Komu potrzebna Rada Konsultacyjna

Rada Konsultacyjna przy burmistrzu ma blisko dwa lata. Dokładnie 28 lutego 2011 roku burmistrz Świdwina Jan Owsiak powołał Radę Konsultacyjną. Zgodnie z jego zapowiedzią Rada powstała, aby wspomagać samorząd lokalny w bieżących pracach. Według burmistrza, to gremium miało pomagać rozwiązywać problemy i wspierać działania Rady Miasta i Urzędu Miasta. W założeniu miała to być reprezentatywna dla lokalnej społeczności grupa, na bieżąco informowana o pracach samorządu. Ich doświadczenie, zaangażowanie miało przede wszystkim służyć pomocą w rozwiązywaniu spraw mieszkańców. Założenie niezwykle szczytne i nowatorskie. Kiedy wczytać się w mowę wygłoszoną przez burmistrza podczas spotkania założycielskiego, wypadałoby przyklasnąć: piękna sprawa!


Powołane ciało wybrało przewodniczącego i sekretarza. Bardzo uroczyście wręczono nominacje członkom tego zespołu. Była feta! Teraz, z perspektywy czasu, pora zapytać jak zapowiadane szczytne cele przełożyły się na działania w praktyce. Ile członkowie Rady odbyli spotkań ze społecznością lokalną, na rzecz które mieli działać i pomagać w rozwiązywaniu problemów nękających w różnych sferach mieszkańców. Rada Konsultacyjna miała ponadto wspierać samorząd lokalny. Zatem stosownym jest pytanie, ile razy to gremium odbyło spotkań z radnymi, aby podzielić się swoimi opiniami i pomysłami mogącymi mieć pozytywny wpływ na bieżące sprawy. Wypada również zapytać, czy i kiedy Rada Konsultacyjna – w skład której wchodzi wielu pracodawców – zorganizowała spotkanie z pracodawcami: rzemieślnikami, kupcami, handlowcami i przedsiębiorcami, by podzielić się problemami i wspólnie wypracować strategię dla ratowania miejsc pracy, wspomożenia ulgami tych, którzy napotkali w tym kryzysie na kłopoty. Strategię, którą jako gremium przy burmistrzu przedstawiliby władzy i radnym. A to przecież leży w kompetencji Rady Konsultacyjnej, i było szczególnie artykułowane przez burmistrza i przez członków w chwili jej powoływania.


Powołaniem Rady Konsultacyjnej burmistrz Jan Owsiak i jej członkowie coś mieszkańcom i samorządowi obiecali, padły z ich ust konkretne zobowiązania. Wypadałoby się z tego rozliczyć. Przedstawić społeczności i samorządowi sprawozdanie z prac Rady Konsultacyjnej. Mieszkańcy mają pełne prawo wiedzieć, jakie ma osiągnięcia ta Rada, tak hucznie i z wielką pompą powoływana, na co poszły publiczne pieniądze. Powinniśmy wiedzieć, jakie korzyści z jej istnienia mają mieszkańcy, co konkretnie wypracowano i skierowano do władz i samorządu, żeby było w jakichś obszarach naszego życia wszystkim lżej. Stowarzyszenie Rzemieślników, Kupców i Handlowców stać było na skierowanie oficjalnego pisma w sprawie ustalania opłat i podatków. O działaniach Rady Konsultacyjnej nie wiemy kompletnie nic. Cicho sza!


Władze Rady Konsultacyjnej milczą. Przez dwa lata nie wydały o swojej pracy żadnego oficjalnego komunikatu. Mieszkańcy i samorząd zostali oszukani. Nie po raz pierwszy. Obawiam się, że w świetle rzeczywistości, w odniesieniu do samorządu i mieszkańców Rada Konsultacyjna okazała się wielką lipą na pokaz, parasolem ochronnym dla poczynań władzy, i jest kompromitacją burmistrza Jana Owsiaka, który ten twór powołał, oraz członków Rady uważających się za ważnych i poważnych ludzi.



Komentarze

  1. Nażarli się, napili, dostali tytuły i dali zarobić plastykowi. To cała działalność tej rady. Śmiechu warte.

    OdpowiedzUsuń
  2. Sekretarz tej śmiesznej rady nie ma czasu na pierdoły. Jego strategia to jak najwięcej kasy wyrwać z budżetu miasta do swojej kieszeni. Mieszkańcy powinni zażądać informacji, ile sekretarz zarobił z kasy miasta na swojej wątpliwej wartości twórczości.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pies o dziwnym imieniu "Józek"
    o pseudonimie "ruchoma kamera"
    powinien wnosić opłatę za co i wc oraz "opłatę barową".
    Codziennie korzysta z ciepła i kibla w pałacu
    oraz poi się herbatką za cudzą kasę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mają wstydu. Każdy szanujący się biznesmen już dawno pier****** by tę nominację do kosza.

    OdpowiedzUsuń
  5. Taki miałam szacunek dla Pana Stasia. Człowieku w coś Ty się wpisał na starość. Józek ze swoim panem zatopią wszystkie autorytety. Przejrzyjcie na oczy.

    OdpowiedzUsuń
  6. I tylko pies o dziwnym imieniu "Fabi"
    zawsze spada na cztery łapy.
    Pije do woli i w kułak się śmieje.
    Haki to silna broń. Pies "Fabi" dobrze to wie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Rady Konsultacyjne z powodzeniem działają w wielu miastach. U nas jest to niemożliwe. Burmistrz jak zwykle osiągnął swój cel, a członkowie tej rady się ośmieszyli. Moim zdaniem zostali wystrychnięci na dudka na własne życzenie. Już samo takie wybranie władz tej rady skazywało ją na śmieszność.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jadzia moje gratulacje. Mam podobne zdanie. Krawiec na starość porywa się z motyką na słońce. Dusza człowiek i wpieprzył się w takie gowno.

    OdpowiedzUsuń
  9. Pan redaktor Rynkiewicz powinien przeprowadzić wywiad z władzami rady konsultacyjnej. Niech się pochwalą bo może mieszkańcy czegoś nie wiedzą.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Arystoteles miał rację: demokracja to rząd hien nad osłami!

Były krasnoludki, była amnezja, był wyrok… było wiele innych ciekawostek… teraz urodziła się apelacja… publiczny pieniądz płynie wartkim strumieniem… CZĘŚĆ II

„Proszę, abyście zajęli się tematem dlaczego Pan Mariusz Olszewski - Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Świdwinie nie składał i do dnia dzisiejszego nie złożył oświadczeń majątkowych”.