List czytelnika: „KSPN „Spójnia” Świdwin – Burmistrz Świdwina 1 : 0”

Najważniejszy mecz w swojej historii rozegrała „Spójnia” w sezonie 2012/13. Przeciwnikiem klubu był Jan Owsiak, Burmistrz Świdwina, i były prezes „Spójni” Paweł Grabowski. Obydwóch panów połączył jeden cel – zniszczyć „Spójnię”. Prezes – samozwaniec (sam wybrał się na prezesa) sfałszował protokół z walnego zebrania, podrobił podpisy i udał się z tym dokumentem do burmistrza. Burmistrz nowego prezesa – samozwańca zaakceptował i udzielił mu wszelkich możliwych upoważnień do sprawowania władzy w klubie.

Nowy prezes wziął się energicznie do pracy. W krótkim czasie doprowadził gospodarkę i finanse klubu do upadku. Zaczął od tego, że przeprowadził się do domu klubowego na stadionie. Oczywiście nie płacił za prąd, wodę, ogrzewanie. Prawem prezesa mieszkał za darmo. Jednym zdaniem. Okres rządów prezesa Pawła Grabowskiego to okres jednej wielkiej korupcji. Korupcji akceptowanej przez Jana Owsiaka, Burmistrza Świdwina.

Szczytem wszystkiego było wycofanie przez prezesa pismem z dn. 02.10.2012 r. pierwszej  drużyny z rozgrywek wojewódzkich seniorów poparte przez burmistrza i przewodniczącego rady miasta, który to przewodniczący udzielił głosu na sesji panu Grabowskiemu. Następnie zawodnicy napisali do Urzędu Miasta wniosek w dn. 08.10.2012 r., gdzie chcieli dokończyć rozgrywki własnymi środkami transportowymi oraz opłaceniem sędziów z własnych pieniędzy. Decyzja ta spowodowała, że zawodnicy razem z członkami klubu zwołali walne zebranie pod koniec listopada 2012 r.  i wybrali nowe władze.

Nowym prezesem został wybrany pan Stefan Basiów. Wybór pana Basiowa okazał się niezwykle trafny. Nowy prezes swoje urzędowanie rozpoczął od poinformowania burmistrza o wszelkich nieprawidłowościach oraz przekrętach swojego poprzednika. Burmistrz powyższą informację przyjął do wiadomości i nic. Był niezadowolony, że prezesem został wybrany pan  Stefan Basiów. Jak tylko mógł, to utrudniał nowemu prezesowi kierowanie klubem. Jednak destrukcyjne działania burmistrza nie przyniosły mu sukcesów. Nowy prezes okazał się człowiekiem niezwykle energicznym. Doprowadził do tego, że pierwsza drużyna została przywrócona do rozgrywek w dn. 19.03.2013 r.  Otoczył się zespołem ludzi, którzy są oddani piłce. Są to wieloletni działacze sportowi.

Jednak za największy sukces jaki osiągnął nowy prezes, uważam namówienie pana Franciszka Paszela na objęcie stanowiska trenera. Tak się składa, że mam zaszczyt znać pana Franciszka od wielu lat. Jest to człowiek, który ma niezwykle duży zakres wiedzy na temat piłki nożnej. Ale najważniejsze jest to, że swoją wiedzę potrafi przekazać piłkarzom. To nie jest przypadek, że na dzień dzisiejszy „Spójnia” zajmuje czołowe miejsce w swojej grupie rozgrywkowej. To wynik ciężkiej pracy trenera, zawodników i działaczy związanych z pierwszym zespołem.

Panie burmistrzu wbrew pańskiej woli klub sportowy „Spójnia” Świdwin nie rozsypał się. Wprost przeciwnie, ma się dobrze. Skupia ponad 100 zawodników. Zawodnicy „Spójni” biorą udział w rozgrywkach wszystkich grup wiekowych. Począwszy od trampkarzy, kończąc na seniorach. To są chłopcy, którzy wolny czas spędzają na boisku podnosząc swoją sprawność fizyczną. Panie burmistrzu wbrew pańskim wypowiedziom „Spójnia” jest klubem miejskim, a pan jako głowa miasta  powinien robić wszystko żeby klub działał w jak najlepszych warunkach.

Reasumując to wszystko uważam, że człowiek z takim podejściem do sportu w Świdwinie nie powinien być burmistrzem. Dlatego ja nie będę na pana głosował. Namawiam wszystkich miłośników sportu w Świdwinie (niezależnie od dyscypliny), żeby głosowali na pańskiego kontrkandydata pana Mirosława Majkę. Panie burmistrzu, przegrał pan mecz ze „Spójnią” i powinien pan przyjąć do swojej świadomości, że dobro społeczne zawsze wygra ze złośliwością. Po prostu „nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka”. Marek Maj

Komentarze

  1. Spier***** buraku swoim artykułem! Po prostu spier*****!

    OdpowiedzUsuń
  2. prawda wali na kolana :) doprowadza do białej gorączki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ludzie, przestańcie reanimować "trupów". Czas takich kabareciarzy jak Paszela minął bezpowrotnie i największym błędem Basiowa było zatrudnienie go na trenera. Przy okazji szacun Panie Basiow za przywrócenie naszej Spójni do rozgrywek. A Spójnia zaczęła dobrze grać dopiero pod okiem Wójcika i tego asystenta, a nie Paszeli.

    OdpowiedzUsuń
  4. Panie Maj...jako trener, który na co dzień prowadzi zajęcia z młodzieżą powiem Panu , że to właśnie dzięki dotacji z Urzędu Miasta ( burmistrza) nasz klub prowadzi swoją działalność i ma się całkiem dobrze...więc proszę nie wrzucać wszystkich do jednego worka..

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Arystoteles miał rację: demokracja to rząd hien nad osłami!

Były krasnoludki, była amnezja, był wyrok… było wiele innych ciekawostek… teraz urodziła się apelacja… publiczny pieniądz płynie wartkim strumieniem… CZĘŚĆ II

„Proszę, abyście zajęli się tematem dlaczego Pan Mariusz Olszewski - Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Świdwinie nie składał i do dnia dzisiejszego nie złożył oświadczeń majątkowych”.