Cud mniemany, czyli pożywka dla naiwnych!
Zamieszczona poniżej przez nas informacja może świadczyć o braku z naszej strony skromności. Jest ona jednak na tyle rewelacyjna, że zasługuje na miano cudu. Ale czy na pewno? Otóż wielokrotnie pisaliśmy na blogu na temat przetargów i formy, w jakiej o ich wyniku powinni być informowani mieszkańcy na BIP urzędu miasta. Podkreślaliśmy, podając liczne przykłady, jak to robią inne urzędy w regionie. Niestety z uporem i „urzędniczą konsekwencją” rządzący ratuszem, na czele z jego kierownikiem i sekretarzem, w rozstrzygnięciach przetargów podawali ich wyniki w punktach, co absolutnie nic nie mówiło konkretnego czytelnikom i obserwatorom wydatkowania publicznych pieniędzy. Ratusz podawał na stronie BIP, że w wyniku przeprowadzonego przetargu wygrała dana firma, bo uzyskała 100 punktów. Inne urzędy podawały zawsze kwoty, jakie stający do przetargu podawali w swoich ofertach. Taka forma jest bardzo czytelna, gdyż nie ma niedomówień – firma X dała tyle, firma Y tyle, więc ta która dała mniej wygrywała przetarg. W Świdwinie wciąż mogliśmy tylko przeczytać, że ktoś wygrał bo otrzymał punktów 100. Zwracaliśmy na ten poważny mankament kilkakrotnie uwagę, co nie odnosiło żadnego skutku. I nagle cud?
Odbył się przetarg dotyczący „Rekultywacja składowiska odpadów Świdwinem II”. Podano wyniki w formie, jakiej w dotychczasowej historii ratusza jeszcze nie było. Podano nie tylko uzyskane przez oferentów punkty, co było dotychczas normą, lecz również podano kwoty, jakie oferenci zadeklarowali. Dokument poniżej:
Co się takiego stało, że po raz pierwszy padły kwoty? Według naszej interpretacji do cudu nie doszło. Mniemamy, iż jest to wyłącznie socjotechnika a nie nagły przypływ dobrej woli. Zwycięzcą przetargu została firma, której współwłaścicielem jest zięć burmistrza, więc trzeba było uwiarygodnić dobre intencje. Cudu dopatrzyliśmy się gdzie indziej. Otóż wszystkie dokumenty w procedurze przetargowej sygnował swoim podpisem kierownik urzędu (teść jednego ze zwycięzców przetargu), natomiast informację o zwycięzcy podpisał zastępca kierownika urzędu. I to jest według nas cud mniemany, czyli pożywka dla naiwnych!
Jeszcze jednym cudem jest to, że startowało 12 firm, a w podsumowaniu ofert już tylko 8 ;-)
OdpowiedzUsuńoni mają nas w du*** dla nich liczy się kasa
OdpowiedzUsuńCiągną bo lada dzień eldorado może się skończyć!
OdpowiedzUsuńBurmistrz powinien zmienić hasło wyborcze.
OdpowiedzUsuńZ "Bliżej ludzkich spraw" na "Bliżej zięcia spraw" :(
Basiow nie startował ? Pewnie by dostał 124 punkty.........
OdpowiedzUsuńnie podawali ... było źle ...podali jeszcze gorzej...i jak tu dogodzić blogowi...
OdpowiedzUsuńSpieszą się bo jutro mogą nie zarobić!
OdpowiedzUsuńrodzinny interes kwitnie :(
OdpowiedzUsuńBędziecie rozczarowani Owsiak wygrywa wybory na Burmistrza to pewne, i co mu zrobicie pacany
OdpowiedzUsuńWasze wpisy gówno warte : Psy szczekają karawana jedzie dalej .
Bardzo istotne w tej sprawie jest w jakiej kolejności komisja otwierała oferty i podawała kto ile zaoferował. Może ktoś wie jaka była kolejność odczytywania? Czyją ofertę otworzono ostatnią?
OdpowiedzUsuńPora zamknąć ten rodzinny interes na koszt podatnika!
OdpowiedzUsuńnadrobią zakopywaniem papy :)
OdpowiedzUsuńGłupie to , tyle miało do powiedzenia .
OdpowiedzUsuńTo urzędnik ? kompromitacja - wiedzialo co powiedziało ?
Rodzinny interes:
OdpowiedzUsuńLucyna Owsiak: 2007 – 30.875,80 zł, 2013 – 51.056,65 zł. – wzrost o 65%
Jan Owsiak: 2007 – 109.647,48 zł, 2013 – 151.710,99 zł. – wzrost o 38%
Do tego zięć na przetargach i robotach dodatkowych zarobił setki tysięcy złotych.
Bliżej ludzkich spraw, czy rodzinnych spraw :) ?
bliżej ludzkich spraw - mąka, konserwy i makaron !
OdpowiedzUsuńTo nie cud, to rzeczywistosć. W mojej ocenie tu nie możemy mówić już o przypadku wygrania . Ktoś powinien wreszcie zabrać się sprawdzenia. Widać, że nie ma żadnej kontroli. A tak na mareginesie przed ogłoszeniem wyników przetargu prawie każdego dnia widziany był jeden ze wspólników spółki wygranej w urzędzie miasta to chyba coś mówi ?. Monitoring nie kłamie.
OdpowiedzUsuńPaństwo działa jak działa tj. na papierze. Jest okazja zrobić interes to się go robi.Widać to na powyższym przetargu. Pozostali przedsiębiorcy albo nie mają pojęcia co do kosztów albo byli podstawieni? Dziwne, że tylko jeden ciągle wygrywa ?
OdpowiedzUsuńJeżeli nie będzie aneksu na dodatkowe roboty to nie widzę w tym nic zdrożnego że wygrywa najniższa oferta.
OdpowiedzUsuńMasz krótką pamięć , lub jesteś fałszywy ?
OdpowiedzUsuńZapomniałeś jak wcześniej przez 7 lat wygrywała firma jedyna ,, Stefbud '' którego właścicielem jest Basiow .
Nie bądz fałszywym sukisy..nem .
Mam takie pytanie czy siedzibą KWW Świdwin Razem jest Urząd Miasta?! Codzienne zebrania szefa sztabu tego komitetu z pracownikami m.in. p.Michem i późniejsze wycieczki tego pana w celu rozwieszenia plakatów wyborczych w godzinach pracy chyba o tym świadczą?! Czy wódz i jego pracownik korzystają w tym czasie z urlopów?
OdpowiedzUsuńMi się wydaje że będzie aneks z tymże po wyborach aby ludzi nie raziło nie daj Boże. A po tym to już kogo to będzie obchodzić co ludzie otym mówią czy też myślą. Ponadto mnie nurtuje inna sprawa ile TV Rega dostała za emisji tzw aktualności i czy ów aktor jest ich czy też pracuje na etacie miejskim i kto za to płaci skoro daje się porównania z dwóch ostatnich kadencji dotyczących także kandydata na stanowisko burmistrza to śmierdzi mi tu spotem wyborczym a jeśli dobrze mi się wydaje to chyba pierwsze zastrzeżenie do komisji wyborczej. Proszę o odpowiedź wyborca Świdwiński.
OdpowiedzUsuńCuda cuda,szczególnie u plebana.Raz zdobytej władzy nie oddamy nigdy.Co z ogrzewaniem dla kaplana ?Dla wyborców ,mieszkanców tylko mops i tv rega.
OdpowiedzUsuńWszelkie zastrzeżenia dotyczące wyborów należy zgłaszać nie do komisji wyborczej a do komisarza bo to on czuwa nad prawidłowym przebiegiem kampanii wyborczej .
OdpowiedzUsuń