”? Można, na dodatek w bardzo prosty sposób”. czytaj: http://naszswidwin.blog.pl/2012/09/14/289/
Fakt: „Pojęcie „bezpieczne zadłużenie” jest iluzoryczne. Samorząd tłumacząc mieszkańcom, że nie ma ryzyka albowiem zadłużamy się w granicach prawem dopuszczalnych – wcześniej czy później wpędzą miasto w poważne kłopoty. Właściwie te kłopoty już są zauważalne, tylko jeszcze bardzo sprytnie i propagandowo władza stara się je ukryć”. czytaj: http://naszswidwin.blog.pl/2012/09/19/325/
Fakt: „Burmistrz ma odpowiedzialność. Powinien mobilizować, szukać rozwiązań. Powołał Radę Konsultacyjną. Czemu nie zrobi wspólnego spotkania z przedsiębiorcami. Powinien wyłożyć kawę na ławę”. czytaj: http://naszswidwin.blog.pl/2012/09/24/339/
Fakt: „Sposób, w jaki rozwiązał Pan m.in. sprawy dyrektorów szkół nr 1 i nr 3, zwolnienie dyrektorki basenu i przegrane w sądzie, obsadzenie bez konkursu funkcji dyrektorów ŚOK i Parku Wodnego „Relax”, trzymanie na stanowiskach dobrze uposażonych emerytów itd. itd., a także nie zawsze racjonalne dzielenie publicznych pieniędzy, świadczy, że nie bardzo ma Pan pojęcie o rządzeniu”. czytaj: http://naszswidwin.blog.pl/2012/09/27/349/
Fakt: „W okresie, kiedy budowano basen ówczesny burmistrz miał dodatek do pensji. Nie była to kwota zawrotna i raczej zbliżona do symbolicznej przy pełnieniu tak poważnej funkcji. Nawet z tym dodatkiem ta pensja nie była wygórowana i nosiła znamiona przyzwoitości”. czytaj: http://naszswidwin.blog.pl/2012/10/01/366/
Fakt: „Kiedy popatrzymy na skalę zadłużenia miasta, proponowane wskaźniki opłat i podatków, jak i nieuniknionym wzrostem trudnej sytuacji pracodawców i mieszkańców, oprócz wyraźnego zaskoczenia nasuwa się na myśl wyraźnie, że brakuje na najbliższą sesję jeszcze jednej uchwały. Mianowicie takiej, która byłaby formą solidarności z mieszkańcami i wszystkimi ludźmi pracującymi na rzecz miasta – uchwały zmniejszającej zarobki burmistrza i diety radnych”. czytaj: http://naszswidwin.blog.pl/2012/10/09/382/
Fakt: „Nie tylko nam sprawa zatrudnienia żony burmistrza na stanowisku kierowniczym w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Świdwinie wydaje się bulwersująca, a w ocenie prawno-moralno-etycznej wręcz skandaliczna. Dlatego postanowiliśmy wrócić do tematu i bardziej obrazowo przedstawić, jak burmistrz zarządzeniami kształtował „maksymalne miesięczne wynagrodzenie” m.in. swojej małżonce, która z racji pełnionej funkcji z upoważnienia podejmuje decyzje w imieniu burmistrza (małżonka)”. czytaj: http://naszswidwin.blog.pl/2012/12/01/996/
Fakt: „Szanowny Panie Janie, na wstępie chciałabym złożyć Panu wyrazy współczucia z powodu powstania tego bloga. Jestem jednak głęboko przekonana, że materiały i komentarze na nim się pojawiające pozwalają mieszkańcom autentycznie i wspólnie brać udział w naszej ziemskiej wędrówce za chlebem, radością, szczęściem, godnością i prawdą”. czytaj: http://naszswidwin.blog.pl/2012/11/17/863/
Fakt: „Współczesny proboszcz powinien być przede wszystkim człowiekiem głębokiej wiary i modlitwy, dającym przykład skromnym życiem. Żyjącym w zgodzie z Ewangelią, dekalogiem i głoszonym przez siebie słowem na kazaniach, ponieważ swoją postawą i codziennym życiem daje innym rzeczywiste świadectwo wiary. Traktujący powołanie autentycznie, w ciągłej gotowości do służenia Bogu i ludziom. Pozbawiony pychy i „przezroczysty”, bo to Chrystus króluje przy ołtarzu, nie ksiądz”. czytaj: http://naszswidwin.blog.pl/2012/12/04/1010/
Fakt: „Rada Konsultacyjna przy burmistrzu ma blisko dwa lata. Dokładnie 28 lutego 2011 roku burmistrz Świdwina Jan Owsiak powołał Radę Konsultacyjną. Zgodnie z jego zapowiedzią Rada powstała, aby wspomagać samorząd lokalny w bieżących pracach”. czytaj: http://naszswidwin.blog.pl/2012/12/11/1088/
Fakt: „Zawsze twierdziłam, że mamy utalentowanych radnych. Zapoznając się z protokołem posiedzenia połączonych komisji z dnia 21 listopada 2012 r. zauważyłam, że jeden z radnych jest utalentowany bardziej. Podczas omawiania uchwały w sprawie nowych cen za wywóz śmieci radny Cieśliński pokazał, że jest „za”, nawet bardziej „za”, a w przypływie troski o czteroosobowe rodziny nawet „przeciw”. czytaj: http://naszswidwin.blog.pl/2012/12/17/1135/
Fakt: „Stopień hipokryzji obecnych władz miasta i samorządu jest wyjątkowy i nie mający wcześniej miejsca w okresie po 1989 roku. Skala okłamywania samych siebie i mieszkańców jest zadziwiająca. Takiego fałszywego Public relations jeszcze w historii miasta mieszkańcy nie zaznali”. czytaj: http://naszswidwin.blog.pl/2012/12/29/1194/
Fakt: „Na stronie BIP pojawił się protokół posiedzenia komisji połączonych Rady Miasta Świdwin. Lektura jest na tyle interesująca, że wydrukowałem go sobie w formie papierowej, aby dokonać jego wnikliwej analizy. Posiedzenie dotyczyło głównie omówienia uchwały budżetowej na 2013 rok. To znaczy powinno tak wyglądać, lecz treść protokół ukazuje zupełny brak przygotowania merytorycznego zarówno burmistrza, skarbnika, jak i kompletną niewiedzę radnych w sprawie procedury i możliwości samorządu w kwestii przygotowywania najważniejszego dokumentu dla funkcjonowania miasta w kolejnym roku”. czytaj: http://naszswidwin.blog.pl/2013/01/07/1219/
Fakt: „Przypomnijmy, gdyż jest to niezwykle istotne w temacie, który w niniejszej publikacji chcę poruszyć. W dniu 15 sierpnia 2012 r. w artykule pt. „Pomysł burmistrza zbankrutował?” pisaliśmy m.in., że „na opiekę społeczną wydajemy z budżetu wielkie pieniądze, bo aż jego jedną czwartą. To dużo w porównaniu z innymi miastami naszego województwa oraz regionu. Kiedy zajrzeć w szczegóły – jest jeszcze gorzej. Jest źle, jeśli w miasteczku o liczbie ludności ledwie przekraczającej 15 tys. z dożywiania proponowanego przez opiekę społeczną korzysta 18% mieszkańców, a w latach 2007 – 2011 nastąpił wzrost o ponad 13% potrzebujących tej pomocy”. czytaj: http://naszswidwin.blog.pl/2013/01/30/1348/
Fakt: „Mądre przysłowie ludowe, a właściwie żeby było śmiesznie i wesoło przysłowie ludowo-demokratyczne, które pozwolę sobie rozbudować o jeden człon mówi: „Każdy orze jak może, jeden robi to lepiej drugi gorzej”. Tyle, że w przypadku osób publicznych, lub tych zaangażowanych w pracę społeczną na rzecz miasta i mieszkańców to „oranie” powinno mieć swoje granice, zasady i lemiesz o normalnym ostrzu”. czytaj: http://naszswidwin.blog.pl/2013/02/09/1399/
Fakt: „Demokracja ma to do siebie, że uwielbia jawność, a wręcz ją nakazuje z moralnego i ustawowego obowiązku, czego włodarze i samorząd naszego miasta nie rozumieją. A może rozumieją, lecz mają tak wiele do ukrycia, że postanowili wiele spraw trzymać w tajemnicy. Świdwin jest perełką na mapie administracyjnej nie tylko województwa, jeśli chodzi o kamuflowanie szczegółów przetargów”. czytaj: http://naszswidwin.blog.pl/2013/03/02/1512/
Fakt: „Jeśli serwuje się coś takiego widzowi, nie można mieć do nas – autorów bloga – pretensji, że tak często zajmujemy się osobą burmistrza, czy samorządu w każdym pojęciu. Przedstawiona na antenie regatv audycja pt. „Rozmowy z kasztelanem odc. 1 – Jan Owsiak” z wielu powodów jest kompromitacją osób, które wzięły w niej udział, ale i właściciela tej lokalnej telewizji. Czegoś takiego dawno nie oglądałem, może nawet nigdy”. czytaj: http://naszswidwin.blog.pl/2013/03/08/1541/
Fakt: „Weź Boże w swą opiekę nasz Świdwin, chroń nas od powodzi, pożarów, nieprzyjaciół i biedy. Dodaj sił burmistrzowi i radnym, aby na chwałę Tobie zarządzali naszym miastem. Oddalaj nas od faryzeuszy, którzy z drogi słusznej nas by odwieźć chcieli. Od zła, pokus, zawiści, korupcji, kolesiostwa chroń nas Panie!”. czytaj: http://naszswidwin.blog.pl/2013/03/20/1632/
Fakty, liczą się fakty. Niniejsze zestawienie jest przypomnieniem artykułów, które ukazały się na naszym blogu. Przybywa nam czytelników. Wynika to więc z potrzeby, a nie z braku tematów do opisywania. One istnieją, one są i będziemy w dalszym ciągu poruszali drażliwe sprawy, z jakimi mamy do czynienia w naszym mieście. Życzymy naszym stałym i nowym czytelnikom, zwolennikom i przeciwnikom przyjemnej lektury.
A co z rozpoczętymi tematami? Sprawa Pana Antoniego Cz. już nie jest interesująca ? Nie poczuwacie się w obowiązku informowania o dalszym ciągu sprawy? Bo co,że wybory się skończyły i nie ma to już dla was takiego znaczenia ?
OdpowiedzUsuńJest bardzo interesująca. Nie wychodźmy przed szereg, poczekajmy na ruch prokuratury.
OdpowiedzUsuńTzn. ,że brak jest jakiejkolwiek informacji ze strony prokuratury? Coś nie chce mi się wierzyć. Przecież zawiadomienie dotyczy już nie podejrzenia o przestępstwo a oskarżenia o wysokie łapówki i w takich sytuacjach prokuratury choćby dla czynności sprawdzających nie czekają z decyzją. A co na to Pan Antoni Cz. , kontaktowaliście się z nim lub on z wami. Ponadto uważam , że na blogu winna być tego typu wymiana myśli , inforomacji i komentarzy. Dotycząca konkretów, a byłoby znacznie lepiej. Uważam również , że bardzo wybiórczo traktujecie e-maile o sprawach inaczej temat ten o nadzorach, kierownikach i projektantach (przykład ewidentny pokazany przez Pana Antoniego) byłby ludziom znany od podszewki kto w Świdwinie od "wieków" wiedzie prym w tych sprawach i ma "wieczny" monopol. Dlatego mam do was bardzo ograniczone zaufanie a na chwile obecną można powiedzieć, że takiego nie mam.
OdpowiedzUsuńCoś w tym musi być. Znam Pana Cz. Nie jest samobójcą.
OdpowiedzUsuńW doniesieniu do prokuratury padły ze strony pana Antoniego Cz. bardzo poważne oskarżenia, podał konkretne kwoty. Udzieliliśmy czytelnikom jedynie informacji na podstawie doniesienia do prokuratury. Nie znamy sprawy w szczegółach. Trudno nam zatem opisywać sprawę zanim zrobi to prokuratura. Faktem jest natomiast, że padły oskarżenia dużego kalibru. Doniesienie to koresponduje z wypowiedzią pana Antoniego Cz. podczas otwartego spotkania przedsiębiorców, dlatego można sądzić, że sprawa należy do tych poważnych. Nie traktujemy e-maili wybiórczo, zamieszczamy wszystko co jest w granicach prawa i regulaminu dozwolone. Co do kontaktu z panem Antonim Cz., to kontaktowaliśmy się z nim kilkakrotnie. Jednakże na jego prośbę na dzień dzisiejszy nie możemy ujawniać szczegółów. Sądzimy, że w świetle postawionego oskarżenia prokuratura nie będzie obojętna i w miarę szybko spróbuje wyjaśnić sprawę. Bądź co bądź dotyczy ona osoby pełniącej bardzo ważną funkcję publiczną.
OdpowiedzUsuńratusz.inc
OdpowiedzUsuń27 listopada 2014 o 09:53
Jest bardzo interesująca. Nie wychodźmy przed szereg, poczekajmy na ruch prokuratury.
--------------------------------------------------------------------
Uważam, że tutaj nie jest kwestia wychodzenia przed szereg ale tego ,że nie macie nic i nie jesteście w stanie niczego samodzielnie zrobić jeżeli ktoś z internautów tego nie podrzuci redakcji. Jest to też objaw strachu przed konsekwencjami na wypadek gdyby..... a tak zawsze jest odpowiedź, że redakcja nie ponosi odpowiedzialności za publikowane komentarze. Więc należy spytać , gdzie jest modering itd oraz odpowiedzialność redakcji z tytułu prowadzenia bloga? Ale pomijając takie spostrzeżenia i wracając do tematu to nie powinno się z braku "nowości" z pierwszej ręki od urzędników robić teraz analizę analizy swoich materiałów na blogu bo to jest dowodem na brak koncepcji i pryncypium. Wybory się skończyły i nic więcej nie ma się do powiedzenia to odgrzejemy "stare kluchy"
Do redakcji. Pamiętacie taki e-mail !!! Jakie były powody aby tematu nie opisać? Czy tylko bzdury pisane przez "redaktorka miesiąc" są dla was godne uwagi?
OdpowiedzUsuńA np. e-mail był jak widać wyprzedzający i przewidujący choćby z uwagi na późniejsze fakty i zdarzenia a oto jego treść (wrzesień br.)"
Towarzystwo wzajemnej adoracji
Tematy na blogu nic nie wnoszą. Są zbyt ukierunkowane i ukrywają ludzi, którzy od lat mieszają w naszym mieście w wielu sprawach. Czują się bezkarni, pozwalają sobie niemalże na wszystko. Np. ostatni temat dotyczący prądu. Autor listu oczywiście ściemnia, że nic nie ma przeciwko itd. ale tylko chodzi mu o sprawiedliwość społeczną i przytyka farmazonami osobom publicznym ( z reguły im się to należy) udając niezależnego. Ale mi chodzi o co innego. Jeśli było podłączenie kościoła to na pewno ktoś musiał wykonać jakąś dokumentację, inaczej nie ma możliwości zamontowania licznika itd. , itd. A więc poproszę o podanie autora tej dokumentacji. Następnie , kto był inspektorem nadzoru tych robót elektrycznych. Jak domniemam , są to od lat te same osoby co w Świdwinie brylują jako wielcy budowlańcy, projektanci i inspektorzy nadzoru. Uczestnictwo w takich robotach nie może podlegać ochronie danych osobowych , stąd ujawnijcie takie osoby. Wszyscy wówczas się przekonają kto tutaj miesza i ma w tym jakieś interesy. Tak samo było przy robotach na zamku. Myślicie , że to był przypadek o takim a nie innym składzie osobowym ekipy kierownictwa budowy i nadzorów branżowych. Konsekwencje zachowań i postępowań tych wszystkich "budowlańców" od lat jest negatywnie odczuwane. Może warto ten temat pociągnąć dalej , może tutaj jest coś większego i czas najwyższy ruszyć to towarzystwo wzajemnej adoracji ."
Co na to redakcja?
To jest nasz blog i proszę pozwolić, że to my będziemy decydować, co się na nim będzie ukazywać. Nowych tematów jest sporo, będziemy je sukcesywnie pokazywać. Ponadto dzięki przychylnym nam urzędnikom i osobom walczącym o prawdę dysponujemy pokaźnym archiwum i zapewniamy, że jest o czym pisać. Życie toczy się dalej i ono też dostarcza tematów. Blog istnieje grubo ponad dwa lata i zauważyliśmy, że tak jak my czytelnicy potrafią być cierpliwi i regularnie nas odwiedzają.
OdpowiedzUsuńOprócz pisania, trzeba również czytać. Proszę poczytać szczegółowiej publikacje na blogu. Tematy, o których piszesz były przez nas bardzo szczegółowo opisywane. Natomiast w sprawie prądu złożyliśmy nawet bardzo konkretne doniesienie do prokuratury, podając licznych świadków których w sprawie należy przesłuchać itd. itd. Nie mamy sobie nic do zarzucenia. A poza tym jesteśmy tylko i aż tylko blogiem.
OdpowiedzUsuńA czym ja was tak wkurzam,że tylko ( jak sięgam pamięciom) odpowiadacie na moje komentarze, sugestie, wnioski , itd dotyczące waszej działalności? Nie jest to raczej oznaka szacunku dla mojej osoby, ale mogę się również mylić. Miałbym w związku z tym kolejne spostrzeżenia dotyczące kto i dlaczego pisze tutaj komentarze pod różnymi nickami, ale odpuszczę to sobie. , ponieważ nie muszę akurat tego wam tłumaczyć a inni nie muszą być o tym informowani. Fakt , blog jest wasz i dajecie to co wam pasuje i jest to rzeczywiście prawda, że jest to jednostronna a więc i nieobiektywna to też prawda.
OdpowiedzUsuńa co robiłeś żeby wyjaśnić sprawy zanim powstał blog ? nie za dużo od nich wymagasz ? i tak nam oczy otworzyli na wiele spraw za co im dziękuję !
OdpowiedzUsuńCo robiłem? A może i robię jeszcze tyle ,że nie wywodzę tego ani na blog ani na forum. Zdziwiłbyś się moją wiedzą w różnych sprawach i co zrobiłem aby nowobogaccy się nie szarogęsili. Oni zapewne nigdzie się tym nie chwalą. Stąd moje wyprzedające jakby myśli mają owszem zamierzony cel aby do tego małymi kroczkami dojść jednak trzeba mieć trochę wyczucia i wiedzy w temacie , czego tutaj niestety brakuje.
OdpowiedzUsuńCo tak wszystkich wymiotło? Gdzie te wszystkie komentarze i blogerzy co maja zawsze tyle do powiedzenia? Czy tylko burmistrz i wybory was kręcą ? A w starostwie też się przewija temat robót dodatkowych to taki temat może być tutaj poruszany, czy cenzura?
OdpowiedzUsuńjeśli ma być to na zasadzie "jedna baba drugiej babie" to lepiej nic nie pisać :(
OdpowiedzUsuńA ja chętnie bym coś przeczytał na temat konkursu na dyrektora PUP . Jakby coś takiego zrobił burmistrz blog grzmiałby już dawno. Równie ciekawa jest sprawa powołania dyrektora Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Połczynie . Ale to działka starosty a więc temat tabu . Takich komentarzy obiektywny blog nie publikuje.
OdpowiedzUsuńTzn. ,że tam w starostwie "urzędniczki" nie pracują co mają dostęp do dokumentów , mają wiedzę i prawdy szukają nie dając się nikomu zastraszyć?
OdpowiedzUsuńa cóż takiego zrobił?
OdpowiedzUsuńwolne żarty :)
Wodza z ratusza nikt nie przebije. To ewenement w historii miasta :(
OdpowiedzUsuńCzemu na BIP Urzędu Miasta w Świdwinie nie ma protokołów z wyborów? Inne urzędy już dawno je pokazały na swoich stronach. To jest skandal. Co chce się ukryć przed inauguracyjną sesją i ślubowaniem. Chodzą słuchy po mieście, że w komisjach ciekawe rzeczy się działy przy liczeniu głosów.
OdpowiedzUsuńTam teraz świętuje się... pewnie do nowego roku potrwa ta celebra. Zamieszczą na BIP jak się komuś przypomni, albo informatyk dostanie papiery do skanowania. Nie orientuję się w sumie czy jest jakiś ustawowo wyznaczony termin na publikację takich informacji na BIP. Jeśli ktoś ma wielki brak tej wiedzy, to może złożyć wniosek o wydanie informacji w tym zakresie. Wtedy urząd ma 14 dni na udzielenie odpowiedzi bądź odmowę. Jak odmówią to można się odwoływać do wyższych instancji. Wyniki wyborów podano następnego dnia i nie robiono z tego większej tajemnicy i jakiegoś happeningu. Nie było też liczenia głosów jakimś magicznym systemem komputerowym :P i opóźnienie z tego tytułu raczej nie powstało. Nie słyszałem tych słuchów i legend miejskich jeszcze. Możesz się podzielić: gdzie? która komisja? w jaki sposób? kto widział? ile tego i kto to taki miał kombinować? Ostatnio co prawda wraz z jesienną porą słuch mam mimowolnie w ramach kataru ograniczony, to jednak nie słyszałem jeszcze takich rewelacji z relacji poczty pantoflowej.
OdpowiedzUsuńI znów komentarze w stylu jedna baba drugiej babie.
OdpowiedzUsuńkocięta miauczą że ich tata kot będzie ważniejszy od głównego wodza
OdpowiedzUsuńZa bezczelne łganie będzie teraz odrywał kupony.
OdpowiedzUsuńZa wygraną Panu Owsiakowi nie przysługuje taryfa ulgowa. Problemy pozostały. Trzeba wiele spraw wyjaśnić.
OdpowiedzUsuńO wyjaśnieniu możesz pomarzyć. Dziś pierwsza sesja rady miasta, ciekawe kogo radni wybiorą na przewodniczącego. Myślę, że niezależni radni będą mieli dylemat ale wybiorą najlepszego tego, którego wskaże im szef. Jakież to ekscytujące, rada wybiera przewodniczącego i wiceprzewodniczących. Na pewno z wyboru będziemy dumni.
OdpowiedzUsuńPrezydium rady zapewne pozostanie bez zmian. Na rewolucje nie ma co liczyć.
OdpowiedzUsuńMają zacząć od obniżenia diet o 50%. Dobry pomysł.
OdpowiedzUsuńNie rozśmieszaj publiki. Każdy z nich za kadencję może sobie kupić niezłe autko. Nie odpuszczą.
OdpowiedzUsuńZiutek tylko nie wygłupiaj się z Temidą :)
OdpowiedzUsuńJakie konkretne i powalające z nóg komentarze, pozazdrościć merytorycznych wartości artykułu do którego się odnoszą. Brawo redakcja, tak trzymać.
OdpowiedzUsuńnie peniaj będzie jeszcze tak merytorycznie że sraczki ze swoim szefem dostaniecie :D
OdpowiedzUsuńWidać jaki jesteś cienias i nie wiesz kto po drugiej stronie. Redakcja tez ci nie pomoże , bo do IP też nie mają dostępu aby zweryfikować twoja identyfikację, zresztą bawią mnie takie prostackie jednostronne wpisy dlatego czasami dla relaksu tutaj zaglądam. Pisz dalej może coś ci jeszcze odpiszę.
OdpowiedzUsuńTwój komentarz jest niewątpliwie bardzo merytoryczny. Na blogu dzielimy się różnymi przemyśleniami dotyczącymi między innymi władzy samorządowej naszego miasta i nie ma żadnych ograniczeń odnośnie wypowiedzi niekoniecznie ściśle związanych z tematem artykułu. Przecież nie rozmawiamy o imieninach u cioci, lecz o zjawiskach tyczących sfery publicznej naszego miasta.
OdpowiedzUsuńProponuję abyś zrelaksował się ręcznie w toalecie, będzie to z pożytkiem dla twojego zdrowia psychicznego. Sory ale twojego wpisu nie da się inaczej skomentować.
OdpowiedzUsuńTypowa odzywka fana bloga.
OdpowiedzUsuń